Świadkowie wypadku w Missouri twierdzą, że widzieli anioła

Kategorie: 

Zdjęcie z prasy lokalnej pokazujące stopień zgniecenia samochodu jednej z ofiar

Zespół ratowników i mieszkańców wschodniego Missouri, którzy asystowali przy radzeniu sobie ze skutkami tragicznego wypadku drogowego na autostradzie N19, twierdzi, że podczas akcji ratunkowej pojawiła się tam osoba, która niczym anioł nagle wyrosła spod ziemi, pomogła, a potem praktycznie rozpłynęła się w powietrzu.

 

Amerykańskie media kolejny dzień wałkują przypadek wypadku, w którym pijany Aaron Smith wjechał na czołowe zderzenie z Katie Lenz. Dla niego skończyło się to tragicznie, ale Katie miała jeszcze szanse, które jednak malały z każda minutą, bo była zakleszczona w swoim starym Mercedesie. Nieoczekiwanie solidna niemiecka konstrukcja okazała się też przyczyną problemu. Strażacy nie mogli się przebić przez splecione warstwy blachy.

 

Gdy minęło 50 minut już wszyscy tracili nadzieję, że uda się ją wydobyć na czas. Dziewiętnastolatka poprosiła o modlitwę oczekując, że to jej koniec i według świadków w tym momencie pojawił się na scenie mężczyzna w czerni, jak wszyscy uznali ksiądz. Podniósł on na duchu ekipę i samą Katie. Jak twierdzi szef strażaków w chwilę po jego wkroczeniu nagle udało się osiągnąć postęp a za chwilę wyciągnięto poszkodowaną, która śmigłowcem trafiła do szpitala. Mimo wielu złamań jej stan jest zadowalający i dziewczyna powinna dojść do siebie.

 

Strażacy chcieli podziękować księdzu, ale nie mogli go już odnaleźć. Naoczni świadkowie twierdzą, że ów ksiądz był bardzo podobny do hollywoodzkiego aktora, Waltera Matthau, który zmarł w 2000 roku. Szef strażaków, Raymond Reid jest pewny, że zdarzył się tam cud i twierdzi, że to mógł być anioł, który pojawił się, jako kapłan lub kapłan, który był aniołem.

 

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen
loading...

Komentarze

Portret użytkownika fanka tej strony

Oj niedowiarki! Jakie to ma

Oj niedowiarki! Jakie to ma znaczenie czy w czerni czy nie.Chcieliscie zobaczyc oczywiscie aniola ze skrzydlami. Moze ktos z tej drugiej strony pomogl. Mnie takie historie buduja czy sa wymyslem czy nie.

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika b@ron

"mężczyzna w czerni" to mógł

"mężczyzna w czerni" to mógł być batman...on słynie z dobroci...taka jest zawsze taktyka batmana ...zjawia się nagle...podnosi wszystkich na duchu i odwala brudną robotę...a potem się rozpływa...szkoda że go nikt nie uwiecznił na foto...
z tymi starymi mercedesami to bez przesady ,w 50 minut za sprzętem strażackim, to czołg by rozpirzyli a nie merca...moja teoria jest taka że kiedy Katie poprosiła o modlitwę ,strażacy jej ulegli i zamiast rozcinać blachę ,gorąco się modlili...stąd te 50 minut bez rezultatu ...na szczęście okolicę patrolował batman i ich wyręczył ...nie mniej jednak ...po tym incydencie mercedes nie zejdzie z jakości ale na pewno zamontuje urządzenie mogące w razie czego wyświetlić na niebie magiczny znak...
[ibimage==18745==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika pulsar

b@ron - zawiodłem się na

b@ron - zawiodłem się na Tobie.
Jeszcze kilka tematów  po niżej prosiłeś mnie o wytłumaczenie mojej teorii, a tu robisz sobie jawne drwiny.
Co w tym dzwniego, że istota niemaaterialna się materializuje i wykonuje to co chce ?!
W wielu starożnych księgach wspomina się o nagle pojawiających się postaciach, które to nagle też znikają po wykonaniu swego zadania.
Zauważ - "Jak twierdzi szef strażaków w chwilę po jego wkroczeniu nagle udało się osiągnąć postęp a za chwilę wyciągnięto poszkodowaną,..." - istoty te mogą pomagać w sposób dla nas niewidoczny, gdyż mogą przechodzić w stan bytu w paśmie widma dla nas niewidzialnego, co my odbieramy jako "cudowne" ocalenie, gdyż niewidzimy co ta istota robi, a widzimy sam skutek działań. Drugim aspektem może być to ,że te istoty mogą wchodzić w ludzkie ciała i nimi sterować jak zabawkami. W Biblii macie pełno takich przypadków opisanych. A dzisiejsze historie przypadków "opętań" to tylko potwierdzają.  Opętania nie zawsze oznaczają coś złego.  Czasami są podstepnie, okazujuą dobroć,... po to by służyło to niegodziwym celom.
Idąc dalej tym tropem,... Jak myślicie.,... jeśli jakaś istota jest zepsuta i zła i wchodzi w ludzkie ciała by zabijać bo tym się napawa, to macie wyjaśnienie przyczyn zła i wojen na ziemi. My widzimy tylko człowieka,....ale niewiemy czy to ON zabija,... zastanawialiście się kiedyś nad "islamskimi samobójcami"....??!    
Powiemm Wam jedno,...  nie jesteśmy TU sami,...

