W Chinach zaobserwowano rzecznego potwora

Image

Źródło: youtube.com

W Chińskiej Republice Ludowej wydarzyło się coś niezwykłego. Okryto tam niezidentyfikowanego stwora o wielkich rozmiarach, który żyje w głębinach jednej z lokalnych rzek. Film, który dokumentuje spotkanie z potworem, wywołał wiele plotek i ożywioną dyskusję na temat tajemnic życia w mętnym cieku.

 

 

Autor nagrania przebywał kilka dni temu w okolicach zbiornika Czeshelin w Parku Lushan. Na powierzchni rzeki, która wpada do jeziora, widać czarne paski, które przypominają głowę i szyję słynnego potwora z Loch Ness. Zdaniem świadków, długość ciała rezydenta akwenu waha się od 7 do 10 metrów.

 

Mieszkańcy miasta Jiujiang, które znajduje się blisko rzeki i zbiornika, chcą zorganizować polowanie  na potwora. Chińscy urzędnicy, odpowiedzialni za ochronę przyrody, wydali nawet oświadczenie w tej sprawie, gdy film uzyskał ponad 5 milionów odsłon, informując, że nie jest to żadne monstrum, a wielki jesiotr, który uciekł z lokalnej hodowli ryb. Gospodarstwo prowadzone jest tam od co najmniej ośmiu lat i mogło się zdarzyć, że jakiś okaz wielkich rozmiarów wydostał się na wolność.

 

Okazuje się jednak, że największe osobniki tego gatunku osiągają  maksymalnie 5 metrów długości ciała. Ludzie sceptycznie podchodzą do informacji, rozpowszechnianych przez władze. Większość chce wierzyć, że mamy do czynienia z „chińską wersją potwora Loch Ness”. Być może jest to jakiś relikt z epoki dinozaurów, który przetrwał do dnia dzisiejszego? Są tacy, którzy twierdzą, iż zwierzę mogło przybyć do nas z równoległej rzeczywistości…

 

Ocena:
Brak ocen

no no talinn... o tym że widząc małe zdeformowane dzieci masz wzwód to wiadomo... ale że boisz się chińskich podwodnych potworów to jest dopiero dziwactwo :)

0
0

w Chinach jeden z sensorów do pomiaru radioaktywności non stop pali się na czerwono ... to by mogło być wyjaśnieniem, dlaczego pięciometrowy jesiotr, ma ... dziesięć metrów...

0
0