Druga część zagadkowego filmu Parkera Wrighta zastanawia internautów
Jak nie trudno się było domyśleć, dziwne nagranie, które przed paroma miesiącami zainteresowało sobą internautów doczekało się swojej kontynuacji. Trzydziestego pierwszego grudnia, równo o północy użytkownik YouTube o nicku Parker Wright wypuścił do sieci nowy film, tym samym po raz kolejny wywołując internetową burzę mózgów.
Tym razem sprawa ta prezentuje się jednak nieco inaczej. Znając niejako tożsamość autora (nadal mamy do dyspozycji jedynie jego konto na YouTubie i profil na Facebooku) łamanie zagadek przebiega już w nieco inny sposób. W tym przypadku autor sam komunikuje się z deszyfrantami dając im wskazówki i porady co do rozwiązania niezrozumiałych bądź uszkodzonych fragmentów nagrania. Co więcej, z wysłanych przez niego wiadomości na Facebooku wynika jasno, że on sam ukrył też w Warszawie kilka pendrivów z oryginalnymi nieuszkodzonymi kompresją fragmentami nagrania.
Naturalnie minęło zbyt mało czasu by wysnuć jakiekolwiek teorie odnośnie przekazów ukrytych w tym nagraniu. Zgodnie z tym co pisał sam autor, jest ono ogólnie "lepsze" co pomijając jego dość pokrętne rozumienie tego słowa, ma zapewne oznaczać, że będzie ono dużo trudniejsze do złamania. Na ten moment internauci komunikujący się za pomocą czatu IRC odnaleźli zaledwie kilka ukrytych obrazów w dźwięku i złamali niektóre z szyfrów ukrytych w dźwięku i obrazie.
Oryginalne obrazy
Wyraźniejszy obraz z napisem oraz oryginalne zdjęcie Piss Christ
Odnalezione do tej pory przekazy zawarte w spektrogramie są dość szczątkowe, co wcale nie oznacza, że nie dorobiono do nich już jakichś ideologii. Cały film ma zdaniem wielu wyraźny charakter obrazoburczy, na co wskazuje nie tylko wykorzystanie wielu dość enigmatycznych zwrotów pokroju „ You die when there is noone watching” (Umierasz z chwilą gdy nikt nie patrzy) lub dość oczywistych w stylu „Do not educate yourself to the point of blindness” (Nie edukuj się aż do punktu zaślepienia), ale choćby zawarcie w nim zdjęcia, które wywołało niemałą sensację w środowiskach artystycznych zatytułowanego Piss Christ skłoniło niektórych do refleksji nad tym co autor miał na myśli.
Zgodnie z wpisem na Wikipedii
Piss Christ to kontrowersyjna fotografia amerykańskiego fotografika Andresa Serrano przedstawiająca mały, plastikowy krucyfiks z ciałem Jezusa Chrystusa, zanurzony w naczyniu z moczem artysty.Wystawiona w 1989 roku fotografia wywołała skandal i falę krytyki pod adresem jej twórcy. Artyście zarzucano bluźnierstwo i przekroczenie granicy wolności słowa.
Ukryte przekazy nie znajdują się oczywiście tylko w dźwięku, ale i również w obrazie. Na pierwszy ogień internauci wzięli sobie szyfr zwany czasem szyfrem masońskim. Jego elementy były wyraźnie widoczne w momencie gdy w kadrze pojawiła się druga postać ubrana w białą koszulę nocną.
Po złamaniu szyfru internauci dotarli do wiadomości o treści RUTIROM MAUQMUN MUIDUTS MITCEFREP DA co okazało się oczywistym bełkotem. Po zasugerowaniu się wskazówką Wrighta jeden z internetowych deszyfrantów czytając tą wiadomość wspak doszedł w końcu do prawidłowego zdania czyli PERFECTIM STUDIUM NUMQUAM MORITUR. Zabawne w tym jest to, że w czasie gdy anglojęzyczni użytkownicy internetu przetłumaczyliby tę frazę na „Idealna nauka nigdy nie umiera”, to wrzucenie tego do Google Translatora i przetłumaczenie tego na język polski owocuje o wiele bardziej ciekawym tłumaczeniem na „Tęsknota nigdy nie umiera”. Nie wiem czy ma to jakiś związek i czy nie jest to w pewnym sensie błąd tłumaczenia, niemniej zakładając, że oryginalny twórca nagrania jest Polakiem, to nie wykluczone, że mógł popełnić taki błąd.
