Wolna wola to iluzja? Czy ludzie są sterowani jak marionetki?

Kategorie: 

Źródło: innemedium

Nowe badania łączące nauki przyrodnicze i filozofię sugerują, że wolna wola istnieje, ale może działać inaczej niż przypuszczają ludzie.

Wyobraź sobie, że kupujesz słuchawki przez internet. Wybierasz spośród różnych kolorów, marek i funkcji, mając wrażenie, że kontrolujesz swoją decyzję. Ale co jeśli Twój mózg już wskazał słuchawki, zanim nawet świadomie dokonałeś wyboru? Naukowcy odkryli, że aktywność mózgu może zawierać informacje o przyszłych działaniach zanim je zrealizujesz.

 

Badania z lat 60. i 80. XX wieku wykazały, że mózg ludzi wykazuje aktywność neuronalną, zanim podejmą świadomą decyzję o działaniu. Te odkrycia wywołały debatę, czy ludzie są tylko marionetkami kontrolowanymi przez procesy neuronowe.

Jednak badacze zajmujący się wolną wolą z perspektywy naukowej i filozoficznej uważają, że jest więcej do odkrycia. Współpracują z filozofami i naukowcami, aby lepiej zrozumieć te zjawiska i dostarczyć bardziej subtelnych interpretacji. Ich odkrycia sugerują, że wolna wola pozostaje użytecznym pojęciem, ale ludzie mogą potrzebować przedefiniowania tego, co rozumieją przez wolną wolę.

 

Większość badań nad wolną wolą skupiała się na działaniach nieistotnych dla badanych osób. Jeśli te działania są bez znaczenia, to czy jest dziwne, że są wykonywane nieświadomie? Ważniejsze decyzje, takie jak wybór pracy czy ślub, są podejmowane świadomie. Jeśli przyjmiemy bardziej filozoficzne podejście do wolnej woli, zauważymy, że tylko niewielka część naszych codziennych czynności jest na tyle ważna, aby się nimi przejmować. To właśnie w kontekście ważnych decyzji kwestia wolnej woli staje się najbardziej istotna.

 

Badania z 2019 roku wykazały, że mózg działa inaczej w przypadku istotnych decyzji niż w przypadku arbitralnych. Ludzie zwykle nie zdają sobie sprawy z tego, że ich mózg przetwarza istotne wybory inaczej niż te arbitralne.

Wolna wola może istnieć, ale może działać inaczej niż myślimy. Niezależnie od tego, czy naukowcy obserwują procesy mózgowe tak wyraźnie, jak potencjał gotowości, ludzie mają zdolność do dokonywania świadomych wyborów i poczucia osobistej odpowiedzialności. Popularne pojęcia "wolnej woli" i "ja" pozostają przydatne, pomagając nam zrozumieć i wyobrazić sobie działanie umysłu i mózgu, choć w sposób niedoskonały. Mogą prowadzić i inspirować badania w głęboki sposób, pod warunkiem, że będziemy nadal kwestionować i testować te założenia w praktyce.

 

Najważniejszym wnioskiem z tych badań jest to, że wolna wola nie jest czarno-białym pojęciem, lecz bardziej złożonym i wielowymiarowym zjawiskiem. Aby lepiej zrozumieć rolę wolnej woli w ludzkim życiu, musimy uwzględnić różne aspekty, takie jak kontekst decyzji, istotność wyborów oraz sposób, w jaki nasze mózgi przetwarzają informacje.

W miarę jak nauka i filozofia nadal się rozwijają, możliwe jest, że nasze pojęcie wolnej woli będzie ewoluować wraz z nimi. Być może odkryjemy, że wolna wola ma wiele różnych form i aspektów, które wpływają na różne obszary naszego życia. W każdym przypadku, dążenie do lepszego zrozumienia wolnej woli i jej wpływu na nasze codzienne doświadczenia nadal będzie ważne dla naukowców, filozofów i ludzi próbujących zrozumieć swoje miejsce w świecie.

Ocena: 

3
Średnio: 3 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika Homo sapiens

Wolna wola istnieje ale,

Wolna wola istnieje ale, każdy ma jej tyle tylko ile pozwala na to Bóg, aniołowie, demony i duchy ! Wolna wola jest i każdy może z niej korzystać, na ile pozwala mu jego duchowa świadomość, a ta jest właśnie związana z Bogiem, aniołami, demonami i duchami ! Gdy doszedłem do tego odkrycia to mnie oświeciło ! Oczywiście dzięki Biblii, i troszke dzięki ufologii, która jest w sumie demonologią...

Pojęcie bitwy bądź wojny duchowej – w której anioły i demony zmagają się z polecenia swych panów o władzę nad ziemią i nad rzeszami dusz – pojawia się w kilku tradycjach religijnych.  Część filozofów dowodzi, że wedle tekstów hinduskich zło jest produktem ludzkiej jaźni. Jeszcze inni akcentują w tej kwestii rolę czynników działających w naszym otoczeniu, czyli duchy, demony, aniołowie i Bóg. W kulturze masowej przyjmuje się zazwyczaj, że anioły są przedstawicielami dobra, a demony przedstawicielami zła. Wiele tekstów analizuje role odgrywane zarówno przez anioły, jak i przez demony. Funkcje aniołów są bardzo różnorodne; w islamie – według Riddella i Bannistera – aniołowie służą Allachowi za posłańców, którzy zarazem wysławiają Allacha, prowadzą dusze na sąd ostateczny, walczą po stronie prawych itd. Badacz Summers-Minette pisze, że w tradycjach judeochrześcijańskich i w tradycyjnej kulturze ludowej Zachodu anioły uważane są za posłańców i za sprzymierzeńców, którzy nas chronią. Role odgrywane przez demony są różne w różnych tradycjach religijnych. Jak dowodzi Ferdinando, w tradycyjnych religiach afrykańskich duchy szkodzą nam, powodując choroby i zranienia. Natomiast w Nowym Testamencie złe duchy zajmują się zasadniczo odciąganiem człowieka od Boga, wystawiając nas na pokusę i sprowadzając ból i nieszczęście. W innych tradycjach religijnych duchy przybierają niekiedy postać przodków. Ferdinando podkreśla, że tak właśnie dzieje się w tradycyjnych religiach afrykańskich, Musk twierdzi to samo o ludowych wierzeniach islamskich, zaś Anderson dowodzi, że zielonoświątkowcy i charyzmatycy odrzucają praktyki związane z kultem przodków, uznając, że duchy przodków nie mają nad chrześcijanami żadnej władzy (choć już sam ten pogląd implikuje wiarę w istnienie duchów przodków). Ukazywanie się aniołów w cielesnej postaci ludziom to wątek obecny zarówno w chrześcijaństwie, jak i w islamie. W przypadku chrześcijaństwa przykładu dostarcza tu 16 rozdział Księgi Rodzaju, w której Anioł Pański ukazuje się Hagar. Współczesny nam przypadek ukazania się anioła Williamowi Branhamowi opisuje William Kay; natomiast wizje aniołów doznawane przez Mahometa są jednym z najważniejszych argumentów za objawionym charakterem Koranu, który pochodzi od duchów związanych z Nachaszem. Byty duchowe fascynują. Mogą być złe i złośliwe lub dobre, mogą mieć sprzeczne cechy lub nie istnieć. Zwiastują nam, towarzyszą, leczą, ranią, nakłaniają, opętują, walczą, kuszą i sądzą. Mogą nas przybliżać do Boga lub od niego odciągać, nakłaniając by wierzyć w istoty UFO, w magiczną technologię kosmitów, itp, itd...

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Skomentuj