Teoria ekspandującej Ziemi, interesujący koncept rozwoju naszej planety

Image

Źródło: WikiImages

Od lat siedemdziesiątych ubiegłego wieku większość geofizyków uznaje teorię tektoniki płyt, jako tłumaczącą zmiany zachodzące pod powierzchnią naszej planety. Niewiele osób wie jednak o istnieniu innej teorii, która niegdyś miała wielu zwolenników. Mowa tu o teorii ekspandującej Ziemi, nazywaną również hipotezą o rozszerzającej się Ziemi.

 

Jej obie nazwy, w dużym stopniu wyjaśniają podstawowe tezy na jakich się opieta. Hipoteza ta, zakłada że coś takiego jak subdukcja płyt tektonicznych po prostu nie istnieje. Jej zwolennicy sugerowali również, że światowe oceany nie istniały jeszcze w Jurze, czyli około 70 milionów lat temu. Podobnie jak dziś, uważali oni że kiedyś wszystkie kontynenty były złączone, ale procesy jakie miały miejsce na przestrzeni milionów lat doprowadziły nie tylko do oddzielenia kontynentów, ale również pojawienia się oceanów.

Image

Poniższy film w dużym skrócie przedstawia jak mogłoby wyglądać rozszerzanie się naszej planety. Autor tego nagrania sugeruje, że choćby same grzbiety oceaniczne mogą być widocznym znakiem poprawności tej teorii. Zarówno ich nachodzenie na siebie jak i ogromne obszary terenu zajmowane przez Pacyfik mają udowadniać, że obecny wygląd naszej planety nie jest rezultatem tarć płyt oceanicznych a raczej stabilnego wzrost obwodu naszej planety.

Poza tym, zwolennicy teorii ekspandującej Ziemi wskazują na wiele niekonsekwencji w teorii prakontynentu, Pangei. Uważają oni, że idealne dopasowanie krawędzi kontynentów jest spowodowane tym, że zostały przemieszczone z jednej całości poprzez ekspansję a nie losowe ruchy płyt tektonicznych. Niesie to też za sobą potrzebę uznania, że średnica Ziemi nie jest wartością stałą. Zwolennicy tej teorii uważają, że jest to uniwersalna zasada tycząca się rozwoju planet skalistych. Jak twierdzą, geologiczna skala czasu umożliwia nam dostrzeganie skutków różnych zdarzeń, ale nie zawsze właściwą interpretację ich przyczyn.

 

 

 

 

 

Ocena:
Brak ocen

A materiał skalny ma się według tej teorii tworzyć z niczego z powodu panującej w jądrze Ziemi temperatury 6 000 C.

0
0

zdecydowanie teoria plaskiej ziemii jest glupsza chociaz ta zbyt wiele jej nie ustepuje . A skad sie bierze material dzieki ktoremu ziemia przybiera na wadze, kosmici ja dostarczaja  ? Zasada zachowania masy jest autorom tej glupiej koncepcji znana ?

0
0

Dodane przez konix (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Najprościej mówiąc, energia bierze się z wnętrza ziemi. Ziemia nie jest martwa. to chyba wiesz. W jej wnętrzu (jądrze) zachodzą procesy. Byc może to jest swojego rodzaju silnik energii, który wytwarza daną ekspansję.

0
0

Ale ściema, przecież wiadomo, że ziemia jest płaska, leży na barkach czterech słoni, które z kolei spoczywają na skorupie żółwia, Wielkiego A'Tuina :)

0
0

Jeśli Ziemia jest w środku pusta, jak piłka, i są jakieś otwory na przepływ powietrza, to teoria ta ma sens. Zmniejsza się grubość "piłki", zwiększa średnica, powietrze przenika do środka, zmienia się ciśnienie atmosferyczne, co może tłumaczyć dlaczego kiedyś warstwa atmosfery była większa.

0
0

Dodaj komentarz

Treść tego pola jest prywatna i nie będzie udostępniana publicznie.
loading...