Splątanie kwantowe może wyjaśniać działanie tuneli czasoprzestrzennych
Kategorie
Image

Źródło: Dreamstime.com
Według jednej z teorii, tunele czasoprzestrzenne znane jako wormholes mogą łączyć odległe punkty we Wszechświecie. Uczeni twierdzą teraz, że jest to jak najbardziej możliwe, biorąc pod uwagę splątanie kwantowe.
W 1921 roku po raz pierwszy zaproponowano istnienie tunelu czasoprzestrzennego. Początkowo nazywano go mostem Einsteina-Rosena, czyli od nazwisk naukowców którzy prowadzili obliczenia matematyczne, opisujące ten hipotetyczny twór. W języku angielskim znany jest pod nazwą "wormhole" (dziura robaka). Według tej teorii, każdy obiekt który wpadnie w czarną dziurę, przejdzie przez ten tunel i wyjdzie z drugiej strony.
Według fizyka teoretycznego Kristan Jensen, splątanie kwantowe wyjaśniałoby powiązanie obiektów takich jak elektrony, bez względu na to jak daleko są od siebie. W przeszłości Albert Einstein określił to jako "upiorne działanie na odległość". Ostatnio dwaj fizycy teoretycy Juan Martín Maldacena z Institute for Advanced Study w Princeton i Leonard Susskind ze Stanford University stwierdzili iż tunele czasoprzestrzenne są splątanymi czarnymi dziurami. Według przypuszczeń, splątane cząstki takie jak elektrony i fotony były połączone niezwykle małymi tunelami.
Teraz dwie grupy niezależnych naukowców twierdzą, że splątanie rzeczywiście może mieć związek z wormholes, co z kolei może pomóc połączyć mechanikę kwantową z ogólną teorią względności oraz lepiej zrozumieć obie teorie. Kristan Jensen wraz ze swoim kolegą Andreasem Karchem zbadali zachowanie splątanych par cząstek w supersymetrycznej teorii i sugerują, że wszystkie znane cząstki elementarne mają swojego tzw. superpartnera - cząstkę, którą jeszcze nie zdołano zaobserwować.
Gdy ktoś wyobraża sobie istnienie pewnych układów mechaniczno-kwantowych w trzech wymiarach, ich zachowanie może być wyjaśnione przez obiekty, które zachowują się czterowymiarowo. Ogólna teoria względności opisuje Wszechświat jako twór czterowymiarowy - trzecim wymiarem jest przestrzeń, czwartym natomiast czas. Pojęcie, że działania we Wszechświecie mogą wyłaniać się w rzeczywistości z mniejszą liczbą wymiarów znane jest jako holografia, podobnie jak dwuwymiarowe hologramy dają złudzenie trzech wymiarów.
Jensen i Karch odkryli, że gdy ktoś wyobraża sobie splątane pary we Wszechświecie w czterech wymiarach, zachowują się one w taki sam sposób jak tunele czasoprzestrzenne z dodatkowym piątym wymiarem. Jensen powiedział, że splątane pary były holograficznym obrazem systemu z tunelu czasoprzestrzennego.
Źródło: http://www.livescience.com/41639-quantum-entanglement-links-wormholes.html
- Dodaj komentarz
- 498 odsłon
Z punktu widzenia kosmitów,
Z punktu widzenia kosmitów, nauka na Ziemi wygląda tak, jak z punktu widzenia dzisiejszej nauki - religia. Czarne dziury nie załamują czasu ani przestrzeni, nie posłużą też jako jakiekolwiek korytarze. Jeśli cywilizacja przetrwa to w 2500 roku bedą śmiać się z tych wywodów tak jak z pogańskich zabobonów lub tak jak my obecnie z prób leczenia pierwiastkami radioaktywnymi na przełomie 19 i 29 wieku.