Na Alasce zaobserwowano stworzenie podobne do potwora z Loch Ness

Kategorie: 

Ma końską głowę z długą szyją i dużych oczach oraz garby na plecach. Faluje powyżej powierzchni wody tylko dla chwilę, aby ponownie zanurkować w głębiny. Obserwacja tego typu nawet najbardziej doświadczonych żeglarzy pozostawia zaskoczonych.

 

Chociaż brzmi to jak jedna z tysięcy opowieści o szkockim jeziorze Loch Ness i zamieszkującym jego toń potworze ta historia dotyczy Alaski i jeziora Champlains Champ. Już jakiś czas temu do redakcji inne medium.pl docierały doniesienia o tym fenomenie, ale tym razem sprawą należy się zająć, bo pojawił się ciekawy materiał filmowy.

 

Niezwykłe wideo zostało uchwycone przez rybaka w Bristol Bay i pokazuje coś, co wielu ludzi uważa za alaskańską wersją potwora z Loch Ness. O całej sprawie informuje nawet renomowany serwis Discovery News.

 

Czy to możliwe, że w niektórych miejscach na Ziemi przetrwały plezjozaury? To byłoby chyba najlepsze wytłumaczenie tego, czym w ogóle jest to zadziwiające krypto zwierze.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)

Komentarze

Portret użytkownika bbing

Jakbyście niewiedzieli ZNAWCY

Jakbyście niewiedzieli ZNAWCY NAD ZNAWCÓW to (o ile dobrze cyfrę podaję) chyba 80% dna oceanów są niezbadane...to tylko tak odnośnie wypowiedzi o przebadanych dnach...Szczerze? to mogę wierzyć w to ,że takie stworki przeżyły... jak znaleźli żółwia sępiego który miał w sobie kulę z wojny secesyjnej (w skorupie) to czemu tamte gadziny nie miały by być bardziej żywotne?..Ale nagranie to jest śmiech na sali!

Portret użytkownika kadaver

Ja chyba znalazłem

Ja chyba znalazłem rozwiazanie. Skoro historia sie powtarza, a ludzie nadal wierzą, a wody zostały przeszukane i stwora nie było, to to stworzenie musi nurkowac jakos w dno wody. Jak dzdzownica, albo kret. Tak sobie teoretyzuje Blum 3