Szokujące odkrycia w domach zmarłych krewnych

Kategorie: 

Źródło: youtube.com

Co spadkobiercy znajdują w domach, gdzie zmarli ich bliscy krewni? Portal Kodu przytacza rozmaite historie zaczerpnięte z forum internetowego Quora.

 

 

Butelki z alkoholem. Użytkownik Forum Robbins mówi, że znalazł w mieszkaniu swojego zmarłego ojca, który miał problemy z alkoholem, ponad 300 butelek trunków. Mężczyzna celowo ich nie wyrzucał i nie opróżniał do końca, aby jego żona nie mogła się połapać, ile on w rzeczywistości pije.

 

Puszki z konserwami i słoje z przetworami. John zaskoczył swoich krewnych wielką ilością zgromadzonych konfitur i rezerw żywnościowych. Słoiki stały w szafach, pod łóżkiem i w każdym kącie. Okres przydatności niektórych z nich zakończył się w 1970 roku.

 

Certyfikat małżeński. Jan odkrył, przeglądając ślubne dokumenty dziadków, że jego matka była nieślubnym dzieckiem i urodziła się dużo wcześniej przed ślubem "swoich" rodziców. Młody człowiek, dokonując tego odkrycia, doznał szoku.

 

Tabletki poprawiające potencję. U Anny okazało się, że jej ojciec wszędzie w całym domu trzymał tabletki na erekcję. Chował je w pokoju dziennym, w łazience, w kuchni i w sypialni. Chciał je zawsze mieć pod ręką.

 

Listy miłosne do nieznanych kobiet. „Okazało się, że mój ojciec utrzymywał intymne relacje z wieloma kobietami” - napisał Adrien. „Problem polega na tym, że te listy nigdy nie były kierowane do mojej matki, a ojciec był duchownym”.

Ocena: 

1
Średnio: 1 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Terenia z Torunia

Posty Tallina są świetnym

Posty Tallina są świetnym narzędziem do terenowania cierpliwości. Pare razy już przymierzałam się do akcji "zmknijmy inne medium - zmiany na ziemi". Swoją drogą nawet nie wiecie w jak łatwy sposób można doprowadzić do zamknięcia takiego portalu.

Ale nie, nie tym razem. Ciekawe co jeszcze wymyślą.

Portret użytkownika hejhej

tallin jest uodporniony na

tallin jest uodporniony na krytyke. nie stara sie nawet polepszyc jakosci swoich 'artykulow' - wlasciwie ma czytelnikow gleboko tam gdzie swiatlo nie dociera - a wraz z nim ci, ktorzy go jeszcze nie sciagneli z dodawania postow Smile z kazdej pracy polecialby juz dawno, widocznie ten portal go trzyma jak biednego uposledzonego brata. zmiany na ziemi, to juz bylo, inne medium - tallin powinien dostac swoja stronke o tytyle 'bullshit'.

Portret użytkownika andre

wielki mi halooo....gdybym

wielki mi halooo....gdybym dziś zniknął, to w "podziemiach" mego domostwa, poza widocznymi autkami, rowerami, narzędziami i częściami, etc... szanowna małżonka "znalazłaby" ze 20 baniaczków po 5l przeróżnych winek i miodów, jakieś 40-50 buteleczek już rozlanych winek i miodów, jakieś wielopaki chmielowe jeszcze nie opróżnione, mnogą liczbę książek i encyklopedii, przeczytanych i nie, lub w trakcie obczytywania, jakoweś zdjecia z "poprzedniego" żywota, mnóstwo makulatury z firmy, którą muszę trzymać przez kilka lat... i tyle....

człowieku - pyle ty marny...

ps. na deser jest jeszcze świeżynka - baniaczek 30l winka z ryżu, jak dojrzeje, będzie na stype, że ho ho ho....

Skomentuj