Proroctwa Baby Wangi na najbliższe lata brzmią bardzo niepokojąco
Image
Baba Wanga była cenioną bułgarską jasnowidzką, ale znano ją głównie w krajach posługujących się cyrylicą. Trafność niektórych z jej przepowiedni jest jednak tak zdumiewająca, że całkiem niedawno została odkryta w świecie łacińskim i stała się gwiazdą mediów zachodnich. Analizują one obecnie, co według słynnej ślepej Bułgarki, może się wydarzyć w bieżącym roku 2016 roku.
Słynna Bułgarka, Wangelija Pandewa Dimitrowa, znana jako Wanga, nie żyje już od 19 lat, ale kontrowersje wokół jej osoby nadal trwają. Jej niezwykłym darem jasnowidzenia interesowało się podobno nawet kilka wywiadów. Jak głosi plotka, dzięki wstawiennictwu KGB, już od 1967 r. była ona na stałej liście płac bułgarskiego wywiadu, jako urzędnik z pensją 200 lewów miesięcznie.
[ibimage==26090==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Jakkolwiek dziwacznie to brzmi nawet amerykańscy wojskowi bali się jej, a zwłaszcza tego, że ślepa jasnowidzka może "zobaczyć każdy dokument znajdujący się na stole każdego szefa służb w Stanach Zjednoczonych". Zagrożenie ze strony tej babci traktowano tak poważnie, że podobno planowano nawet operację jej porwania.
Bardziej interesujące jest to co Wanga miała do powiedzenia na temat najbliższych nam wydarzeń. Bułgarska jasnowidzka już na początku lat dziewięćdziesiątych mówiła o "dużej muzułmańskiej wojnie w Europie". Ostrzeżenie to w dzisiejszych czasach wydaje się brzmieć szczególnie prawdziwe. Zagrożenie ze strony wojowników Daesh, którzy przenikają do Europy jako tak zwani uchodźcy, jest chyba dla każdego myślącego człowieka oczywiste, a ich obszar działania wciąż rośnie.
[ibimage==26091==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Trafność tych prognoz spowodowała, że na zachodzie zapanowała swoista moda na przepowiednie Baby Wangi. Jej nowi fani zaczęli szukać śladów innych proroctw, starając się przewidzieć w ten sposób wydarzenia, które mogą się rozegrać w najbliższym czasie. Duże wrażenie zrobiło to, że kilkanaście lat temu przewidziała trwającą obecnie inwazję ekstremistów muzułmańskich na Europę. W tym kontekście szczególnie niepokoi to, że widziała wielką wojnę, której początki prawdopodobnie zobaczyliśmy ostatnio na zachodzie naszego kontynentu.
W ostatnich latach życia słynnej wizjonerki, gdy pytano ją o to kiedy wybuchnie III wojna światowa odpowiadała, że "jeszcze przyjdzie na to czas, bo Syria nie upadła". Teraz, gdy widzimy próbę sił wschodu i zachodu jaka ma miejsce w tym kraju jej słowa wybrzmiewają bardzo złowieszczo.
Obecnie Syria jeszcze nie upadła, a wzmocniona przez Rosjan daje szansę na utrzymanie takiego stanu rzeczy przez jakiś czas. Jednak rosyjskie zaangażowanie militarne w Syrii jest też czynnikiem ryzyka zbliżającym nas do konfliktu na linii NATO - Rosja. Wystarczy wspomnieć, że jedno z państw NATO niedawno zestrzeliło rosyjski bombowiec. Na szczęście Rosjanie nie przesadzali z reakcją, ale zapewne szykują jakąś odpowiedź dla pana Erdogana z Turcji odpowiedzialnego za to zamieszanie.
[ibimage==26092==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Bułgarka ostrzegała, że pójdziemy na wojnę w Syrii i w tym czasie muzułmanie użyją broni chemicznej przeciwko Europejczyków. Wanga przewidziała też utworzenie wokół Rzymu państwa terrorystów, czyli rozumując dzisiejszymi kategoriami, Państwa Islamskiego zwanego ISIS lub Daseh. Jasnowidzka twierdziła też, że w wyniku ich ekspansji Europa jaką znamy zostanie zniszczona. Zdaniem Wangi już „w 2043 roku w Europie zaczną rządzić muzułmanie". Chyba każdy już pojmuje, że to całkiem realny scenariusz.
