Kategorie:
W dolinie norweskiej wioski Hessdalen często można zaobserwować masywne białe lub żółte światła, które godzinami unoszą się nad powierzchnią ziemi. Całe lata badań nad zagadnieniem świateł Hessdalen nie przyniosło ostatecznego wyjaśnienia.
Niezwykłe światła odnotowano w regionie co najmniej od lat 30. XX wieku. Szczególnie wysoka aktywność miała miejsce między grudniem 1981 r. a połową 1984 r., podczas których światła były obserwowane 15–20 razy w tygodniu, przyciągając wielu nocujących turystów. Od 2010 r. liczba obserwacji zmniejszyła się do 10 obserwacji rocznie.
Na przestrzeni lat pojawiły się co prawda pewne mniej lub bardziej realistyczne hipotezy. Na przestrzeni lat sugerowano, że są to:
– Płonące chmury pyłu ze skandem, który gwałtownie reaguje z wodą zawartą w atmosferze
– Zimna plazma utworzona przez akumulację kryształów kulombowskich podczas rozpadu radonu.
– Objawy piezoelektryczności (efekt wytworzenia siły elektrycznej przez substancję przy zmianie kształtu), która występuje przy pewnych deformacjach skał.
– Skały po obu stronach rzeki tworzą naturalną „baterię doliny” z jonizowanym gazem ładowanym przez wiatr słoneczny.
Do tej pory, żadne z tych wyjaśnień nie zostało oficjalnie zaakceptowane. Stąd też trudno zaprzeczyć mistyce jaka towarzyszy obserwacjom świateł Hessdalen. Biorąc pod uwagę fakt, że te zjawiska świetlne często przybierają błyszcząc i cylindryczny kształt ich natura budzi wiele dyskusji wśród społeczności ufologicznej. Ufolodzy okrzyknęli dolinę Hessdalen mianem portalu do innych światów.
Skomentuj