Powstało urządzenie, które pozwala uzyskać kontrolę podczas snu
Image
Urządzenie nazwane "Lucic Dreamer" działa na podstawie częstotliwości ruchów gałki ocznej (REM). W ten sposób jest w stanie rozpoznać śnienie. Emituje słabe sygnały elektryczne w celu poinformowania o tym, że się śni i w ten sposób pozwala kontrolować sen.
Na podstawie badań szacuje się, że około 20 procent populacji doświadcza świadomego śnienia przynajmniej raz w miesiącu. Lucid Dreamer wywołuje stan, w którym osoba zdaje sobie sprawę, że śni. Chociaż świadome śnienie zwykle jest wywoływane zupełnie przypadkowo, ostatnie badania wykazały, że mózg przechodzi wtedy w szczególny rodzaj aktywności gamma.
Skuteczność przezczaszkowej stymulacji prądem przemiennym (TAC) w celu zwiększenia prawdopodobieństwa świadomego śnienia została szczegółowo udokumentowana. TAC elektrycznie stymuluje mózg i zwiększa efektywność gamma podczas snu REM, w wyniku czego prawdopodobieństwo wystąpienia świadomości zwiększa się do 77%.
Lucid Dreamer to urządzenie holenderskiej firmy Neuromodulation Technologies B.V. Póki co zespół przetestował je na pięciu osobach. Trzy z nich miało świadomy sen już pierwszej nocy, jeden uczestnik badania w drugą noc, a ostatni w ciągu trzeciej. Firma szuka obecnie wsparcia w ramach crowdfundingu na Kickstarterze, twórcy pragną tworzyć nowe sposoby na wywoływanie świadomych snów. Póki co Lucid Dreamer ma być najskuteczniejszy.
- Dodaj komentarz
- 5101 odsłon
ludzkość lubi takie nowinki,
ludzkość lubi takie nowinki, zaprogramuje sobie sen o czym chce śnić i wszystko cacy...byle się tylko nie okazało, że skutkiem ubocznym bedzie tradycyjnie rak mózgu ...
Uwielbiam jak mi się śni że
Dodane przez b@ron w odpowiedzi na ludzkość lubi takie nowinki,
Uwielbiam jak mi się śni że ktoś mnie goni albo że umieram :) zawsze się wtedy budzę :D więc zawsze bym programował to najlepiej na doznanie jakiegoś kataklizmu we śnie :) niezła sprawa
Świadome śnienie, tego można
Świadome śnienie, tego można się samemu wyuczyć, żadna maszynka do kontroli nie jest potrzebna, zasób ludzkich możliwości jest przeogromny, trzeba tylko chcieć to odnaleźć i trochę popracować, inaczej nigdy się nie przekonamy.
Ha dobry bajer... Ja do tej
Ha dobry bajer... Ja do tej pory kożystałem z programu I dosser za pomocą którego można było wywoływać rużne doznania słuchając szumu i dudnienia na słuchawkach... Polecam wklepać w google dla zainteresowanych... program jest darmowy
Hej, tutaj też macie kilka
Hej, tutaj też macie kilka innych urządzeń do modyfikacji fal mózgowych:
http://alternatywnezycie.com/jak-pracuje-nasz-mozg-czyli-male-co-nieco-…
Byłem wielokrotnym
Byłem wielokrotnym uczestnikiem warsztatów autoryzowanych przez monroe instytut ,ale jednak jak można wyczytać w dzisiejszych czasach wchodzenie w stan relaksacji to szaleństwo gdyż jest to środowisko opanowane przez agendę i obcych.Osobiscie znam przypadek opisany wielokrotnie opętania.Teraz zachodzi pytanie za 100 punktów ,jezeli po śmierci przechodzimy w ten stan astralny ,a jest to udokumentowane przez Roberta Monroe,co wyprawiajoą tam obcy z naszymi duszami.Opisze krótko tylko ,ze są po tamtej stronie częstotliwości do której przyciągana jest dusza na zasadzie podobne przyciąga podobne czyli fokusy.Najlepie jest nieprzynalezec do żadnego.I tutaj jest zasadnicza sprawa według kilku specjalistów jak Eve lorgen właśnie w astralu jest urządzenie do łapania dusz właśnie to białe światło w tunelu ,nastepnie łapie nas i kieruje nas do następnej inkarnacj na ziemi ,a sens tego wszystkiego jest taki ażeby unikać za wszelka cenę białego światła po śmierci i wyrwać sie ze szpon obcych i z pętli reinkarnacji.Nie jest moim celem wymyślać kolejnych teori
Dodaj komentarz