Co do obecnego kryzysu w Unii Europejskiej, spowodowanego przez niekontrolowany napływ nielegalnych imigrantów zaproszonych przez Niemców, to warto przypomnieć jej słowa „To, co się łączyło, rozpadnie się na kawałki i zlokalizowane jest obok Rosji". Pierwsze objawy rozpadu UE już widać i w perspektywie kilku lat może już nie będzie co zbierać z tego dziwacznego tworu politycznego wymyślonego przez masonów.
[ibimage==26094==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Zwolennicy jej przepowiedni przekonują, że słowa Baby Wangi można brać często bardzo dosłownie. Ponoć w swych wizjach widziała na przykład runięcie amerykańskich bliźniaczych wież WTC. Przewidywała też, że 44 prezydent Stanów Zjednoczonych będzie murzynem i obstawała, że będzie to ostatni prezydent USA. Teraz może to wyglądać nieprawdopodobnie, ale przecież gdy w 1995 roku mówiła o potoku islamistów zalewających Europę to też wydawało się to absurdalne.
Baba Wanga w swoich przepowiedniach sięgała w przyszłość bardzo daleką. Już na 2023 roku przewidywała zmianę ziemskiej orbity, która mogłaby nastąpić na przykład na skutek przelotu w pobliżu naszej planety jakiegoś ciała niebieskiego o odpowiednio silnej grawitacji. Według jej słów do 2025 roku populacja człowieka w Europie będzie znacznie zredukowana. Być może właśnie to jej zdaniem ułatwi wprowadzenie kalifatu z siedzibą w Rzymie. Z jej słów wynika, że około 2066 roku Amerykanie użyją broni klimatycznej, która pozwoli odzyskać Rzym, ale już w 10 lat później na naszym kontynencie znowu zapanuje komunizm.
[ibimage==26093==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Jej przepowiednie sięgają dalej, do XXII wieku i tak w 2100 roku człowiek ma zbudować coś co nazwała "sztucznym słońcem", które ma oświetlić "ciemną stronę planety". Na 2170 rok przewidywała potężną globalną suszę, która wywoła głód na niespotykaną skalę. Wanga zdradziła też, że w 2187 roku ludzie zdołają zatrzymać dwie potężne erupcje wulkaniczne, które mogły jeszcze pogorszyć sytuację na Ziemi.
Oczywiście nikt z nas nie będzie w stanie zweryfikować prawdziwości tych opisów, sięgają po prostu w zbyt odległą przyszłość. Jednak jeśli jej przewidywania co do najbliższych lat się potwierdzą i na te odległe możemy spojrzeć inaczej niż jak tylko fantastyczne ciekawostki.
- Dodaj komentarz
- 43303 odsłon
Moja przepowiednia dla was
Moja przepowiednia dla was jest taka, że kiedyś każdy umrze a po nocy będzie dzień.
Nikt się nie przejmuje widzę nietrafionymi przepowiedniami Wangi bo to mało ciekawe, lepiej nalręcać się znowu i znowu.
Zapomniales dodac, ze jak cos
Dodane przez Pikaczu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Moja przepowiednia dla was
Zapomniales dodac, ze jak cos zjesz to musisz to wysrac.
Nie zgodził bym się z Panem.
Dodane przez Qlatmandu (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Zapomniales dodac, ze jak cos
Nie zgodził bym się z Panem. Ja, jakkolwiek by na to nie patrzeć, zjadam najróżniejsze, czasem przedziwne wręcz rzeczy. Kiedyś łyknąłem foliową torebkę strunową z zieloną zawartością. I wtedy myślałem podobnie do Pana- jak coś weszło od góry, od dołu musi wyjść. I dowiedziałem sie tej ważnej prawdy - cokolwiek zjesz, wysrasz i tak gówno...
Slava.
