Zagadka artefaktu zwanego "młotkiem z London" - dowód sprzed milionów lat czy zwykłe oszustwo

Kategorie: 

Źródło: Internet

Według większości naukowców, pierwszy na świecie młot został wynaleziony w epoce kamiennej. Jednak jest na ziemi artefakt przypominający młotek, który został znaleziony w skałach liczących przynajmniej 140 milionów lat. Jest on nazywany "Młotem z London" i odnalazł się w 1934 roku. Zgodnie z naukową teorią ewolucji powstał zatem w epoce dinozaurów. Kto mógł wtedy stworzyć takie narzędzie z żelaza?

 

Młot zatopiony w skale znaleziono w okolicy miejscowości London, ale w Teksasie. Jedna z mieszkanek imiennika brytyjskiej stolicy zupełnie przypadkiem potknęła się o kawałek rozbitej skały. Gdy schyliła się i podniosła ciężki kamień okazało się, że wewnątrz znajduje się zatopiony dziwny młot. Na pierwszy rzut oka wyglądał zupełnie podobnie do dzisiejszych, był długi na piętnaście centymetrów i z drewnianym uchwytem. Znajdował się wewnątrz wapiennej skały.

 

Eksperci, którzy badali to znalezisko, doszli do wniosku, że musi to być oszustwo. Po jakimś czasie o dziwnym artefakcie po prostu zapomniano. Głośno wokół młotka zaczęło się robić ponownie w latach 80-tych ubiegłego wieku. Artefakt odkupili zwolennicy kreacjonizmu, czyli ludzie, którzy odrzucają teorię ewolucji. Został on umieszczony w specjalnym muzeum, gdzie opatrzono go opisem, że ma przynajmniej 100 milionów lat.

[ibimage==22981==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Zadziwiające jest to, że drewniany uchwyt, w którym był osadzony młotek zesztywniał i wewnątrz całkowicie przekształcił się w węgiel. To może świadczyć, że niezwykły artefakt rzeczywiście ma miliony lat. Po drugie, eksperci w zakresie stopów metali zadziwili się składem chemicznym młota. Aż 96,6% to żelazo, 2,6% chlor i 0,74% siarka. Nie wykryto żadnych innych zanieczyszczeń. Tak czyste żelazo nie było wytwarzane nigdy w historii hutnictwa na Ziemi. Jakość tego żelaza nawet na współczesne standardy jest bardzo wysoka i stworzenie takiego stopu wywołałoby wiele problemów.

 

Kolejną niezwykłą właściwością tego młota jest to, że w ogóle nie rdzewieje! Mimo, że rzekomy młot w jednym miejscu jest bardzo porysowany przez dziesiątki lat, nie pojawiły się na nim żadne oznaki korozji. Ten młot jest po prostu wykonany w nieznanej nam technologii.

[ibimage==22982==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]

Tajemnicze znalezisko działa bardzo na wyobraźnię ludzi próbujących wytłumaczyć sobie jakoś niezwykłe znalezisko. Niektórzy uznali, że młot należał do obcych z kosmosu, którzy naprawiali nim swój latający spodek. To jednak nieco niedorzeczne, aby przedstawiciele cywilizacji stosującej zaawansowaną technologię korzystali z tak prymitywnych narzędzi jak młotek.

 

Według innej wersji, młot wyprodukowali ludzie, którzy opanowali kiedyś podróże w czasie. Ludzie z przyszłości mogli na przykład zorganizować sobie polowanie na dinozaury. Jeden z uczestników takiego wyimaginowanego safari mógł zgubić taki młotek. Rzekomo bardziej przyziemna hipoteza zakłada możliwość, że to, co uważamy za młot jest prehistorycznym meteorytem o unikalnym składzie chemicznym, który spadł na ziemię i scalił się z kawałkiem drewna.

