Terminator – żołnierz przyszłości

Kategorie: 

żołnierz piechoty
Źródło: http://all4desktop.com/data_images/original/4225145-terminator-console-game-HD.jpg

Historia ludzkości od wieków obfitowała w krwawe konflikty. Wrogie sobie armie regularnie ścierały się dzierżąc broń i sztandary. Ludy walczyły ze sobą o dominację i terytoria. W ubiegłych latach wojna wkroczyła jednak w nową erę. Otwarte bitwy ustąpiły miejsca atakom partyzanckim i terrorystycznym, a grupy bojowników wyparły tradycyjne armie.

W obliczu tych rewolucji siły zbrojne musiały zmienić dotychczasowe podejście. Żołnierze piechoty znów wysunęły się na pierwszy plan. Uzbrojeni w nowoczesną broń oraz wsparcie robotów i dronów, stali się bardziej przebiegli i mobilni a przede wszystkim silniejsi. Ale czy te przemiany znają granicę ? Czy żołnierze przyszłości będą swoistymi terminatorami, maszynami do zabijania i istnymi nadludźmi ? Naukowcy, producenci, oraz przywódcy z całego świata bezustannie prześcigają się w zbrojeniu coraz potężniejszych piechurów. Rozpoczął się wyścig którego celem jest stworzenie niepokonanego, samo wystarczalnego żołnierza.

U schyłku drugiego tysiąclecia, wojna nawiedziła takie rejony jak Iran, Irak, Kuwejt, kraje byłej Jugosławii, Afganistan. Przybrała też nowe oblicze. Walki przeniosły się do miast, a wróg nie jest już jasno określony. To pospolite ruszenie, terroryści oraz członkowie grup przestępczych. Od zakończenia wojny Algierskiej ponad 50 lat temu, francuskie siły zbrojne  przeprowadziły blisko czterysta akcji militarnych jednak tylko czterokrotnie starły się z pełnoprawną nieprzyjacielską armią. We wszystkich pozostałych przypadkach mieli do czynienia z niezorganizowanymi grupami, a konflikty miały naturę na wskroś asymetryczną. Nieprzyjaciel posługuje się całkiem odmiennym orężem niż regularne wojska.

Najczęściej są to terroryści uciekający się do takich rozwiązań jak zamachy bombowe, oraz porwania. Bojownicy często ukrywają się wśród cywilów, co znacznie utrudnia prowadzenie bombardowań oraz akcji z wykorzystaniem armii i broni ciężkiej. Do łask wróciła zatem piechota. Jednak od wielu lat, ta najstarsza z wojskowych jednostka była bardzo zaniedbywana. Piechurzy wyposażeni w przestarzały sprzęt nie radzili sobie na współczesnych polach walki. W odróżnieniu od innych jednostek piechota nie zmieniła się zbytnio od zakończenia II wojny światowej aż do teraz. Odsunięta niegdyś na margines piechota dziś odgrywa na polach walki najistotniejszą rolę. Państwa całego świata snują ambitne plany jej modernizacji. Jak wygląda taki nowoczesny sprzęt żołnierza piechoty ?. Możemy to sprawdzić na przykładzie wyposażenia żołnierza francuskich sił specjalnych, używającego bojowy systemu FELIN, zwiększający możliwości bojowe. Pod na pozór zwykłymi mundurami i hełmami kryje się skąplikowany i bardzo przemyślany system.

Famas

Każdy taki system posiada odbiornik GPS, zestaw kamer gogle z noktowizją, a przede wszystkim broń i środki komunikacji oparte o najnowocześniejsze zdobycze techniki.

