Zjawisko powstawania specjalistycznych geoinżynierujnych smug kondensacyjnych często jest mylnie tłumaczone jako niegroźna kondensacja spalin samolotów. Jednak badania pokazują, że mamy do czynienia z ogromną liczbą lotów, mających na celu zmianę warunków pogodowych oraz innych, bardziej grożnych czynników, wpływających na ludzkie życie.

Nad Polską również latają tzw. cysterny chemtrails, rozpylają śmiercionośny proszek. Ktoś w Polsce potajemnie podpisał globalny pakt o geoinżynieryjnej eksterminacji ! Ogromna ilość stron internetowych, badaczy, naukowców i specjalistów, z różnych dziedzin, dowodzi niezbicie o istnieniu na niebie śmiercionośnych oprysków.

Ci co to robią wiedzą o niebezpiecznych związkach jakie zrzuca się z latających samolotów, dlatego sami unikają miejsc zrzutu: "Właśnie… musimy zastanowić się, czy w ogóle coś im grozi – a jeżeli tak – to dlaczego osoby na najwyższych szczeblach władzy pozwalają sobie na kontakt z tymi toksynami?

Wystarczy popatrzeć w niebo nad miejscami, gdzie odbywają się duże globalne spotkania, by przekonać się, że nie znajdzie się na nim żadna smuga. Na kilka dni przed szczytem G7 lub G12 opryskiwanie nieba praktycznie zostało wstrzymane na obszarze, gdzie mieli pojawić się przedstawiciele „elit” tego świata. 

Następnie, kilka dni po zakończeniu spotkania, wznowiono „normalne” rozpylanie. Wynika z tego, że chemtrails jest wstrzymywane, lub zmniejszane wszędzie tam, gdzie pojawiają się ci, którzy za nie odpowiadają.(...)Wielu, którzy godzą się na rozprzestrzenianie chemtrails to podrzędni członkowie, którzy znajdują się na dole piramidy tajnych stowarzyszeń stojących za światowym rządem. Oni wykonują tylko rozkazy narzucane z góry przez czołowych członków Illuminati."

Jeśli ktoś samotnie, bez wsparcia partii politycznej, chciał by się przeciwstawić toksycznym zrzutom, przykładowo pan Morawiecki, albo gdyby wybrano za 15 lat na prezydenta pana Brauna, a ten by zarządził odrzucenie tajnej umowy o śmiercionośnej geoinżynierii, to takie osoby, działające w pojedynkę, szybko by skończyły jak zamordowany Jeffrej Epstein.

Świat jest tak skonstruowany, że jedne organizacje nadzorują inne, a na ostatnim miejscu tej piramidy stoją zwykli członkowie rządów. Dlatego Organizacja Narodów Zjednoczonych, a konkretnie jej graficzny znak, symbolizuje 33 stopień wtajemniczenia. Flaga ONZ została przyjęta w dniu 7 grudnia 1946 roku i składa się z oficjalnym emblematem ONZ w kolorze białym na niebieskim tle. Projekt godła jest opisany jako Mapa świata, rozciągająca się na 60 stopni szerokości geograficznej południowej i obejmuje pięć koncentrycznych okręgów, podzielonych na 32 strefy, plus środkowy koło, dają 33 elementy, albo stopnie tajnych bractw, budujących Nowy Wspaniały Świat, o którym więcej w załączonym filmie. 

Flaga ONZ została zaprojektowana przez masona Olivera Lundquista, który opracował projekt składający się z mapy świata otoczonej liśćmi z projektu stworzonego przez Donala McLaughlina. Wszystko to pokazuje, że jako chrześcijanie musimy walczyć z okultystycznymi nalotami modlitwą Jezusa Chrystusa oraz różańcową Maryi Dziewicy. Działalność tajnych bractw depopulacyjnych jest sterowana przez duchy, które mówią iluminatom co mają robić, by zawładnąć światem. Jako chrześcijanie wiemy, że to jest prawda, nikt nas nie musi przekonywać. Świat rządzony przez istoty duchowe jest dobrze pokazany w Biblii, gdzie Jezus Chrystus wyrzucał te inteligencje z ludzkich ciał, gdzie się zagnieździły.

Właśnie te istoty, zdaniem doktora Krajskiego, informują iluminatów, co należy robić, by uczynić z ludzi niewolników. Jeżeli Polacy się zmobilizują do wielkiej ogólno narodowej chrześcijańskiej modlitwy, to mamy szansę na przezwyciężenie lucyferycznych nalotów chemtrails, albo przynajmniej zminimalizowanie skutków jakie wywołują.

Siła modlitwy do Jezusa Króla królów ma ogromną moc ! Wiedzą o tym dobrze członkowie lóż, dlatego starają się zniszczyć chrześcijan oraz chrześcijańskie państwa. Duchowa walka trwa. Znamy jej końcowy wynik, jest zapisany w Piśmie Świętym. Gdy przybędzie do tego wymiaru ponownie będzie miał "miecz obosieczny" i klucze do otchłani: 

"W prawej swej ręce miał siedem gwiazd i z Jego ust wychodził miecz obosieczny, ostry.  A Jego wygląd - jak słońce, kiedy jaśnieje w swej mocy. Kiedym Go ujrzał,  do stóp Jego upadłem jak martwy,  a On położył na mnie prawą rękę, mówiąc:  «Przestań się lękać!  Jam jest Pierwszy i Ostatni  i żyjący.  Byłem umarły, a oto jestem żyjący na wieki wieków  i mam klucze śmierci i Otchłani" Apokalipsa św. Jana 1:16

Nowy Wspaniały Świat bez Izraela i Polski ?! - przepowiednia masona Alberta Pike

https://youtu.be/MhZM-C4jrec