Na Piazza Paolino Arnesano w Carmiano we Włoszech posąg Matki Boskiej zaczął płakać krwawymi łzami. Przyciągnęło to uwagę ogromnej liczby wierzących, którzy przyszli zobaczyć, co się dzieje.

Carmiano to małe miasteczko we Włoszech. Początkowo o cudzie dowiedzieli się tylko lokalni mieszkańcy, ale wkrótce do miasta zaczęli przybywać pielgrzymi z innych części kraju. Dziś obok pomnika gromadzą się ogromne tłumy ludzi, którzy przybyli, aby zobaczyć ten niesamowity i jednocześnie przerażający cud. Ksiądz Riccardo Calabrese powiedział, że nikt tak naprawdę nie wie, czy to był cud, wpływ ciepła, czy czyjś wyjątkowo kiepski żart. Statuę nawiedzają nie tylko dorośli, ale także ogromna liczba dzieci.

Wielu wierzy, że to krwawe łzy Maryi Panny ostrzegają przed jakimś strasznym wydarzeniem, które może się wkrótce wydarzyć. Nikt nie wie, co się właściwie zadzieje. Może dojść do katastrofy geologicznej lub groźna choroba ponownie zacznie się rozprzestrzeniać we Włoszech w straszliwym tempie. Być może kraj czeka wojna, która powstanie w wyniku konfliktów na Morzu Śródziemnym. W rzeczywistości katastrofa może mieć dowolny charakter i ogromną skalę.

Wierni wierzą, że to, co się dzieje, jest prawdziwym cudem i przychodzą oddawać cześć figurze Matki Boskiej. Mają nadzieję, że w najbliższej przyszłości nic strasznego się nie stanie, chociaż z powodu niekończącej się pandemii, zbliżania się wielu asteroid i innych rzeczy, nikt nie jest tego pewien.