Kategorie:
W 15 lat po śmierci genialnego reżysera Stanleya Kubricka, twórcy takich hitów jak "2001: Odyseja Kosmiczna" pojawiło się zdumiewające nagranie, w którym artysta przyznaje, że rzeczywiście pomógł w sfingowaniu oszustwa wszechczasów - fałszywego lądowania Amerykanów na Księżycu.
Wielu zwolenników teorii spiskowych z pewnością ucieszy się, że to co opowiadano o tym rzekomym sukcesie Stanów Zjednoczonych pod koniec dekady lat sześćdziesiątych, było kłamstwem. Rozmaici badacze od dawna zwracali uwagę, że w księżycowych nagraniach jest zbyt wiele nieścisłości. Sugerowano też, że całe lądowanie, które dzięki telewizji oglądano na całym świecie, było sfilmowane w studiu. Jednak co innego domysły, a co innego szczere wyznanie amerykańskiego reżysera na kilka dni przed śmiercią.
Wywiad, w którym padają te sensacyjne deklaracje nakręcono podobno w marcu 1999 roku. Z filmowcem spotkał się T. Patrick Murray. Powodem spotkania była promocja ostatniego filmu Amerykanina, "Oczy szeroko zamknięte". Jak twierdzi Murray, w pewnym momencie, rozluźniony kolejną szklaneczką niebieskiego Johnny Walkera Kubrick złożył wyznanie.
[ibimage==25833==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Powiedział mu o tym, że był pewien film, który wyreżyserował, ale się pod nim nie podpisał. Dziennikarz dopytywał czy chodzi o jakiś film który stworzył pod pseudonimem, ale reżyser otwarcie powiedział o co chodzi. Zresztą zwolennicy teorii fałszywego lądowania na Księżycu, na twórcę tego oszustwa od dawna wskazywali Stanleya Kubricka. W związku z tym trudno o lepsze potwierdzenie tej teorii niż gdy przyznał się on do wszystkiego.
"Dokonałem ogromnego oszustwa na amerykańskiej opinii publicznej, o czym zamierzam teraz szczegółowo opowiedzieć, zrobiłem to z udziałem rządu USA i NASA, lądowania na Księżycu zostały sfałszowane, wszystkie lądowania zostały sfałszowane, a ja jestem osobą, która je sfilmowała"
Murray twierdzi, że Kubrick, zanim udzielił mu wywiadu, zobowiązał go do podpisania specjalnego kontraktu, liczącego 88 stron NDA (Non-Disclosure Agreement), która to umowa zobowiązywała go do nieujawniania treści wywiadu przez następne 15 lat. Gdy reżyser zaczął mówić o fałszowaniu lądowania na Księżycu dziennikarz myślał, że robi sobie z niego żarty, ale z tonu wypowiedzi Amerykanina można uznać, że jest śmiertelnie poważny. Dziwi też fakt, że T. Patrick Murray dopiero teraz wydaje dokument pod nazwą “Shooting Stanley Kubrick” skoro według NDA mógł to zrobić już w 2014 roku. Czy nie mógł opracować tego podczas trwania tego okresu czasu?
[ibimage==25832==400naszerokoscbeztxt==Oryginalny==self==null]
Jak zwykle w przypadku takich filmów pojawia się pytanie czy to aby na pewno Stanley Kubrick przemawia na około dwudziestominutowym nagraniu. Pojawiły się już zresztą informacje, wedle których tego sensacyjnego wywiadu udzielił nie genialny twórca filmowy tylko podobny do niego aktor o imieniu Tom. Gdyby jednak okazało się, że to faktycznie Kubrick, wtedy należałoby się spodziewać odpowiedniej akcji dezinformacyjnej, która pozwoliłaby trwać mitowi sukcesu programu kosmicznego Apollo.
SHOOTING STANLEY KUBRICK (Correcti Edit File- 43 MINUTES SECOND EDIT) from PlayStationChannel on Vimeo.
Komentarze
Strony
Skomentuj