Pojazd UFO był rzekomo eskortowany przez amerykańskie myśliwce!
Image
Powszechnie wiadomo, że pod koniec II wojny światowej piloci brytyjskiego RAF oraz ich sojusznicy w wojnie z III rzeszą zgłaszali spotkania z tajemniczymi kulami światła unoszącymi się na wysokich pułapach, które nazywano roboczo "Foo Fighters". Wiele osób zakładało, że te tajemnicze obiekty były przykładem wysoce rozwiniętej tajnej broni opracowywanej przez hitlerowców, niemniej jednak nigdy nie podjęto oficjalnie głębszych badań nad tym zagadnieniem.
Stąd też, gdy tylko gdzieś na świecie pojawi się obiekt odpowiadający temu opisowi, wielu z ufologów wyciąga z tego pochopne wnioski uznając go za przykład takiego obiektu. Nie wykluczone, że coś takiego miało miejsce w amerykańskim San Antonio, gdzie wykonano fotografie obiektu, który zdawał się być eskortowany przez myśliwce pochodzące z pobliskiej bazy sił powietrznych.
Zgodnie z historią, opowiedzianą przez świadka zdarzenia:
"Mój dom znajduje się pod jedną z tras lotu dla Kelly AFB w San Antonio. Regularnie fotografuję aparatem samoloty wojskowe latające nad i wokół mojej rezydencji. W dniu 26 listopada 2018 r. pracowałem na podwórku rano i byłem świadkiem przelotu dwóch myśliwców Sił Powietrznych z włączonymi palnikami oraz lecącymi bardzo nisko i głośno nad moją rezydencją. Słyszałem, jak odlatywali z Kelly AFB kilka minut przed ich zobaczeniem. Leciały w kierunku południowo-zachodnim...
Całe to wyznanie, które zostało wysłane do archiwów organizacji MUFON, nie brzmi szczególnie fantastycznie. Przynajmniej do momentu, gdy świadek zdarzenia przyznał się do wykonania zdjęć odrzutowców, na których zauważył niewielki obiekt, który zdawał się również unosić w powietrzu. Oczywiście, niemalże jak zawsze w tego typu przypadkach, świadek utrzymuje, że nie widział niczego na własne oczy, a dopiero ponowne przejrzenie zdjęć uświadomiło mu iż mógł być świadkiem czegoś niezwykłego.
Na obecną chwilę, trudno stwierdzić czy obiekt uwieczniony na zdjęciach, faktycznie stanowi coś niezwykłego, czy też jest zwyczajnym pyłkiem wychwyconym przez aparat. Biorąc pod uwagę, że ten teoretyczny obiekt wydaje się być dość daleko od samych myśliwców, nie wykluczone że faktycznie mamy tu doczynienia ze zwykłą koincydencją. Takie wyjaśnienie nie wystarczy pewnie niektórym ufologom, ale biorąc pod uwagę obecne dowody, takie jest ono bez wątpienia najbardziej prawdopodobne, choć oczywiście nie jedyne.
- Dodaj komentarz
- 6636 odsłon
Cyt. : “ Biorąc pod uwagę, że
Cyt. : “ Biorąc pod uwagę, że ten teoretyczny obiekt wydaje się być dość daleko od samych myśliwców, nie wykluczone że faktycznie mamy tu doczynienia ze zwykłą koincydencją. Takie wyjaśnienie nie wystarczy pewnie niektórym ufologom, ale biorąc pod uwagę obecne dowody, takie jest ono bez wątpienia najbardziej prawdopodobne, choć oczywiście nie jedyne.” ... kto to qrwa pisze ??? Do szkoły !!!
Pojazd ufo był eskortowany
Pojazd ufo był eskortowany :-) jeśli to ufo to przy swojej prędkości i zdolności manewrowania na pewno nie byłby eskortowany. Mógłby latac jak Lamborghini dookoła Fiata 126 :-) tzn to są auta wiem że nie latają :-) ale taki przykład.