Portret użytkownika baca

Pulsar zaczynasz

Pulsar zaczynasz miażdzyć:
"Co w tym dzwniego, że istota niemaaterialna się materializuje i wykonuje to co chce ?!"
otóż dziwne w tym jest to że Ty TAKIE COŚ wypisujesz, a wypisując sugerujesz ze w to wierzysz. to naprawdę dziwne... i nigdy nie dam się przekonać że tak uważasz.
myślę raczej że masz w tym jakiś INTERES...
i to duży interes - a skoro go nie ujawniasz to jest to brudny interes - mam co do tego niezbitą i udokumentowaną pewność a zatem kiedyś walnę o tym grubszego teksta... cierpliwości Pulsar, cieprliwosci a jak będziesz cierpliwy to na pewno się będziesz miał okazję pod nim powypowiadac - nie moge się doczekać opinii "wtajemniczonego" Smile
ps a jak nie jesteśmy tu sami to nie ignoruj mojej prośby po raz któryś tam tylko... zapoznaj nas "samotnych" biedaczków z ONYMI... przecież to takie proste, nieprawdaż?
- siemanko panowie i panie
- poznajcie się to jest baca a to anioł
grabcia, grabcia Smile

Portret użytkownika b@ron

pulsar...to znaczy, ja wcale

pulsar...to znaczy, ja wcale nie podważam twojej teori,chociaż osobiście nie mieszałbym w to bibli...sam kiedyś pisałem coś podobnego ....ze ludzkie oko ,wcale nie musi widzieć wszystkiego co jest dookoła nas...jednakże też trzeba rozsądnie starać się wytłumaczyć niektóre zdarzenia i nie zawsze trzeba być śmiertelnie poważnym...to że osoba ubrana na czarno pomogła strażakom nie świadczy o anielskim pochodzeniu :), co do islamskich samobójców ,dla mnie to czysta manipulacja umysłu (pranie mózgu)...jak w każdej religi ...tu na ziemi ,powinniśmy zdobywać zasługi na niebo...nagroda oczywiście po śmierci ...każdy ma swoje zdanie na ten temat i ja mam takie...niektóre opowiastki są poprostu zabawne

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika pulsar

b@ron Może być równiesz tak

b@ron
Może być równiesz tak jak piszesz, iż cała ta sprawa z księdzem, czy z samobójcami Islamskimi może mieć aspekt czysto ludzi.  Ale nierozsądnie jest tak odrazu odrzucać biblię. Wiele rzeczy tam opisanych wyjaśnia dlaczego mamy świat taki jaki mamy, i tłumaczy dziwne zjawiska dziejące się na ziemi. Badam ten temat od lat i powiem Ci że dzieją sie rzeczy które przyprawiają o zawrót głowy i niedowierzanie.
 
Powiem ci tylko tyle, że zaraz na samym początku biblii, gdy napisano o stwarzaniu człowieka, to sam Bóg powiedział: - "rzekł Bóg: Uczyńmy człowieka,..." (Rodzaju 1:26) a w innym miejscu gdy opisywao stworzenie ziemi to napisano: "...i zaczęli z uznaniem wykrzykiwać wszyscy synowie Boży" (Hioba 38:7) Zatem Bóg sam nie stwarzał ziemi, ale miał pomocników, którzy mieli opiekować się tym co zostało stworzone jako niewidzialne byty, gdyż napisano -  "aniołów swoich czyni duchami" (Psalm 104:4)
Tak więc istnieją istoty które posiadają moc jaka nam sie nię śniła - mających pewną miarę władzy nad materią czy światłem, a w dodatku same są niewidzialne dla naszych oczu. Tyle że jakaś ich część się zbuntowała samemu Bogu i czyią to co im sie podoba, włącznie z czynieniem zła i zabijaniem ludzi i zwierząt. Same opętania wskazują że zabawiają sie ludźmi jak zabawkami. Przeczytaj fragmęt z ewangelii Mateusza 8:28-34, a wszystko stanie się jasne.
 

Portret użytkownika b@ron

wiesz pulsar...jeśli ktoś

wiesz pulsar...jeśli ktoś pisał biblię do manipulowania ludzkością ,to musiał nad nią myśleć by się dało jej używać do owego manipulowania ,a więc tam jakiś sens musi istnieć...osobiście nie lubię jak ktoś wiarygodność bibli potwierdza...cytatem z tejże bibli...dla mnie to żadne udowodnienie...ale to nie tak że mnie niektóre zjawiska nie zastanawiają ...jakby niebyło ,to wszystko gdzieś musiało się zacząć ...jeśli koniecznie musiałbym się określić w kwesti jakiegoś wyznania ,wybrałbym deizm...ale i to tylko wtedy gdybym musiał ...żadna religia nie mówi prawdy o początku ,tak ogólnie to nie bardzo rozumiem po co wierzącemu ,biblia czy religia???...jeśli jest bóg mogę go czcić bez pośredników ,są też inne przypadki ,kiedy mam odczucie że jednak ktoś nademną czuwa ,ale to może być tylko wyobraźnia ...a opętania...hmmm a wiesz że istnieją tak naprawdę ?póki co zostaję przy swoich założeniach, twoje też szanuję ale nie popadajmy w paranoje z aniołami tak sobie włączającymi się do akcji ratunkowych ,bądź ukazującymi się przed kamerami pod postacią "niewiadomo czego"

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Strony

Skomentuj