Kategorie:
Uruchomienie narzędzi Google Earth i dodatku Google Sky zrewolucjonizowało odkrywanie zaskakujących i przeoczonych znalezisk. W ostatnich dniach Internet obiegła informacja, że dzięki usłudze Google Sky w gwiazdozbiorze Byka odkryto coś, co może być statkiem kosmicznym.
Aby spróbować się wypowiadać na temat tego znaleziska najpierw trzeba zrozumieć jak działa Google Sky. Są tam po prostu zagregowane dostępne zdjęcia z różnych źródeł nałożone na siatkę w przestrzeni, zupełnie podobnie jak w Google Earth.
Zatem to, co widzimy na koordynatach 3h 33m 27.80s, 10 stopni 26'34.77 jest po prostu kolejnym z wielu zdjęć a to, co ono przedstawia pochodzi z któregoś ze źródeł. Czy to wygląda na miejsce łączenia kolejnych zdjęć? Raczej nie, więc co to może być? Zwykle w takich sytuacjach naukowcy stwierdzają artefakty obrazu. To zamyka dociekania, które i tak musiałyby ugrzęznąć w martwym punkcie, bo skąd niby nasi biedni naukowcy mieliby wiedzieć, co to jest.
Komentarze
planet off love
Strony
Skomentuj