Kategorie:
W walijskiej miejscowości Llanelli w zachodniej Walii doszło do manifestacji zjawisk paranormalnych. Właściciel miejscowego baru nie ma wątpliwości, że jego lokal nawiedza duch.
49 letni właściciel, David Langley-Evans powiedział, że nie mógł początkowo uwierzyć w to, co zobaczył. Coś przezroczystego materializowało się na jego oczach. Od tego czasu zapraszał licznych ekspertów od zjawisk paranormalnych, aby pomogli mu zrozumieć, co się dzieje.
Świadek zamontował nawet kamerę telewizji przemysłowej, dzięki której udało mu się nagrać całe dziwaczne zjawisko. Dzięki temu zdobył dowód, że to się dzieje naprawdę i nie ma zwidów.
Zdaniem mężczyzny dziwne zjawiska dzieją się tam od początku gdy użytkuje ten lokal. Wcześniej jego żona zauważyła, że same przesuwają się akwaria i to tak, że stawały na krawędzi stłuczenia się. Właściciele pubu twierdzą, że to duchy poprzednich mieszkańców z XIX wieku.
Komentarze
Myślę, więc jestem...
Strony