 

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika ben

Dlaczego ten mlotek zupelnie

Dlaczego ten mlotek zupelnie nie przylega do wapienia
Ano dlatego  że trzonek jest z drewna a drewno  gdy jest mokre  zmienia swe gabaryty a wiec praca młotka w tej skale wapiennej  trwała do momentu aż trzonek  był suchy, to moja teoria.
 Z drugiej strony jest to zbyt oczywiste aby było prawdziwe!
1.cyt...wapienie
Powstają z luźnego osadu wapiennego, który w wyniku różnych procesów ulega lityfikacji. Najbardziej istotnym z tych procesów jest proces cementacji.
cyt...
2.Bez tego pierwsze mlotki poprostu wybuchaly przy przylozeniu sily idealnie prostopadle.
 Jeśli miałęś w szkole warsztaty jedną z prac było zrobienie młotka z walca do odpowiednich wymiarów młotki te  po wystawionej ocenie można było zabrać do domu lub pozbyć  sie ich na tyłach warsztatu młotki te służą do dziś  nie mają frezów bajerów i co ciekawe nie wybuchają.Problem pojawia się  gdy metal zostaje  żle zahartowany jest jeszcze kwestia  ziarnistości metalu.

Portret użytkownika stefan

To w jakich skałach go

To w jakich skałach go znaleziono niczego nie tłumaczy, ziemia podlega tak bardzo gwałtownym oddziaływaniom, że czasem zdarzają się zjawiska ekstremalne i taki ot współczesny młotek mógł dostać się do skał sprzed milinów lat, nie ma gdzie szukać sensacji, ot zwykła ciekawostka.

Portret użytkownika pasjonat

Pytam o obuch a nie trzonek,

Pytam o obuch a nie trzonek, widac wyraznie szpara wynosi nieco ponad 5 mm Dodam ponadto ze w Ustce sa skamieliny pni o srednicy 25 cm i scisle przylegaja do kamienia z ktorym sie zespoliły.
Owczesne mlotki nie wybuchaja bo zmodyfikowano ich sklad a frezowanie pozostalo glownie po to zebys nie slyszal metalicznego poglosu po uderzeniu. Owczesne obuchy sa zrobione ze stopu zelazo wegiel i nie sa foremna bryla jak mlotek do "wyklepywania" Za to jak zauwazysz po latach uzywania mlotka nastepuje jego zgrubienie na koncu a powierzchnia robocza obucha sklepuje sie na zewnatrz. (takze robilem "na warach" mlotek)
Polecam program "lowcy mitow" gdzie zagadnienie stali wanadowej i jej modyfikacji szczegolowo omowiono pod katem proby rozbicia 2 mlotkow o siebie.
 
polecam tez  link barona ponizej ... o tym staram sie powiedziec ... mlotek nie ma wiecej jak  100-150 lat
podobny twor widzialem w Coral castle...
http://www.spidersweb.pl/2014/07/mlotek-z-london.html

Myślę, więc jestem...

Portret użytkownika ben

Zgadzam sie tylko że na

Zgadzam sie tylko że na poczatku istnienia  tego młotka  obuch z trzonkiem  tworzyły jedną całość  dobrze zespoloną.Faktem jest ze coś z tytm młotkiem jest nie teges ale mamy tyle różnych znalezisk  które  nie można  wytłumaczyć może czas pokaże  jak to naprawde jest z tym młotkiem.
Pozdrowienia Pasjonat i szacun za dociekliwość.

Portret użytkownika A.C.

Z tym słownikiem to jest tak,

Z tym słownikiem to jest tak, że pisanie na klawiaturze a pisanie np. na kartce długopisem to dwie różne sprawy, jeśli chodzi o ortografię.Przynajmniej u starszych, którzy w szkole podstawowej i wyżej nie mieli styczności z pisaniem na klawiaturze. Ortografia jest w dużej części "zapisana" w odruchu pisania. Dlatego też ludzie często, aby sprawdzić jak pisze się jakieś słowo piszą je odręcznie, ponieważ odruchowo napiszą je poprawnie. Inna sprawa to to, że można sprawdzić w słowniku jeśli ma się wątpliwości pisząc na klawiaturze.

Portret użytkownika pasjonat

Owszem odlew mozna obrobic

Owszem odlew mozna obrobic ale naprezenia zostaja te same. Nawiazalem do wygladu mlotka ze "skamieliny" bo go wykuto czy odlano?
Pracowalem w słupskim Sezamorze jedynym w Europie potentatem produkcji Łancuchow okrętowych i pozostałych, fach rowniez nie jest mi obcy, jak i cały PTiKM.

Myślę, więc jestem...

Strony

Skomentuj