Pozytywna wizualizacja, czyli jak naprawić swoje życie
Image

Tylko nieliczni ludzie rozumieją, że myśli powstające w naszych głowach rzeczywiście mają moc sprawczą. Jeśli koncentrujemy się na czymś odpowiednio długo, bez względu na to czy jest to dla nas coś dobrego czy złego, prędzej czy później to co sobie wyobrażamy wydarzy się.
Troski dnia codziennego kumulujące się w naszych głowach, skutecznie odciągają nas od pozytywnego myślenia. Na skutek tego wielu z nas popada w chroniczny pesymizm, który potrafi pozbawić radości życia, a nawet zdeterminować je w pasmo kolejnych niepowodzeń. Pozornie wydają się one być zrządzeniem losu, a w rzeczywistości najczęściej są one wynikiem naszych własnych negatywnych wyobrażeń.
Koncentrowanie się na tym co się może nie udać zamiast na tym czego na prawdę chcemy, jest najlepszą drogą prowadzącą do bycia nieszczęśliwym. Niestety poprzez niepotrzebne zamartwianie sie i negatywnie wizualizuje sobie życie większość osób. Co zatem zrobić aby jakoś zapanować nad własnym złym myśleniem ?
Sprawa nie jest prosta, bo przecież każdy z nas ma tendencje do generowania myśli powodujących potencjalne kłopoty. Jednak jest pewien zakres działań, które można podjąć aby przynajmniej częściowo to kontrolować.
Negatywne emocje biorą się przede wszystkim z uczuć takich jak zazdrość, strach czy niezadowolenie z tego co się ma. Aby odmienić swoje życie trzeba nauczyć się skupiać na tym co jest pozytywne. Należy być wdzięcznym nawet na przekór, bo zawsze można znaleźć w swoim życiu coś pozytywnego, za co warto podziękować.
Najlepiej codziennie rano rozpocząć dzień od wyrażenia tej wdzięczności tak aby poczuć się dobrze. Nie wolno koncentrować myśli na tym, żeby nie spotkało nas coś nieprzyjemnego, bo wtedy prawie na pewno coś takiego nam się przydarzy. Potem już bardzo łatwo nakręca się spirala negatywnych myśli, które mogą wywołać całą serię nieprzyjemnych dla nas zdarzeń.
Takie spirale negacji trzeba szybko przecinać wyobrażając sobie coś pozytywnego. Trzeba pielęgnować w sobie zdolność do wytworzenia w sobie przekonania, że już wkrótce spotka nas coś pozytywnego, musimy poczuć jakby to się już wydarzyło. Wtedy nasze myśli powinny zadziałać jak słońce wyglądające zza chmur.
Jeśli na przykład czegoś bardzo pragniemy, a wydaje się nam to nieosiągalne, wyobrażajmy sobie konsekwentnie, że już to osiągnęliśmy, a probabilistyczna natura rzeczywistości na pewno zaskoczy nas pozytywnie. Gdy już osiągniecie to o czym myśleliście dawniej jako czymś rzekomo niemożliwym do osiągnięcia , będziecie zaskoczeni jak wiele szczegółów z waszych marzeń się wypełni.
Jednak plastyczna rzeczywistość to nie jest dżin z lampy Alladyna. Aby kształtować swoje otoczenie zgodnie ze swoimi oczekiwaniami nie wystarczy czekać i myśleć. Trzeba jeszcze działać. Nie da się wygrać na loterii jeśli nie wykupi się losu.
Bezczynność i przekonanie o nieosiągalności celu to nasi główni wrogowie. Trzeba po prostu dać szansę działaniem, aby rozkłady prawdopodobieństwa kolejnych zdarzeń w naszej rzeczywistości, dążyły do pożądanego przez nas celu.
- Dodaj komentarz
- 15129 odsłon
Pewnie miliony ofiar obozów
Pewnie miliony ofiar obozów koncentracyjnych , które spalono w piecach , chyba coś sobie negatywnie zwizualizowały i za to ich spotkał taki los.
Chyba coś tu nie gra z tą teorią , to by musiała być masowa fobia i strach przed obozami, których istnienia sobie nikt nie wyobrażał , bo wcześniej nie istniały , zrodziły się dopiero w głowie tej bestii Hitlera.