famas 2

W skład systemu wchodzi karabin szturmowy FAMAS będący na standardowym wyposażeniu francuskiej armii. W 2010 r wzbogacono go o celownik elektroniczny. Luneta jest wyposażona we wskaźnik laserowy, oraz kamerę chwytającą obraz w wysokiej rozdzielczości. Podobna kamera znajduje się także z przodu hełmu żołnierza. Dzięki kamerom, żołnierz może w czasie rzeczywistym sprawdzić gdzie celuje. Znacznie zwiększa to celność prowadzonego przezeń ognia zarówno za dnia jak i nocą.   Wystarczy uruchomić noktowizor. Jeśli rzeźba terenu na to pozwala, dzięki kamerom żołnierz może dostrzec nieprzyjaciela nawet z 900 metrów, i oddać celny strzał z 400 metrów. Do niedawna efektywny strzał  w podobnych warunkach wynosił zaledwie do 150 m. Nowy system umożliwia także żołnierzowi prowadzenie ognia z bezpiecznej pozycji. Może skryć się przed zmasowanym ostrzałem nieprzyjaciela, i spokojnie dzięki zainstalowanym kamerom, wymierzyć do niego nawet zza węgła. Jak do tej pory, siły zbrojne całego świata wyraziły ogromnie zainteresowanie tym projektem.

famas 5

Żołnierz w wyposażeniu FELIN. Widoczne kamery i wyświetlacze na hełmie oraz na karabinie FAMAS

Na polu walki o przetrwaniu decyduje jeszcze jeden czynnik, łączność. Żołnierze od niedawna korzystali na froncie z radiostacji i krótkofalówek. Ten system nie należy do najbezpieczniejszych, ponieważ wróg może łatwo podsłuchać transmisje. Armia francuska opracowała zatem całkiem nowy system tzw mikrofon osteofoniczny. Pozwala on żołnierzom porozumiewać się nawet szeptem. Urządzenie niemal w całości mieści się pod hełmem. Mikrofon nie przenosi fal dźwiękowych, wydawanych przez nasze usta, a wychwytuje wibracje czaszki i przekazuje je nie do bębenków, a bezpośrednio do ucha środkowego. Aby uruchomić system, żołnierz musi wcisnąć tylko jeden guzik. System wychwyci wibracje jego strun głosowych, i przekaże je do pozostałych hełmów. Ucho środkowe natomiast zinterpretuje wibracje jako mowę. Pozwala to na dyskretną komunikację nawet w pobliżu wrogich pozycji. Gdy żołnierz chce zachować ciszę, wystarczy że obniży głos. Pozostali członkowie jego jednostki nadal będą go słyszeli głośno i wyraźnie. Rewolucyjny system ma też inna zaletę. Żołnierze nie muszą nosić masywnych słuchawek i nie są głusi na inne dźwięki. W trakcie rozmowy są zatem nadal świadomi swojego otoczenia, co znacznie zwiększa szanse na przetrwanie. Jest to nowość, a jednocześnie rewolucyjny sposób porozumiewania się, w sposób nie dający się podsłuchać wrogowi, czy osobom postronnym. System, znalazł już wielu naśladowców we współczesnych systemach bojowych armii całego świata.

Ale to dopiero początek innowacji. Pewni eksperci chcą się posunąć o krok dalej, i pozwolić żołnierzom nie tylko rozmawiać, ale czytać sobie w myślach. Amerykańska armia, modernizuje swoja piechotę już od dziesięcioleci. Najlepsze państwowe laboratoria podjęły się projektów, które wkrótce mogą zatrzeć granice między rzeczywistością a science fiction. Aż strach pomyśleć jak będzie wyglądał żołnierz piechoty za jakieś 50 -100 lat, wyposażony we wszystkie nowinki techniczne, wsparty mobilnymi robotami i dronami bojowymi. Potrafiący porozumiewać się telepatycznie ze swoimi kolegami żołnierzami, i być może potrafiący podsłuchiwać telepatycznie inne osoby, bądź wroga. Stanie się samoistnym i niezniszczalnym  mechanizmem do zabijania, na niespotykaną dotąd skalę.

 

 

Źródła: 

http://www.defence24.pl/197604,felin-francuski-zolnierz-przyszlosci-w-pr...
http://www.armia24.pl/na-ladzie/2649-modernizacja-systemu-felin-do-wersj...

Ocena: 

5
Średnio: 4.4 (7 votes)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika tubylec

Wraz z rozwojem technologii

Wraz z rozwojem technologii wojennych wojownik stał się coraz bardziej tchórzliwy .. kiedyś stawało się do walki twarzą w twarz i trzeba było mieć jaja i umiejętności a dziś byle frajer strzeli zza winkla albo siedzi bezpiecznie przed kompem i steruje dronem zrzucającym bomby.

