Kategorie:
W nocy z 14 na 15 lipca 2014 roku nasz Księżyc znalazł się w perygeum, czyli w odległości bliżej od Ziemi o kilkadziesiąt tysięcy kilometrów. Z tego powodu był znacznie większy i przykuwał więcej uwagi. Jeden z astronomów amatorów wycelował swój teleskop w tarczę Księżyca i oprócz kraterów udało mu się sfotografować coś, czego zupełnie się nie spodziewał.
W czasie superksiężyca jego tarcza rośnie o 14%, a jego jasność nawet o jedną trzecią. Nic dziwnego, że jest to gratką dla astronomów amatorów. Gdy tak wiele osób zaczyna obserwować naszego satelitę zwykle pojawia się pewna ilość anomalii.
[ibimage==22131==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Część z nietypowych obserwacji uchwyconych w takich okolicznościach można łatwo wyjaśnić, czasami są to ptaki, czasami samoloty. Zdarza się nawet, że można uchwycić tranzyt na tle tarczy księżycowej Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.
[ibimage==22132==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
To, co sfotografował mieszkaniec Londynu - Lee Thompson - nie wygląda jednak na stację kosmiczną. Po prostu ma ona inny kształt. Poza tym z 14 na 15 lipca nie przelatywała ona nad Londynem. Co zatem zostało uchwycone?
[ibimage==22133==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Komentarze
Bóg stworzył nieskończone ilości istot rozumnych o różnych szczeblach bytowania. Choć rozumem nie można dowieść istnienia Aniołów, to jednak można wskazać na odpowiedniość ich istnienia.
Myślę, więc jestem...
Strony
Skomentuj