A dlaczego muzułmanie mogą
A dlaczego muzułmanie mogą zagrozić upadającej Europie? Bo MAJĄ CEL w życiu. Jeśli wszyscy dążą do czegos wspólnie, to siła ich dążenia jest w stanie osiągnąć WSZYSTKO. Dlatego też rządzący w zachodniej Europie - czyli ludzie z defektem DNA oraz wrodzonym brakiem kontaktu z rzeczywistością - tak bardzo starają się uśpić czujność europejczków i mówią, że nic się nie dzieje, że jeśli 9/10 brudasów gwałci europejskie kobiety, to nie znaczy, że wszyscy są źli, a te kobiety są same sobie winne. To właśnie BRAK CELU u europejczyków jest decyzją, jaką podejmują za własne życie. Bo brak decyzji, jest decyzją.
Europejczycy nie wiedzą jakie jest ich wspólne dobro. Nie wiedzą jak wspólnie obronić się przed najeźdźcą-kolonizatorem, bo nie działają wspólnie. Są podzieleni między koncepcje i etykietki. Sami już - oglądając zdegenerowanych umysłowo polityków - zatracili pojęcie wspólnoty. Bo wspólne nie oznacza komuny, nie oznacza równania wszystkich i ustalania zasad dla wszystkich. Wspólne oznacza, że mimo ewidentnych i niezaprzeczalnych różnic języków, poglądów, kultur (w Europie), strategii gospodarczych i politycznych ci ludzie mogą się dogadać, mogą sobie pomagać i współpracować razem. Dlaczego - bo są inteligentni i cywilizowani! Fałszywy obraz wspólnoty, to obraz widziany oczami degenerata. To obraz przeszłości. Przyszłość, to zrozumienie, że różnice SĄ i to ogromne. Nie jesteśmy tacy sami. Myślimy inaczej, różnimy się, czujemy co innego, widząc to samo i zachowujemy się inaczej, bo nie jesteśmy Borgami, robotami, które oznacza się - jak w Auschwitz - numerem. Jesteśmy żywymi ludźmi i nasze różnice są normale, są różnorodnością życia i są bardzo potrzebne. Natomiast ta pseudo-wspólnotowa polityka Brukseli to degeneracja mózgowa i zacofanie nerupatyczne. Ta intelektualna patologia przodomózgowia stara się coś zmienić nie rozumiejąc kim jesteśmy. A gdy nie wiesz kim jesteś i nie wiesz gdzie idziesz, i nie znasz swojego celu w życiu, to każdy może cię wykorzystać, każdy może ci narzucić światopogląd i zmienić twoją rzeczywistość. A wtedy ty idziesz i zmieniasz ją na taką, jaką on chce widzieć. To właśnie robią emigranci - chcą WSPÓLNIE zmienić rzeczywistość Europy na taką, jaką widzieli u siebie, w Syrii, w Iraku, w Sudanie. Jeśli chcecie takiej rzeczywistości, to jest to tylko wasz wybór. To zależy od nas, czy nasz świat przetrwa, czy popełni zbiorowe samobójstwo, które jest rezultatem naszych wspólnych dążeń.
Nie wydaje mi się aby
Nie wydaje mi się aby politycy europejscy byli z defektem DNA. To co się dzieje jest wynikiem świadomego działania,stworzenie realnego zagrozenia,które ma wepchnąć Nas w oblicze totalitaryzmu przy ,których Bolszewia czy Nazi to bajka. Wszystkie państwa UE to państwa demokratyczne narzucenie im (Nam) prawa totalitarnego,inwigilacje,eksperymenty socjo-techniczne czy biologiczne nie wchodzą w gre poprzez umocowania prawne.Ale wytworzenie i eskalowanie zagrozenia ,napady,gwałty,niby nie rejestrowany napływ emigrantów spowoduje ,że każdy z nas zgodzi sie najpierw na lekkie zmiany,póżniej bedzie soft a w końcu bedziemy od kołyski do trumny sterowani i sprawdzani. Nawet tak proste rzeczy jak zakupy na karty stwarzają możliwość badania co dany obywatel preferuje ,czego nie i jak mu przyłożyć. Naprzyklad można wypromować produkt ,uzależnić konsumenta a potem regulować podaż i cenę. proszę zobaczyć co zrobiono na rynku mieszkaniowym stworzono niby warunki, stworzono wizerunek łatwego swojego mieszkania czy domu wpakowano ludziom miazgę do głowy odnośnie kredytów a teraz lekko licząć z 2 miliony Polaków ma poważne problemy i sa na łancuszku banków. To jest tylko przykład ale takto działa.
