Teleskop „Euclid” powinien ujawnić dwie główne tajemnice wszechświata

Image

Źródło: ESA

Od dziesięcioleci nauka zmaga się z dwiema największymi tajemnicami wszechświata: ciemną materią i ciemną energią. Stanowią one 95 procent energii masowej i tylko 5 procent widocznego rozgwieżdżonego nieba. Istnieje wiele teorii i hipotez na temat tego, jak i gdzie złapać tę „ciemność”, przeprowadzono najbardziej wyrafinowane eksperymenty, ale tajemnica pozostaje.

 

 

A oto kolejna próba. Na poszukiwania wyruszy teleskop Euclid, stworzony przez Europejską Agencję Kosmiczną. Musi zająć się geometrią tych zjawisk. Jak? Światło docierające do nas miliardy lat świetlnych stąd jest po drodze nieco zniekształcone przez masę widzialnej i ciemnej materii. Odejmując widzialną materię, można obliczyć obecność „ciemnej materii”, która leży między nimi.

 

Teleskop stworzy trójwymiarową mapę wszechświata obejmującą dwa miliardy galaktyk na ponad jednej trzeciej nieba. Dołączy do swojego odpowiednika, Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba, i znajdzie się na stabilnej pozycji około 1,5 miliona kilometrów od Ziemi - w drugim punkcie Lagrange'a. 

 

Cechą Euclida jest ogromne pole widzenia, które umożliwi wykrywanie bardzo masywnych struktur, które są poza możliwościami innych teleskopów. Start planowany jest między 1 a 30 lipca na rakiecie SpaceX Falcon 9. Misja o wartości 1,4 miliarda euro ma trwać do 2029 roku.

Ocena:
Brak ocen

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...