Portret użytkownika Nieważny

Za dużo tej elektroniki.Weżmy

Za dużo tej elektroniki.Weżmy taki fajny peugeot,trochę wody która dostanie sie do modułu elektronicznego BSI i taki elegancki terminator przyszłości, może trafić(albo nie)...na lawecie z powrotem do salonu, aż strach pomyśleć. Smile

Portret użytkownika Mateo

23 kwietnia w Warszawie

23 kwietnia w Warszawie odbędzie się II Konferencja Projektu Ziemia. Wystąpią w niej m.in. tzw. "superżołnierze" będący wytworem tajnych projektów militarnych - Max Spiers i Kieron Lee Perrin. Ponadto swoją prezentację będzie miał Miles Johnston, dziennikarz śledczy tropiący tego rodzaju projekty, twórca TheBasesProject.org

Portret użytkownika lipka

Jeśli technika zaczyna

Jeśli technika zaczyna wypierać mózg to znaczy, że zaczyna się wielkie wymieranie na Ziemi, następuje powoli bo wciąż jest sporo ludzi, z których można stworzyć kogoś cennego - Człowieka - a potem przychodzi kryzys bo zostają same nierasowce i sztuczne twory. W konsekwencji to już tylko zoo dla ostatnich ludzi na Ziemi, od nowa zasiedlanie, uczenie, wprowadzanie zasad, techniki ..., zamiast doskonalić swoje najmocniejsze strony człowieki wciąż wybierają to co w nich najsłabsze. To musi być jakaś spiskowa teoria dziejów, a może to wcale nie teoria.

Portret użytkownika Odważniak

Na wolnych mediach była

Na wolnych mediach była ostatnio notka o tym, że współczesne dzieci spędzają mniej czasu na powietrzu, niż więźniowie. Mniej niż godzinę, bo chyba tyle zjmuje dojście z domu do samochodu. Ponad to nie są zainteresowane grami, jeżeli nie zawierają elementów technologii. Ciekawa przyszłość nam się szykuje, czyżby Natura pozbywała się w ten sposób wirusa? Zatechnologizowanie mózgu? Zostaw takiego wymoczka w lesie, to się powiesi na pierwszym drzewie, bo wifi nie znajdzie..

Portret użytkownika baca

nowoczesna piechota jest bez

nowoczesna piechota jest bez szans w starciu ze Stephenem Hawkingiem, on oprócz podczerwieni ma już dawno to samo co terminator, a ponadto Stephen nie ma czucia więc nieczuły jest na trafienia - nie musi dźwigać kamizelki ani żadnego pancerza, no i jest znacznie szybszy niż piechota bo ma napęd na dwa koła... Stephena sie naprowadza wzrokiem więc w razie W może on w przeciwieństwie do piechoty szybko wymontować zbędne kończyny i przypiąć z jednej strony miotacz ognia a z drugiej bazookę... 

Portret użytkownika baca

Hawking nie jest biedny -

Hawking nie jest biedny - posiada prywatny napęd jądrowy i może całymi miesiącami wykonywać misje bez wynurzania sie na powierzchnię, nie wszyscy z niego kpią gdyż jest poprawna biologicznie kobieto/pielęgniarka której tego zabroniono wgrywając jej do mózgu surowy program, a do pięt to mu nie dorosła jedynie robak jehowa - cała ludzkość już dawno Stiwiego przerosła i to nawet jeśli on jakimś cudem stanął by na piętach, (ktorych prawdopodobnie nie ma) bo dyrektywa unii i tajne rozkazy nato nakazały już dawno mu je wymienić na zimówki...Edward Snowden ujawnił niedawno na wikileaks, że jak Hawking ciągnie pod górkę wyrzutnię rakiet balistycznych to bierze olej i emituje dwutlenek węgla... i tylko dlatego państwo islamskie wycofało się z Syrii bo zdjęcia satelitarne wykazały że Stephen Hawking z kilkoma głowicami termojądrowymi od pewnego czasu w stronę Damaszku szybko się przemieszcza...

Strony

Skomentuj