Kategorie:
Użytkownicy sieci społecznościowych spekulują wokół zdjęcia wykonanego przez jedną z mieszkanek Nowej Zelandii. Melissa Doubleday podczas spaceru wzdłuż wybrzeża odkryła dziwny obiekt, pochodzący z morza. Obrazek trafił na facebookowy profil, co wywołało oczywiście burzliwą dyskusję. Przypuszczenia ludzi są rozmaite. Jedni widzą w tym wieloryba lub potwora z dredami, a jeszcze inni stare drzewo.
Doubleday opowiada, że odkryła na plaży Mariwan w Auckland coś dziwnego i pokrytego morskimi stworzeniami. W pierwszej chwili pomyślała, że to wieloryb, ale gdy podeszła bliżej uznała, że to trudny do zidentyfikowania obiekt.
Fotografia zebrała sporo komentarzy innych użytkowników, którzy próbowali wyjaśnić odkrycie Doubleday.
- „Morski potwór z dredami" - zasugerował Nick Vitasovich.
- „Choinka plażowa” - napisała Cathy Faber.
- „Kapsuła czasu z obcymi” - powiedział Caitlin Kerr. Wraz z nim solidaryzuje się Aendi Sean i pisze: „To jest UFO."
Reszta twierdzi, że jest to jakieś wielkie martwe zwierzę morskie, na którym żyją całe rodziny skorupiaków. Warto zauważyć, że na przykład w Hiszpanii i w Portugalii uchodzą one za przysmak.
Komentarze
kolo21
Strony
Skomentuj