Połowa masy Eurazji i Indii zniknęła w niewyjaśnionych okolicznościach
Image

Badacze, którzy do tej pory byli wyśmiewani za wiarę w istnienie Atlantydy czy innych zaginionych lądów właśnie uzyskali mocny argument do swoich teorii. Okazuje się, że blisko połowa masy Eurazji i Indii zniknęła z niewyjaśnionych przyczyn. Według naukowców, połowa powierzchni Ziemi, która istniała 60 mln lat temu, z jakiejś przyczyny rozpłynęła się w powietrzu... albo tak jak w tym wypadku w ziemi.
W artykule naukowym na ten temat umieszczonym w czasopiśmie Nature Geoscience ujawniono szereg ustaleń, które rewolucjonizują to co wiadomo na temat zachowania się płyt tektonicznych. Badania, zostały przeprowadzone przez naukowców z University of Chicago (USA), którzy szczegółowo badali kolizje płyty euroazjatyckiej z indyjską, rozpoczęte około 60 milionów lat temu. Eksperci wykorzystwali liczne źródła danych, aby dowiedzieć się jaki był oryginalne ułożenie płyt tektonicznych zanim zaczęły one na siebie nachodzić.
Autor zdjęcia: Jean Lachat
Wyniki ich badań okazały się jednak niespodziewane. Po przeanalizowaniu niemal wszystkich innych możliwości "winnym" takiego stanu rzeczy mogła okazać się masa Ziemi. Eksperci stwierdzili, że tak niewyobrażalna dysproporcja w masie z czasów sprzed i po rozpoczęciu kolizji może być wyjaśniona naukowo tylko wtedy, gdyby "brakujący kawałek" wrócił do ziemskiego płaszcza.
Ta nowa teoria może wyjaśnić pewne zjawiska, które do tej pory zbijały z tropu naukowców takie jak obecność ołowiu i uranu w lawie wulkanicznej. Te elementy są obecne w skorupie ziemskiej, ale są bardzo rzadkie w płaszczu; możliwość, że powierzchnia ziemi jest pochłaniana przez wnętrze Ziemi wyjaśnia dlaczego te pierwiastki mogą być obecne w magmie. David Rowley, profesor nauk geofizycznych, który jest jednym z badaczy działających w ramach tego badania powiedział:
"Rzeczywiście, znaczne ilości masy, które zniknęły ze skorupy ziemskiej znikały bez śladu, a jedynym miejscem, do którego mogły się jest ziemski płaszcz"
Oznaczałoby to, że zapadanie się tak ogromnych tworów jak kontynenty jest rzeczywiście możliwe. Co za tym idzie, równie prawdopodobne może być również znikanie konkretnych wysp tak jak znana z opowieści greckich Atlantyda czy leżąca w okolicach Indii wyspa Kumari Kandam. To badanie może pomóc ostatecznie rozwikłać tajemnicę starożytnych zaginionych lądów, które z kwitnących cywilizacji zmieniły się w opowieści, które znamy po dziś dzień.
- Dodaj komentarz
- 14830 odsłon
nic w przyrodzie nie ginie...
nic w przyrodzie nie ginie... angela makrela podwoiła masę...
Baca co ty PIEPRZYSZ!
Dodane przez baca w odpowiedzi na nic w przyrodzie nie ginie...
Baca co ty PIEPRZYSZ!
angele makrele
Dodane przez Bac-fun (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Baca co ty PIEPRZYSZ!
angele makrele
To jego ciotka
Dodane przez WyznawcaBacy (niezweryfikowany) w odpowiedzi na angele makrele
To jego ciotka
Hehe, dobre to było:)
Dodane przez baca w odpowiedzi na nic w przyrodzie nie ginie...
Hehe, dobre to było:)
bełkot
bełkot
Stachu kury na dachu
Stachu kury na dachu
No tak. 60 tys lat temu i
No tak. 60 tys lat temu i wiedzą co się stało. A nie wiedzą skąd dziury w ziemi w tym roku na Syberi.
https://pl.wikipedia.org/wiki
https://pl.wikipedia.org/wiki/Mapa_Piri_Reisa
To dowodzi, jak "faluje"
Dodane przez Prometeusz w odpowiedzi na https://pl.wikipedia.org/wiki
To dowodzi, jak "faluje" ziemska skorupa od czasu spękania subkontynentu...