Rothschildowie sprzedają posiadłość odziedziczoną w XIX wieku. Czy to znak zbliżającej się katastrofy?

Wiele osób zastanawia się, dlaczego 31 stycznia br. wystawiono na sprzedaż majątek Langau w pobliżu austriackiego miasta Gaming, należący do rodziny Rothschildów. Przyczyna tego ruchu nie jest całkowicie jasna. Rodzina odziedziczyła posiadłość o powierzchni 5400 ha jeszcze w XIX wieku, dlatego powód sprzedaży musi być bardzo ważny. Od razu pojawiły się sugestie, że Rotshildowie o czymś wiedzą.

Trudno uwierzyć aby Rothschildom nieoczekiwanie zabrakło pieniędzy. Wiele osób wierzy, że to oni rządzą światem. Warto zauważyć, że kilka dni po ogłoszeniu sprzedaży giełdy zamknęły się spadkami  a na jednym z indeksów aż o 666 punktów. Eksperci uznali to za zły znak.

Zwykle redukcja tych lub innych aktywów  jest z czymś związana, bo giełda dyskontuje przyszłość. Być może to nic, ale może jednak maklerzy i brokerzy coś wiedzą? Czy nadchodzi wojna, a jeśli tak to gdzie? Może w Azji, po Olimpiadzie? A może w Europie po Mistrzostwach Świata?

Image

Panujący powszechnie fin de siecle powoduje, że ludzie zaczynają czekać na złe wydarzenia, być może nawet na wybuch III Wojny Światowej. Być może Rothschildowie to rozumieją i dlatego postanowili porzucić nieruchomości w Europie, ponieważ mogą nie przetrwać działań wojennych. Gdyby tak było ich wyprzedaż byłaby czymś racjonalnym. Miejmy jednak nadzieje, że chodzi po prostu o nadciągająca recesję...