Wizje w czasie śmierci klinicznej są spowodowane nadaktywnością mózgu
Image
Badanie zostało przeprowadzone na szczurach przez grupę naukowców z Uniwersytetu w Michigan. Testy wykazały, że mózg zaczyna działać znacznie bardziej efektywnie w momencie poprzedzającym śmierć, co zaskoczyło grupę naukowców. U przebadanych szczurów nietypowa nadaktywność mózgu występowała nawet 30 sekund po zatrzymaniu akcji serca.
Naukowcy tłumaczą, że niezwykłe wizje, jakich doświadcza człowiek w trakcie śmierci klinicznej, są spowodowane właśnie tą nadaktywnością mózgu a osoba, której życie zostaje uratowane twierdzi, że obrazy jakie widziała są prawdziwe.
Z przeprowadzonego badania wynika również, że redukcja tlenu lub tlenu i glukozy w trakcie zatrzymania akcji serca może stymulować aktywność mózgu. Podobne wnioski zostały wyciągnięte przez naukowców z Uniwersytetu w Edynburgu i Cambridge w 2011 roku. Jimo Borjigin, który przewodził grupie naukowców w Michigan powiedział, że testy zapewniają pierwszą naukową oprawę dla śmierci klinicznej, która zgłaszana jest przez wiele osób, którym udało się przeżyć zatrzymanie akcji serca. Przed naukowcami jednak daleka droga do zrozumienia przypadków NDE.
- Dodaj komentarz
- 1264 odsłon
No dobra. I co z tego? To ma
No dobra. I co z tego? To ma być niby argument że dusza nie istnieje? Jedno drugiego nie wyklucza. Także... wio naukowcy jebuckie łby narąbane teoretyczną breją. Daleko wam do zrozumienia czym jest świadomość skoro do tej pory w nauce nie ma o tym zjawisku ( FAKCIE) słowa!