Dokładne zbadanie mumii z gór San Pedro jest obecnie niemożliwe. Czemu? Podobnie jak niezliczone inne znaczące odkrycia i artefakty, zaginął. Latem 1940 roku dwóch przedsiębiorczych dżentelmenów poszukiwało złota w górach San Pedro w amerykańskim stanie Wyoming.

Podczas przekopywania się przez kolejną blokadę skalną poszukiwacze natknęli się na wejście do małej jaskini. Dostać się tam można było tylko czołgając się, ale czy byłoby to przeszkodą dla górników? „A jeśli w środku jest indiańskie złoto?” Z tą myślą mężczyźni wczołgali się do jaskini. Ale w jaskini nie znaleziono ani złota, ani skarbów, ale znaleziono coś ciekawszego - doskonale zachowaną mumię maleńkiego człowieczka. 

Pomarszczony starzec, ze skrzyżowanymi nogami i złożonymi długimi rękami na kolanach, siedział na małej półce skalnej, patrząc smutno przed siebie. Ze spłaszczoną czaszką, wyłupiastymi oczami i ciemnobrązową skórą mumia wyglądała dość dziwnie. Ale to, co zrobiło na nich największe wrażenie, to jej rozmiar. Wysokość mumii San Pedro w pozycji siedzącej nie przekraczała 16 centymetrów. A gdyby mogła się wyprostować, jej wzrost prawie nie przekroczyłby 36 centymetrów.

Wysokiej jakości zdjęcie mumii. Źródło: Sturm Photo, Cody, Wyoming. Kolekcja historii zachodniej, Centrum Historii Zachodniej Casper College

Dziennikarze szybko dowiedzieli się o znalezisku, w lokalnej gazecie pojawiło się zdjęcie „starca”, az czasem eksperci zaczęli badać mumię. A ich opinie na temat Pedro (a jak inaczej nazwać małe stworzenie znalezione w górach San Pedro?) od razu się podzieliły. Ktoś od razu uznał to wszystko za podróbkę, wymyśloną przez samych poszukiwaczy złota.

Wielu uważało zdjęcia mumii z San Pedro za podróbki. Inni „eksperci” wierzyli w znalezisko, ale powiedzieli, że ta mumia nie była dorosła, ale niemowlęciem. Ich zdaniem Indianie po prostu zmumifikowali noworodka. Jednak była też trzecia grupa komentatorów, nawiasem mówiąc, najliczniejsza. Nie bez powodu uważali Pedra za dorosłego mężczyznę. Rzeczywiście, bardziej szczegółowa analiza wykazała, że ​​„dziecko” ma pełną buzię zębów, a ponadto ma złowrogo spiczaste kły.

Ślady mięsa znaleziono również w żołądku mumii, co prowadzi do oczywistego pytania – jakie mięso mógł jeść noworodek? I jest jeszcze jeden ważny szczegół -sądząc po uszkodzeniach kończyn, czaszki i kręgosłupa, śmierć Pedra nastąpiła w wyniku przemocy. Czym w takim razie jest mumia?

Następnie eksperci przypomnieli sobie legendy plemienia Indian Shoshone, które kiedyś mieszkało w Wyoming, o Nimerigarach - o tajemniczej „rasie krasnoludów”, „malutkich ludziach”, „małych duchach”, jak ich również nazywano. Te potwory, jak mówili indyjscy starcy, zapalając swoje fajki, były wprawdzie niewielkie, ale wielkie pod względem złośliwości. Na przykład organizowali zasadzki w wąwozach Gór Skalistych i strzelali do Indian. Co więcej, ich strzały nie były proste, ale miały zatrute końcówki. Ci mali ludzie nie mieli nic przeciwko uciekaniu się do czarnej magii, gdyby coś się stało. Jednym słowem byli  niebezpieczni. Nic dziwnego, że Nimerigara w języku Shoshone oznacza „kanibale”.

Mimo, że brzmi to jak bajka, pod koniec XVIII wieku jeden z brytyjskich misjonarzy w Coshockton w stanie Ohio natknął się na całe cmentarzysko krasnoludków, o którym zostawił notatkę:

„Widziałem długie rzędy grobów małych ludzi w Coshocton. Pochowano ich głowami na zachód, gdzie słońce chowało się za górami. I to dało początek teorii, że ci ludzie czcili słońce”.

Byłoby miło popatrzeć na te niesamowite pochówki, ale problem polega na tym, że teraz w Coshocton nie ma ani jednego cmentarza - wszystkie ziemie od dawna są zaorane.

A z mumią z gór San Pedro też nie wszystko jesttakie proste. Byłoby miło zbadać go nowoczesnym sprzętem i dowiedzieć się więcej o jego pochodzeniu, ale... rzecz w tym, że Pedro zaginął.

Bob David z Casper trzyma mumię na niedatowanej fotografii. Źródło: David Memorial Collection, Casper College West Historical Center

Mumia przez jakiś czas znajdowała się w jednym ze sklepów w mieście Casper, przerażając i jednocześnie przyciągając klientów. Następnie została zabrana na miejscowy uniwersytet w celu dalszych badań, po czym Pedro został wysłany do jednej prywatnej kolekcji, potem do drugiej, a dziś całkowicie zniknął w czasie i przestrzeni.

Nie tylko historycy – antropolodzy i inni poważni ludzie szukają go, aby potwierdzić lub obalić przynależność Pedra do „rasy krasnoludków”. Fani UFO i wszelkiego rodzaju teorii spiskowych z nie mniejszą niecierpliwością czekają na wieści o mumii. Jednak na pytanie, kim jest Pedro, być może już nigdy nie będziemy w stanie odpowiedzieć.