To są tylko teorie , a w życiu ludzi dzieją tak złe rzeczy , że pozytywną werbalizacją nie da się ich zmienić.
tak się dzieje bo ludzie
Dodane przez anastazja (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Pewnie miliony ofiar obozów
tak się dzieje bo ludzie przestali postrzegać siebie jako ożywione duchy duszy ,a widza siebie jako materialne ciała i zafascynowani są nimi pomijając aspekt nieśmiertelności energii ducha ..to ze jakieś ciała uległy zniszczeniu(opuściła je energia) ..w ich miejsce powstały nowe.. przytomne ze dusz ludności na ziemi przybywa ..więc jednak próbują budować swa gęstość wielowymiarową ładują swą świadomość i przybywają tu nie ma tragedii .udręczanie się ze ktoś umarł. jest bezzasadne..ciała należące duszy ducha są jak rośliny obumierają i cyklicznie się odradzają .czy to na tej planecie .. nielicznym się udało i wybrali inne układy..ale tez wielu tu z własnej woli pozostało ..to nie żadne tzw. bogi gotują w kwarantannie uciśnionym duszom ten los ,tylko one sobie nawzajem wyznaczają lekcje karmiczne
Jeżeli ktoś sobie niczego dla
Dodane przez anastazja (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Pewnie miliony ofiar obozów
Jeżeli ktoś sobie niczego dla siebie nie "wyobraża", to może daje większe możliwości oddziaływania na swoje życie innym wyobrażeniom. A, poza tym. Co, do Żydów, to oni podobno, zresztą chrześcijanie i katolicy chyba podobnie, kiedyś, a może też i dzisiaj, bardzo intensywnie wyobrażali sobie koniec świata więc im się to mogło realizować, tak, jak akurat mogło się zrealizować. Czyli ich oczekiwania, a także obawy, mogły dać pole wzrostu dla niekorzystnych dla nich sytuacji. Oczywiście nie wszyscy z nich musieli to sobie wyobrażać, wystarczyło, że suma wyobrażeń była na tyle duża, żeby proces zaczął się tworzyć i rozwijać. To, jak na przykład, z powodzią. Wystarczy, że dużo deszczu spadnie w jakimś miejscu, żeby w zupełnie innym miejscu doszło do dużej powodzi.
Obozy koncentracyjne nie są
Dodane przez anastazja (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Pewnie miliony ofiar obozów
Obozy koncentracyjne nie są wymysłem chorych umysłów hitlerowskich Niemiec - istniały wcześniej: w wojnach burskich budowali je Anglicy, potem był Archipelag Gułag a jeszcze przed tymi wymienionymi - rezerwaty dla indian...
O tym samym mówi prawo
O tym samym mówi prawo przyciągnia. Tu macie link do najlepszego i chyba w tej chwili największego już forum na temat prawa przyciągania w Polsce, gdzie są podane konkretne techniki na temat osiągania swoich celów i wiele ciekawych dyskusji http://prawoprzyciagania.net/
https://www.youtube.com/watch
https://www.youtube.com/watch?v=rPkyeJgteQI
polecam nasze własne mantry ... jak nie pomoze to i nie zaszkodzi ...
Nie jestem hejterem, jednak
Nie jestem hejterem, jednak proszę autora artykułu o przedstawienie naukowych dowodów popierających treści opisane w artykule. No chyba, że treść artykułu to subiektywna wiedza reprezentowana przez autora (jego przeczucia) - jednak w takim przypadku proszę wyraźnie to napisać. Inaczej czytelnik może mieć wrażenie, że czyta np. felieton młodego pisarza SF... Pozdrawiam serdecznie
możesz to sprawszić samemu.
Dodane przez eldraco666 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie jestem hejterem, jednak
możesz to sprawszić samemu. Jest to machanizm. który jest dostępny dla każdego.
To jak programowanie symulacji komputerowej
"Negatywne emocje biorą się
"Negatywne emocje biorą się przede wszystkim z uczuć takich jak zazdrość, strach czy niezadowolenie" - ale też z powodu niedożywienia i braku wit B3
Nie możesz porównywać
Nie możesz porównywać tryranii do prawa przyciągania. Każdy jest Panem swego losu , ale nie mówimy tutaj o sytuacjach nadrzędnych a o możliwości wyboru. Jeżeli łancuch myślowy doprowadzi Cię do sukcesu to nikt nie może zagwarantować, że w połowie drogi nie zgniniesz w wypadku samochodowym.
Wyobraź sobie, że nie jesteś sam, że Twoje cele są wspólne dla gupy osób i razem myślami i czynami dążycie w tym kierunku.