Telefon komórkowy na nagraniu z 1938 roku?

Kategorie: 

Źródło: Youtube

W sieci sporą karierę zrobił film z 1938 roku przedstawiający pracowników wychodzących z fabryki. Jedna z kobiet wyraźnie przyciska jakiś obiekt do ucha tak jakby prowadziła rozmowę przez telefon komórkowy. Tylko skąd wzięłaby się komórka w przedwojennych Stanach Zjednoczonych?

 

W kronice, nakręconej w jednej z fabryk przemysłowego giganta Dupont, młoda kobieta, ubrana w stylu lat 30-tych, idzie wraz z tłumem w kierunku operatora kamery.  Rozmawia rozbawiona i mówi coś do pudełka przyciśniętego do ucha, a potem kończy zabierając z kadru rękę z rzekomym "telefonem komórkowym”.

 

Film po raz pierwszy został wypuszczony w ubiegłym roku i już wtedy doprowadził do ożywionej dyskusji. Oczywiście brano pod uwagę wiele ewentualności z fałszerstwem włącznie.  Jednak dopiero niedawno jeden z użytkowników rozpoznał w tajemniczej kobiecie swoją prababcię, Gertrudę Jones, gdy miała zaledwie 17 lat.

Kobieta powiedziała kiedyś wnukowi, że ​​niektórzy pracownicy fabryki testowali urządzenia bezprzewodowe, będące prototypem dzisiejszych systemów łączności. Stara kobieta powiedziała, że ​​ona, wraz z pięcioma innymi kobietami miały urządzenia i zaproszono je do testowania urządzeń przez tydzień.  

 

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Damian Michalewicz

Pomijając fakt, że silnik

Pomijając fakt, że silnik spalinowy jest przestarzały już o 70 lat, sobie pozwolę obiecać, że takie informacje nie są dla mnie szokujące, a więc też niezbyt kontrowersyjne. Żeby nie powiedzieć mało istotne. Bo technologia jaką mamy w istocie jest niczym wobec wolnej energii...

Portret użytkownika Bruno

Bardzo ciekawe...wygląda na

Bardzo ciekawe...wygląda na bardzo udaną mistyfikację, a może to autentyk. Podobnie jak technologia "umożliwiająca" załogowe loty na Księżyć w 1969 r. Smile Jednorazowa misja Apollo do tej pory nie powtórzona.
Teraz Chiny chcą wrócić na księżyć coś czytałem że 2013 i 2014, inne żródła podają 2018 r., a USA dopiero w 2021 lub 2030 r. To chyba o czymś świadczy, że technologia była w latach 60 w powijakach.
Wracająć do ew. użycia aparatu do porozumiewania się na odległość przed II Wojną Światową to chyba niemożliwie. Miniaturyzacja w tamtych czasach była na pozimie słonia w porównaniu do mrówki z czasów obecnych.
 
Pozostaje jedynie mistyfikacja lub fantastyka np. podróż w czasie Smile
 
Dla mnie bardzo ciekawy film, daje dużo do myślenia Smile Co o nim sądzicie?

Strony

Skomentuj