Rankiem 25 czerwca 2015 samolot amerykańskich linii lotniczych Southwest Airlines leciał z Albuquerque do Burbank w Kalifornii. Pasażerowie rejsu obserwowali trzy białe UFO.

Duże obiekty, przypominające balony emitowały pulsujące światło i znajdowały się w pewnej odległości od siebie, tworząc linię prostą między sobą.

Naoczny świadek, który jako pierwszy dostrzegł dziwne światła w oknie, zasugerował, że UFO znajdowało się gdzieś na słabo zaludnionych obszarach pustynnych na pograniczu Nowego Meksyku i Arizony. Pasażer zarejestrował zdarzenie aparatem telefonu komórkowego i pokazał je swoim współtowarzyszom podróży. Nikt racjonalnie nie potrafił wyjaśnić tego, co zobaczył.