Ze stuletniego grobu wypełzły włosy
Image
Pewien Kalifornijczyk prawie postradał zmysły, jak natknął się na stuletni grób, z którego sterczały włosy. Nagranie ze swojego znaleziska opublikował na TikToku. Grób znajduje się na katolickim cmentarzu św. Józefa w Sacramento.
„Byłem w szoku. Nie byłem pewien, czy to, co widziałem, jest prawdziwe, ale po bliższym przyjrzeniu się zdałem sobie sprawę, że to zdecydowanie ludzkie włosy wystają z grobu”- powiedział Joel Morrison, udzielając wywiadu Jam Press.
„To strasznie dziwne!” – dodał. „To najgorsza rzecz, jaką kiedykolwiek widziałem”.
Jakiś komentujący zasugerował mężczyźnie, żeby ten pociągnął za włosy, a „jeśli ktoś zakrzyczy, powinien wziąć nogi za pas”.
Według innych, powodem zdarzenia była klęska żywiołowa w postaci ulewnych deszczów i powodzi, po których ciało obróciło się w wodzie.
Innym możliwym wyjaśnieniem zjawiska jest to, że zwłoki zostały pochowane w pobliżu drzewa.
„Mistrz pogrzebowy wspomniał kiedyś, że jeśli zwłoki zostaną pochowane obok drzewa, najprawdopodobniej zostaną podniesione kiedyś przez korzenie”.
Ktoś inny zasugerował, że jakieś zwierzę prawdopodobnie znalazło norę i próbowało wyciągnąć atrakcyjny materiał, aby uwić sobie wygodne gniazdo.
Joel Morrison popiera teorię, że drzewo wypchnęło zwłoki na powierzchnię. W pobliżu grobu, gdzie pękł nagrobek, rosło duże drzewo z bujnymi korzeniami.
„Gdy grób jest otwarty, wiewiórki, gryzonie i wszystkie inne zwierzęta mogą swobodnie wchodzić i wychodzić. Prawdopodobnie próbowały układać się w ludzkich włosach”- powiedział.
Morrison planuje wynająć eksperta sądowego, aby uzyskać pewność, że to kosmyk ludzkich włosów.
- Dodaj komentarz
- 3658 odsłon
Fuj, ale paskudne pleśnie w
Fuj, ale paskudne pleśnie w tych starych grobach rosną! Jeśli bez aktualnej opłaty to zlikwidować mogiłę i wypalić dziadostwo! A potem się nieuki dziwią czemu pandemie wybuchają!
Dodaj komentarz