W kontekście tej i innych
Dodane przez Emil Zatorski (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Nie wydaje mi się aby
W kontekście tej i innych przepowiedni. Tak, to wynik działań celowych, z premedytacją. Nie przepadam za JKM ale tu omawia dużą część prawdy choć w kontekście prezydentów Klausa i L. Kaczyńskiego przesadza, nie uwzględniając presji społecznej wynikłej z mechanizmu "demokracji" (byłem w 19 proc. przeciwników anszlusu ale to była mniejszość i nie pozostawało wtedy nic innego jak "położyć po sobie uszy" szanując demokratyczny mandat wyboru referendalnego. Dziś, niezbyt rozgarnięci KODziarze potrafią pokazywać transparenty w stylu: "nie będzie nam większość dyktować co mamy robić" ale to mnie akurat nie dziwi bo... https://www.youtube.com/watch?v=eyIqq4ZRLto https://www.youtube.com/watch?v=L47J4I522og https://www.youtube.com/watch?v=hcJarWz1ltA ) A tu materiał docelowy: Janusz Korwin-Mikke o historii Unii Europejskiej 06.01.2016 https://www.youtube.com/watch?v=gGesS7Uj2Yw Żarty się skończyły (wolałbym polski film na ten temat ale nie znalazłem) Deprawacja unicestwia nasze narody https://www.youtube.com/watch?v=19R77NUC9cU Jeśli nie obronimy się przed destrukcyjnym wpływem lucyferian (fizycznie i duchowo), pomocników szatana i ich świadomych lub nie popleczników, często użytecznych i..., to z Polski niewiele zostanie. Wizje, proroctwa mają to do siebie że przedstawiają największe prawdopodobieństwo ciągu wydarzeń. To się zmienia. Tylko na krótkich dystansach bywa obarczone determinizmem. Na długich ma status wysokiego prawdopodobieństwa ciążącego jedynie ku determinizmowi jeśli nie robi się nic by temu przeciwdziałać. Wielki wpływ ma modlitwa ale to dla wielu niestrawne. Np. z powodu rozdmuchanego "ja" (ego) i graniczącego nieraz z głupotą cynizmu ignorującego czynnik transcendentny.
A może te przepowiednie, to
A może te przepowiednie, to scenariusze które zostały napisane wcześniej, podane w formie wizji żeby było badziej atrakcyjnie i straszno.
Ja wiem czy to takie cuda
Ja wiem czy to takie cuda Baby Wangi i jej obwieszczenia,jak ktoś podaje dalej wieści od naszych panów,to tak oni jej a ona nam i takie kółeczko idzie nie i nie mówię że się myli ,ale można coś zmienić,przeciwstawić się,przestać wierzyć w te cuda co obecnie nam info podaje, na przykład takie coś http://www.fotosik.pl/zdjecie/ddab83e87fde6266
Pierwszy raz widze jak bąk
Dodane przez zibi1973 w odpowiedzi na Ja wiem czy to takie cuda
Pierwszy raz widze jak bąk sie zmaterializował.
https://www.youtube.com/watch?v=iNTQzwEy78k
Te wszystkie "przepowiednie"
Te wszystkie "przepowiednie" to raczej "popowiednie". Zawsze dopasowuje się jakieś wydarzenia do czegoś, co ktoś wcześniej powiedział. NIGDY jeszcze nie było sytuacji, żeby np. odwołano jakiś lot, ewakuowano jakiś budynek czy wykonano jakąś inną czynność która byłaby podyktowana wcześniejszym mediumicznym ostrzeżeniem przed nieszczęściem co poskutkowałoby rzeczywistym uratowaniem ludzkich istnień ponieważ zapowiedziane wydarzenie rzeczywiście w późniejszym, zapowiedzianym terminie się wydarzyło. Jeden wielki pic na wodę.