Sodoma i Gomora została zniszczona bronią atomową
Image
Dokładne badania 19 rozdziału Księgi Rodzaju wskazują na to, że przekaz zniszczenia biblijnych miast grzechu, Sodomy i Gomory, można nazwać opisem ataku jądrowego. To kolejny przykład opisu ataków jądrowych w świętych księgach ludzkości.
Biorąc pod uwagę fakt, że znajomość Biblii nie jest obecnie czymś często spotykanym przypomnijmy, że opowieść o Sodomie i Gomorze dotyczy dwóch miast, które pełne były ludzi występnych i rozwiązłych. Opis nieprawości, jakie sprowadziły na Sodomę i Gomorę rzekomy gniew Boga dziwnie przypomina to, co znamy obecnie, jako filar tak zwanej "kultury zachodu".
[ibimage==18927==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Potem w wielkim skrócie, Bóg uznał, że dwa miasta musza zniknąć z powierzchni Ziemi. Wysłał aniołów, aby dokonali dzieła zniszczenia, ale najpierw mieli odnaleźć jedynego sprawiedliwego, Lota, który na rozkaz Boga miał zostać uratowany wraz z rodziną. Gdy aniołowie niszczyli miasto za pomocą czegoś, co działało jak bomba jądrowa, żona Lota spojrzała na wybuch i według biblii zmieniła się w słup soli. Okazuje się jednak, że wedlug innych tłumaczeń ona nie tyle spetryfikowała sie jako sól ile wyparowała, co idealnie pasuje do teorii wybuchu jądrowego.
Opis zniszczenia obu miast dziwnie przypomina doniesienia jakie znamy z Hiroszimy i Nagasaki. Z tekstów sumeryjskich wynika jednak, że Sodoma i Gomora nie były miastami rozwiązłości i zbrodni, tylko po prostu miasta znalazły się po złej stronie konfliktu. Prawdopodobnie była to ta sama wojna, którą opisano w starożytnych eposach hinduskich. Po konflikcie tym zostało wiele śladów takich jak pakistańskie ruiny Mohendżo-Daro, czy zeszklone forty w Szkocji.
[ibimage==18926==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]
Foto: Ruiny szkockiego fortu o zeszklonej warstwie kamienia
Do tych ataków doszło na tyle dawno, że nie wykrywa się tam już zwiększonego promieniowania, ale miejsca te nadal pozostają jałowe. Istnieją różne teorie, co do tych wydarzeń z przeszłości. W kontekście Szkocji wspomina się o jakimś konflikcie wojennym, w który byli zaangażowani Atlanci. Nie sposób jednak powiedzieć, czy zniszczenie Sodomy i Gomory było częścią tej wojny, czy też był to atak z orbity okołoziemskiej.
Istnieje również hipoteza, że gdy ludzkość w prehistorii schodziła na złe tory, nadzorująca ją rasa, lub rasy powodowały celowo kataklizmy, takie jak potop, czy wojny jądrowe zwane po prostu "gniewem bożym". O tamtych czasach wiemy jednak tak mało, że trzeba zgadywać, lub próbować budować jakiś obraz sytuacji na podstawie analiz wielu w tym wypadku świętych ksiąg. Jest to praca mozolna a rezultat zawsze może być zakwestionowany.
- Dodaj komentarz
- 25962 odsłon
Lemmings not dead
Dodane przez hahaha (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Co ty palisz człowieku?
Lemmings not dead
Zgadza się można powiedzieć,
Dodane przez Kazek12 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Wojny atomowe w przeszłości
Zgadza się można powiedzieć, że żyjemy na ziemi zdewastowanej przez naszych przodków . Na ziemi, która już nie raz się broniła przed wirusem ludzkości. Pustynie, zmarźliny, góry itd. to tylko kawałek prawdy o której nas się nie uczy prawidłowo. Tak samo jak ewolucjonizm, który nam od małego się wpaja w głowy tylko po to żeby ludzi uczyć nienawiści i praw dżungli, które tak naprawdę nie mają wogóle sensu. My ludzie nie raz doprowadziliśmy do zniszczenia tej ziemii i jeszcze nie raz ją zniszczymy. Zamiast wyciągać wnioski są one ukrywane tylko po to by ludzi dzielić na klasy wiedzących wszystko i zmanipulowanej reszty. Tylko tak można rządzić ogłupionym społeczeństwem w sposób trwały i bezproblemowy . Pomyślcie jaki procent lemingów się tą tematyką interesuje? Jaki procent ma to w du---ie albo wręcz szydzi z tego co pisane jest na portalach tego typu uważając że ich wiedza jest wiedzą idealną i nie mogą się mylić? Ludzie wiedzący więcej są zazwyczaj poniżani albo wogóle znikają w dziwnych okolicznościach zaczynając od zwykłego kowalskiego po prezydentów kończąc. Temat historii ludzkości to temat tabu i nie wolno go za bardzo promować bo grupy interesantów zroboią wszystko żeby ten proceder ukrucić.
