Pierwsze zdjęcia z penetracji podwodnego miasta na Karaibach

To sa bazy istot pozaziemskich albo istot ktore sie rozwinely na naszej planecie i ja opuscily bo byli bardziej zaawansowani.Nie wiem,jedno jest pewne historia nie mowi prawdy.:)

Jam mam takie odczucie ze za 20tyś lat inna cywilizacja bedzie ogladać nasze miasta i zastanawiac sie skąd się wzieły.Wystarczy że nastapi przebigunowanie i całą obecna sytułację geograficzną jak i cywilizacyjną szlag trafi oczywiscie wraz z nami czyli ludżmi.Prawdopodobnie tak kiedyś było.

no i znalezli atlantyde  szkoda tylko że w tv nic o tym nie  mówią

wyglada wszytko ładnie i mocno sensacyjnie ale ile w tym prawdy  lub ile znowu ukryją

"Zagadką pozostaje też to jak miasto znalazło się pod wodą...."

 Aż mi krew do głowy uderzyła na ten idiotyczny akapit... Kurwa Mać!!!

Akurat miasto to jak i wiele innych znalazło się w pobliżu Wielkiego Pęknięcia czaszy Ziemi tuż przed Potopem opisywanym w "Świętych" Księgach!!

 i włąśnie znalazło się pod wodą... Jak wieeeele innych...

 To, że część piramid zlokalizowana jest na lądach całej planety, wynika z oczywistości, że nie cały pierwotny ląd został pochłonięty przez Potop, a z zasady równowagi wyika, że pewne jego części osunęły się a częśći inne wzniosły...

 co tu się zastanawiać?!

Żyjemy sobie dniem dzisiejszym krążąc z domu do pracy, z pracy do Biedronki, ze szkoły na imprezę, z fotela na kanapę, z kuchni do łazienki i z powrotem. Nie wiemy i nie chcemy nic wiedzieć o tym co było. Jesteśmy tak ograniczeni i zablokowani, że nawet te niesamowite zdjęcia i dowody na istnienie dawnej, zaaawansowanej cywilizacji, która nagle znalazła się pod wodą - nie poruszą nikogo. Budujemy, zbroimy się, wyglądamy jak mróweczki drepczące po leśnej ściółce i wierzące, że ich Mrowisko jest całym światem. Nieświadome, że takich mrowisk jest jeszcze setki tysięcy, a także że niejedno szlag trafił w niedalekiej przeszłości bo wystarczy istota z innego wymiaru która przywali kopa w Mrowisko lub zerwie się potężny wiatr i z Mrowiska nie pozostanie nic.

O ile mrówkom można wybaczyć i zrozumieć taką ignorancję to człowiekowi chyba nie. Rozumiejąc to wszystko i chyląc czoła przed starożytnymi cywilizacjami czuję się lepszy od przeciętnego zjadacza chleba żyjącego aferami rządu Tuska i wynikami meczów piłki nożnej.