Kategorie:
Marsjański łazik Curiosity umieszczony z sukcesem na powierzchni Marsa nie przestaje zastanawiać swoimi przekazami. Wszystko wygląda tak jakby ktoś obserwował poczynania tego robota. Właśnie wypatrzono kolejne cztery niezidentyfikowane obiekty towarzyszące jego wędrówce.
Zlokalizowanie UFO nie było proste, bo na oficjalnych zdjęciach widać je dopiero po nałożeniu filtrów. Zresztą zdjęcia bazowe są też filtrowane przez NASA. Już pierwsze zdjęcia Curiosity pokazywały jakiś jasny obiekt. Wtedy jednak tłumaczono to w ten sposób, że to kurz po lądowaniu.
Jeśli założymy, że ta cała aktywność wokół Curiosity to faktycznie jakieś pojazdy to są tylko dwie możliwości. Pierwsza, że te nagłe pojawienia się obiektów to wizyty turystyczne, mające na celu obserwowanie historycznych osiągnięć ludzkości a druga, że to inna cywilizacja kontrolująca nasze działania w przestrzeni kosmicznej.
Oczywiście istnieje tez możliwość, że jest to jakaś wada transmisyjna, ale wtedy nie sposób nie zadać pytania o to jak to w ogóle możliwe, żeby wydać 2,5 miliarda dolarów na misję marsjańską i wyposażyć łazik w aparaty fotograficzne z matrycą 2 megapiksele. Prawdopodobnie większość z nas ma matryce o lepszej rozdzielczości nawet w swojej komórce.
Komentarze
Bóg stworzył nieskończone ilości istot rozumnych o różnych szczeblach bytowania. Choć rozumem nie można dowieść istnienia Aniołów, to jednak można wskazać na odpowiedniość ich istnienia.
Strony
Skomentuj