Rosyjska rakieta nośna Proton-M została zestrzelona przez UFO

Kategorie: 

Źródło: YouTube

W dniu dzisiejszym doszło do niezwykłego wydarzenia. Awarii uległa rakieta nośna Proton-M, która wynosiła na orbitę satelitę Ekspress-AM4R. Niestety start się nie udał. Oficjalnie przyczyną była awaria trzeciego stopnia rakiety, co niestety skończyło się utratą ładunku. Jednak w przekazie ze startu wyraźnie widać jakiś obiekt uderzający w rakietę z dużą prędkością.

 

Rakieta Proton-M została wystrzelona z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. W dziewięć minut od startu doszło do zagadkowej awarii. Na przekazie telewizyjnym zaoferowanym przez rosyjską agencję kosmiczną Roscosmos, widać wyraźnie, że awarię rakiety poprzedza uderzenie jakiegoś obiektu, który wyraźnie intencjonalnie rozbija się o rakietę wywołując to uszkodzenie i sabotując start.

 

Satelita Express-AM4R, który znajdował się na pokładzie rakiety był bardzo zaawansowanym rosyjskim satelitą telekomunikacyjnym, który miał zapewnić dostęp do Internetu na Dalekim Wschodzie. Według informacji z mediów rosyjskich uszkodzeniu uległ jeden z silników sterujących trzeciego stopnia rakiety.

"Dokładna przyczyna (awarii) jest trudna do ustalenia natychmiast, będziemy studiować telemetrii. Pierwsze informacje wskazują na to, że nagle spadło ciśnienie w jednym z silników sterujących trzeciego stopnia rakiety" powiedział szef Roscosmosu Oleg Ostapenko.

Oczywiście do czasu ustalenia rzeczywistych przyczyn wypadku zawieszono wszystkie starty rakiet typu Proton, jakie były zaplanowane w Bajkonurze. Powołano specjalną komisję, która zbada przyczyny wypadku.

[ibimage==21501==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Ciekawe czy komisja odniesie się do tego, że widać wyraźnie obiekt uderzający w rakietę. Możliwości jest kilka. Pierwsza jest taka, że to Amerykanie zestrzelili tą rakietę za pomocą jakiejś niejawnej technologii. Druga opcja jest taka, że zrobili to sami Rosjanie, ale po co mieliby niszczyć własnego satelitę?

 

Inna opcja jest taka, że nie byli to ani jedni ani drudzy, tylko w takim razie kto i z jakiego powodu to zrobił? To niewątpliwie prawda, co podała telemetria, ale pytanie brzmi co konkretnie pokazują nagrania i czy istnieje związek przyczynowo skutkowy między pojawieniem się obiektu a awarią rakiety. Wydaje się, że jest on oczywisty.

 

 

 

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika ZIWK

Rakieta Proton ma udźwig 22t

Rakieta Proton ma udźwig 22t na niską orbitę wokółziemską i 5t na geostacjonarną.
Masa satelity serii Express to ok. 2,5t - a wysyłanie rakiety z niepełnym ładunkiem to raczej marnotrawstwo.
CO ważyło brakujące 2-3t i komu i dla czego przeszkadało?

Portret użytkownika Juszka1980OGL

Proton M/Briz M ma udżwig

Proton M/Briz M ma udżwig ponad 6 ton na GEO. 
Ekspressam4r waży z pełnym oprzyżadowaniem i dodatkowymi panelami ponad 4 tony, dodatkowo satelity GEO albo są wynoszone pojedynczo albo w parach, uzupełniając jeszcze to ten satelita jest wyjątkowo duzy (gabaryty) ale to ruskie dziadostwo więc nie ma co się dziwić.
Dlaczego pojedynczo lub w parach wysyła się takie satelity mimo (ewentualnej) wolnej przestrzeni załadunkowej, otóż bardzo często nie zgadzają się na dodatkowe "rzeczy" ubezpieczyciele. 

Portret użytkownika ZIWK

W zasadzie wszystkie

W zasadzie wszystkie technologie wojskowe i miltarne pochodzą z czasów ZSRR - i raczej nie słychać o jakichś nowościach wprowadzanych do służby.
Lotnictwo - nawet najnowszy FA-PAK, którym się chwali Armia - to wyciągnięty z hangarów MiG z lat 80-tych
Czołgi - T80 - obwieszone nową elektroniką (made in china ;( ) - jak wyżej.
Flota - zamówienie francuskich Mistrali mwi wszystko.
Kosmos - Rakiety Sojuz, Proton - to wszystko starocie - dopracowane, produkowane taśmowo, ale bez żadnych nowości.

Portret użytkownika ZIWK

A gdzie USA straciły

A gdzie USA straciły F-22?
Była 3 wojna światowa? Coś przespałem?
Zestrzelenie Tomahawka nie jest specjalnie trudne - ma marną szybkość i spore echo radarowe Smile nie ma też wielkich możliwości mylenia rakiet.
Co do możliwości Su-24 to wszystko sie odbywa na zasadzie: "Rosjanie powiedzieli, że wyłączyli sytem AEGIS" Brak bezpośrednich dowodów.
 
A z drugiej strony popis pod tytułem "pokażmy amerykańcom na co nas stać" to głupota - dzięki wszelkiego rodzaju danym zebranym podczas takich popisów mozna system obrony zmodyfikować aby był odporny na zakłucenia.
 
A co do filmików z YT - ile z tych konstrukcji istnieje w rzeczywistości (a nie 3DStudio) i zostało już (lub będzie w najbliższej przyszłości) wprowadzone do linii w konkretnej ilości?

Strony

Skomentuj