Kategorie:
Czy nasza planeta, może wykazywać oznaki niezależnego, inteligentnego bytu? Takie pytanie postawili sobie badacze pod przewodnictwem Adama Franka z University of Rochester w USA. Ich nowa praca naukowa analizuje rolę kolektywnej „planetarnej” inteligencji w długoterminowej ewolucji Ziemi i cywilizacji ludzkiej.
Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie International Journal of Astrobiology. Naukowcy, zaproponowali w nim rozważenie ewolucji Ziemi jako sekwencji czterech etapów.
- Etap 1 (Niedojrzała Biosfera) - Charakterystyczna dla bardzo wczesnej Ziemi, miliardy lat temu, przed rozwojem cywilizacji technologicznej, kiedy na planecie były obecne drobnoustroje, ale rośliny jeszcze się nie wykształciły. Życie nie mogło w tym okresie wpływać na atmosferę, hydrosferę i inne układy planetarne.
- Etap 2 (Dojrzała biosfera) - Ziemia w okresie od 2,5 miliarda lat temu do 540 milionów lat temu. Ten okres charakteryzowało powstawanie stabilnych kontynentów, pojawianie się roślinności i fotosyntezy, akumulacja tlenu w atmosferze i tworzenie warstwy ozonowej.
- Etap 3 (Niedojrzała technosfera) - Współczesna Ziemia z połączonymi systemami transportu, komunikacji, technologii, elektryczności i komputerów. Technosfera pozostaje niedojrzała, ponieważ nie jest w stanie się utrzymać. Energia zużywana przez cywilizację jest więc skoncentrowana w źródłach nieodnawialnych, których wysychanie może oznaczać jej śmierć.
- Etap 4 (dojrzała technosfera) – do tego powinna dążyć Ziemia w przyszłości. Systemy technologiczne w tym przypadku całkowicie pokrywają całą planetę. Ten etap będzie charakteryzować globalne gromadzenie energii w formach takich jak energia słoneczna, które nie szkodzą biosferze. Dojrzała technosfera pozwala na rozsądne współistnienie technosfery i biosfery.
Jest to uczciwy i całkiem optymistyczny obraz rozwoju rasy ludzkiej. Można powiedzieć, że jest to niejako skala pośrednia do słynnej skali Kardaszewa. Powstała ona w 1964 roku, za sprawą rosyjskiego astrofizyka, Mikołaja Kardaszewa. Według jej założeń poziom rozwoju obcej cywilizacji zależy od tego ile energii jest w stanie zużyć. Określa to jednocześnie jej rozprzestrzenianie we wszechświecie.
Według Kardaszewa zdolność pozyskania energii i kroczący wraz z tym postęp technologiczny, są ze sobą nieodłącznie związane. Jest to jednak skala wykładnicza co przejawia się tym, że ludzkość zajmuje na niej pozycję cywilizacji typu 0.
Koncepcja badaczy z University of Rochester, przedstawia interesujący obraz naszej planety, jako stale rozwijającego się bytu, który jest kształtowany przez żyjące na nim istoty. Mowa tu nie tylko o ludziach ale i chociażby roślinach, które „wynalazły” fotosyntezę, aby poprawić swoje własne przetrwanie i zmienił całą naszą planetę.
Chociaż nie wiemy jeszcze konkretnie, w jaki sposób może przejawiać się inteligencja Ziemi, naukowcy uważają, że dojrzała technosfera obejmie integrację systemów technologicznych z Ziemią. Ta nowa wizja, może pomóc w poszukiwaniu pozaziemskiego życia, ponieważ etapy ewolucji napędzane przez inteligencję planetarną mogą być cechą każdej planety w galaktyce, która rozwija życie i zrównoważoną cywilizację technologiczną.
Komentarze
Skomentuj