Sylwetka anioła pojawiła się na drzwiach cerkwi w małej rosyjskiej wsi
Image
We wsi Anennskowo (org. Анненского) niedaleko rosyjskiego miasta Kartali w regionie czelabińskim zaobserwowane niesamowite zjawisko. Prawdopodobnie mamy do czynienia z cudem religijnym. Mieszkańcy mówią, że na drzwiach miejscowej cerkwi pw. św. Kosmy i Damiana objawiła się tajemnicza sylwetka, przypominający anioła. Jako pierwsi dostrzegli to wierni, którzy przybyli na poranne nabożeństwo.
Wieść o cudzie szybko rozeszła wśród mieszkańców. Wielu uważa, że to konkretny znak od Boga. Nikt z parafian nie umie racjonalnie wytłumaczyć pojawienia się dziwnego kształtu na drzwiach świątyni. Może to dobry omen, świadczący o tym, że w miejscowości dzieje się dobrze lub ostrzeżenie o zbliżających się kłopotach. Prawdę mówiąc, w obecnej sytuacji geopolitycznej, wielu przychyla się do tej drugiej opcji.
Są i tacy, którzy uważają, że anioł nie mógł pojawić się w Anennskowie bez pomocy zwykłych śmiertelników i stoi za tym jakiś rosyjski dowcipniś. Sceptycy tłumaczą, że przyszedł pierwszy jesienny chłód i puściły uszczelki, które ułożone są w kształcie anioła o nieproporcjonalnie dużej głowie. Wierzący nie przyjmują takiego punktu widzenia do wiadomości. Z kolei duchowni nie chcą komentować sprawy, bo to zbyt duża odpowiedzialność.
Może winowajcą rzeczywiście jest uszczelka, ale z drugiej strony po co wyprowadzać kogoś z błędu? Małą cerkiew pw. św. Kosmy i Damiana wybudowano w Annensku z darowizn mieszkańców wsi. Jesienią ubiegłego roku obiekt został konsekrowany. Prawosławni w okolicy wierzą bowiem, że to miejsce szczególne. Wcześniej stała tam piękniejsza i bardziej okazała świątynia, którą zniszczono podczas rewolucji bolszewickiej.
- Dodaj komentarz
- 3737 odsłon
Nie trzeba się długo
Nie trzeba się długo przyglądać by zauważyć wyraźny X, czyli 2 krzyżujące się belki będące elementem konstrukcyjnym drzwi. Metal dobrze przewodzi ciepło, ciemne plamy powstały akurat tam gdzie jest cienka blacha i w pewnej odległości od brzegów, czyli tam gdzie może się wychłodzić na tyle by skorpliła się woda.
"Nikt z parafian nie umie
"Nikt z parafian nie umie racjonalnie wytłumaczyć pojawienia się dziwnego kształtu na drzwiach świątyni"...Bo to kołki nie ociosane, wódą ogłupione w dużej mierze jak Ty. A Ty Tallin chwyciłbyś się roboty, zamiast penetrowac płyciznę intelektualną i wygrzebując z niej coraz to gorsze kąski. Toż to te drzwi mają od wewnętrznej strony zastrzał na ukos zrobiony, a drzwi stalowe, to wystarczy by z pomocą różnicy temperatur oraz kompensacji pary wodnej, na zewnętrznej stronie drzwi pojawiła sie wilgotna plama, poza miejscami gdzie jest zastrzał, ponieważ w tym miejscy blacha się tak szybko nie nagrzała, bo i materiał do zagrzania w tym miejscu grubszy. Dam sobie głowę uciąć że większość z tamtejszych ruskich, bez chwili zastanowienia wpadła na rozwiązanie, bo pewnie widują to często. Dla Ciebie świat musi być mocno niezrozumiały z takim poziomem wiedzy i umiejętnością analizy faktów. Nie dzwiwota że wszędzie w koło widzisz dziwne i niewytłumaczalne rzeczy...:P
uszczelki w kształcie anioła?
uszczelki w kształcie anioła?
to co anioły teraz rozpędzają się i baranki walą o drzwi antywłamaniowe?
to SA PROFILE USZTYWNIAJACE W
to SA PROFILE USZTYWNIAJACE W DRZWIACH prosze chwilke pomyslec jak to zostalo skonstruowane i po wszystkim :)
Baca napisz jakiś artykuł
Baca napisz jakiś artykuł zanim "S"tallin zabije innemedium do końca swoimi przygłupimi artykulikami
innego medium nie da się
Dodane przez Konspirator w odpowiedzi na Baca napisz jakiś artykuł
innego medium nie da się zabić :-)
Tallin, tyś jest jak oddech
Tallin, tyś jest jak oddech czystego powietrza w brudnym dymie nic nie znaczących informacji. Twoje artykuły? wstawki? tłumaczenia? wyrywają dosłownie z klapek ( u Bacy sa to tzw. słowianki ( japonki z biedronki). Oczekiwał bym wiecej i wiecej.
niewyraźne troche, ale to
niewyraźne troche, ale to raczej nie anioł tylko...
Kogoś naszła chyba ochota w
Kogoś naszła chyba ochota w zimną noc.Pochwycił...wraz z propozycją nie do odzrzucenia z lekka utytą...napaloną czerwoną...wysmaganą wiatrem wieśniaczke...w pijackim amoku dociskając do drzwi...wychędorzył znienacka...doprowadzając do przegrzania kilku elementów i zaparowała część blachy...ot i cały "anioł"
Według mnie to tylko
Według mnie to tylko pareidolia.
Dodaj komentarz