"...według innych tłumaczeń
"...według innych tłumaczeń ona nie tyle spetryfikowała się jako sól ile wyparowała..."
Zastanawia mnie jak to się stało, iż stojący niedaleko, w zasadzie idący obok Lot nie wyparował.
Chodzi o to, że SÓL w języku
Dodane przez Krzysztof Piotr w odpowiedzi na "...według innych tłumaczeń
Chodzi o to, że SÓL w języku starohebrajskim jest równoznaczne z "PAROWANIE", prawdopodobnie ze względu na technologię jej uzyskiwania, poprzez gotowanie wody morskiej. Jednak to faktycznie dziwne, że Lot nie zginął, ale nie wiemy jak daleko od niego się znajdowała jego żona, o ile to faktycznie rzeczywiste postaci a nie alegorycznie konieczne środki literackie.
Być może przewodnik, zwany
Dodane przez admin w odpowiedzi na Chodzi o to, że SÓL w języku
Być może przewodnik, zwany aniołem posiadał jakieś pole siłowe o ograniczonym zasięgu. Żona Lota żeby się obejrzeć, mogła się zatrzynać, i tym samym wyszła poza zasięg pola. No i tym samym wyparowała.
A może miał bujną wyobrażnie
Dodane przez kuzYn w odpowiedzi na Być może przewodnik, zwany
A może miał bujną wyobrażnie jak wagner i wymyślił sobie żonę tak jak on niemców we wnętrzu pustej Ziemi.
I naprawdę wierzysz, że
Dodane przez kuzYn w odpowiedzi na Być może przewodnik, zwany
I naprawdę wierzysz, że istoty przemierzające kosmos już tysiące lat temu, niszczące miasto za jego rozpustę i bałwochwalstwo użyły by tak prymitywnej broni jaką jest broń atomowa? Nie kupuję tego i myślę nikt o zdrowych zmysłach tego nie kupi. Tylko człowiek może uważać broń jądrową za cud techniki, ot jeden krok dalej, nic więcej.
Nie wiem czy była to broń
Dodane przez Krzysztof Piotr w odpowiedzi na I naprawdę wierzysz, że
Nie wiem czy była to broń atomowa, i czy zniszczono miasta Sodomę i Gomorę za rozpustę, czy też był inny powód.
Faktem jest że na miejscu zlokalizowanej Sodomy odkryto szkliwo takie samo ja na pustyni Newada po próbnych wybuchach broni jądrowej.
Nie rozumiem też dlaczego uważasz że przybysze z gwiazd nie użyliby broni jądrowej ? Być może było to dla nich najprostszym rozwiązaniem, a wyprodukowanie jej dziecinnie łatwe.
Jeśli trzymać się zapisów
Dodane przez kuzYn w odpowiedzi na Nie wiem czy była to broń
Jeśli trzymać się zapisów Biblii, to musiała to być broń nie powodująca choroby u dwóch mężczyzn posłanych przez Boga (czyli aniołów) trzymających w rękach jej emitery. Oni nie mieli specjalnej ochrony ciała. Broń musiała działać kierunkowo aby im nie zrobić krzywdy. Poza tym wpierw zjedli kolację i trochę przebywali w domu ludzkiej rodziny. Jakby to zrobili gołymi rękami bez sprzętu? O tym Biblia nie pisze.
W Biblii nie jest napisane,
Dodane przez Fanka1 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Jeśli trzymać się zapisów
W Biblii nie jest napisane, że to ci 2 aniołowie zniszczyli te miasta jakimiś emiterami. Po tej 'kolacji' i wyprowadzeniu Lota 'aniołowie' zniknęli a ogień spadł z nieba (z wysokości). Nie rozumiem też co niby takiego prymitywnego jest w broni atomowej.