Następnie zainteresowanie padło na wiadomość ukrytą w alfabecie morsa. Początkowe trudności związane ze zrozumieniem jej treści, ponownie zostały rozwiane po odwróceniu kolejności liter. Końcowy przekaz przedstawiał wiadomość o treści „The Aim Of My Life is to Overthrow the Monarchy” co jest cytatem jednego z niemieckich marksistów Karla Liebknechta.
Jest to jedynie niewielka frakcja tego co ten film ma w sobie ukryte. Odnalezione przez redditowców przekazy mogą ale wcale nie muszą być wszystkimi ukrytymi w tym nagraniu. Zagadka staje się o wiele większa gdy przyjrzymy się facebookowemu profilowi Parkera Wright i zauważymy jego dziwne zainteresowanie dość dziwnymi aplikacjami.
Czy aspiruje on do wywołania takiego samego zamieszania jak niegdyś sławna inicjatywa Cykada 3301 ? Trudno odpowiedzieć z całą pewnością na jakiekolwiek pytanie o jego motywy, ponieważ nadal nie wiadomo, czy jego rzekome przepowiedzenie ataków z 13 listopada można potraktować jako czysty łut szczęścia, czy zwyczajnie dobre rozeznanie w temacie. Na ten moment jedyne co możemy zrobić to czekać i mieć nadzieje, że internety jak zwykle nas nie zawiodą.
Kilka przydatnych linków dla tych, którzy chcą obserwować całą tę sprawę.
Post na reddicie
Google Drive ze znaleziskami
Chat IRC na którym użytkownicy rozwiązują tę sprawę
Post na stronie Gadgetzz na którym okazjonalnie pojawiają się updaty
- Dodaj komentarz
- 27713 odsłon
Wybacz, cariad, ale jesteś
Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Cd.Do porzedniej części
Wybacz, cariad, ale jesteś chory psychicznie i powinieneś się leczyć... To jedyne, co stwierdzam, czytając twoje komentarze...
Ps. Proszę, nie rób antyreklamy religii chrześcijańskiej przez taki bełkot chorego, bo to jest już męczące... To jeszcze jest ostrzeżenie...
Dim mor fyddar, y rhai na fydd yn clywed. Dim mor ddall, y rhai na fydd yn gweld...
Błagam, człowieku idź się
Dodane przez Popiół z feniksa (niezweryfikowany) w odpowiedzi na Miałem już przy pierwszych
Błagam, człowieku idź się leczyć na nogi, bo na głowę już o wiele za późno!
To nie portal dla cholernych fanatyków, niszczących wizerunek mojej religii... Jedyną toksyczną osobą tu jesteś ty... Wierz mi, normalny człowiek tak nie postępuje... Zostaw go w spokoju, dobrze ci radzę... To JESZCZE jest ostrzeżenie...
Dim mor fyddar, y rhai na fydd yn clywed. Dim mor ddall, y rhai na fydd yn gweld.
Teraz, dzięki dobrodziejstwu
Teraz, dzięki dobrodziejstwu netu, przróżne pojeby mogą o wiele łatwiej zaistnieć i to w skali świata, a wyznawców modlących się do każdej głupoty, jak widać, nie brakuje.
Niewiem cz ma to znaczenie
Niewiem cz ma to znaczenie ale na obrazach jest odbita prawa dłoń niewspominając o niewyraźnych literach na ściaach i oczywiście ta woskowa maska ona coś musi oznaczać :)
dobra panowie az posrałem sie
dobra panowie az posrałem sie z wrazenia , gdzie tu jest spłóczka , to taki anty sherlock holmes , tylko ze ma bardziej zryty beret