Rosyjska rakieta nośna Proton-M została zestrzelona przez UFO
Image
W dniu dzisiejszym doszło do niezwykłego wydarzenia. Awarii uległa rakieta nośna Proton-M, która wynosiła na orbitę satelitę Ekspress-AM4R. Niestety start się nie udał. Oficjalnie przyczyną była awaria trzeciego stopnia rakiety, co niestety skończyło się utratą ładunku. Jednak w przekazie ze startu wyraźnie widać jakiś obiekt uderzający w rakietę z dużą prędkością.
Rakieta Proton-M została wystrzelona z kosmodromu Bajkonur w Kazachstanie. W dziewięć minut od startu doszło do zagadkowej awarii. Na przekazie telewizyjnym zaoferowanym przez rosyjską agencję kosmiczną Roscosmos, widać wyraźnie, że awarię rakiety poprzedza uderzenie jakiegoś obiektu, który wyraźnie intencjonalnie rozbija się o rakietę wywołując to uszkodzenie i sabotując start.
Satelita Express-AM4R, który znajdował się na pokładzie rakiety był bardzo zaawansowanym rosyjskim satelitą telekomunikacyjnym, który miał zapewnić dostęp do Internetu na Dalekim Wschodzie. Według informacji z mediów rosyjskich uszkodzeniu uległ jeden z silników sterujących trzeciego stopnia rakiety.
"Dokładna przyczyna (awarii) jest trudna do ustalenia natychmiast, będziemy studiować telemetrii. Pierwsze informacje wskazują na to, że nagle spadło ciśnienie w jednym z silników sterujących trzeciego stopnia rakiety" powiedział szef Roscosmosu Oleg Ostapenko.
Oczywiście do czasu ustalenia rzeczywistych przyczyn wypadku zawieszono wszystkie starty rakiet typu Proton, jakie były zaplanowane w Bajkonurze. Powołano specjalną komisję, która zbada przyczyny wypadku.
[ibimage==21501==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Ciekawe czy komisja odniesie się do tego, że widać wyraźnie obiekt uderzający w rakietę. Możliwości jest kilka. Pierwsza jest taka, że to Amerykanie zestrzelili tą rakietę za pomocą jakiejś niejawnej technologii. Druga opcja jest taka, że zrobili to sami Rosjanie, ale po co mieliby niszczyć własnego satelitę?
Inna opcja jest taka, że nie byli to ani jedni ani drudzy, tylko w takim razie kto i z jakiego powodu to zrobił? To niewątpliwie prawda, co podała telemetria, ale pytanie brzmi co konkretnie pokazują nagrania i czy istnieje związek przyczynowo skutkowy między pojawieniem się obiektu a awarią rakiety. Wydaje się, że jest on oczywisty.
- Dodaj komentarz
- 19994 odsłon
Czytjąc takie wiadomości
Czytjąc takie wiadomości można na serio zgłupieć, gdyby obca cywilizacja posidająca technologię która pozwala podróżować im po galaktyce chciała unicestwić taką rakietę, zrobiła by to z pewnością w taki sposób że byśmy się o tym nie dowiedzieli.
Drogi autorze, nie wiesz jak
Drogi autorze, nie wiesz jak się robi kanty finansowe na naprawdę dużą skalę w zamówieniach, szczególnie, w państwowych? Projekty obejmujące budowę satelit są budżetowo naprawdę imponujące. Można wyprodukować coś, co nie spełnia postawionych wymagań, ale wyglądem dla przypomina zamówione cudo i ma za to kolosalną zaletę, bo jest dużo, dużo tańsze od przydzielonego budżetu. Korupcja, to nie jest tylko wynalazek polski. W Rosyjskim biznesie kosmicznym, w siłach Obrony Kosmicznej i Obrony P-lot Rosji nie ma problemu ze zorganizowaniem takiej akci polegającej na wyprodukowaniu byle czego, na sztukę, oficjalnemu odebraniu tego przez ludzi inwestora, a następnie zorganizowania zestrzelenia rakiety przed osiągnięciem orbity. Dowody kantu znikają, nie ma śladu po atrapie kosmicznego sprzętu, a zostaje ogromna, lewa gotówka, umiejętnie rozliczona w papierach przez dobrych księgowych. Teraz można zwalać winę nawet na kosmitów i podzielić kasę dla uczestników na konta w banku na Kajmanach. I po sensacji, ale nie dla mediów. Tak się też wykorzystuje żywioły przyrody: powodzie, wichury, tornada, susze itp.
TużPrzedAwariąWidać wyraźnie
TużPrzedAwariąWidać wyraźnie strącenie przez pocisk, ale to nie UFO tylko amerykański sterowany pocisk balistyczny. - To w ramach amerykańskich sankcji zapowiedzianych przez Obamę w związku z przeciwdziałaniem wkroczeniu rosyjskich wojsk na rozkaz Putina do wschodniej Ukrainy. (Biały punkt nadlatuje na filmachZPrawejStorny.)
To jest jedna wielka ściema.
To jest jedna wielka ściema. To manipulacja. Nie wierzę w bajki. Tu komentarze w ogóle działają?
Samonaprowadzający pocisk
Samonaprowadzający pocisk mógł zostać wystrzelony z terytorium USA, z okrętu, w tym podwodnego, z samolotu, dronu, w tym myśliwca wysokiego pułapu, a także z tajnego bojowego satelity wojskowego.
Może było to b.mało
Może było to b.mało prawdopodobne zderzenie z meteorem w fazie "zimnej" jego trajektorii? Są też i takie meteory które zahaczają jedynie o atmosferę i - rozgrzane - lecą dalej w przestrzeń powoli stygnąc...
Dodaj komentarz