Dziwne "anielskie" obiekty latające nad Meksykiem

Kategorie: 

Do intrygującej obserwacji doszło 13 sierpnia w Meksyku. Na dziennym niebie dało się zobaczyć dwa świecące punkty. Jeden ze świadków tego zdarzenia dysponował kamerą z przybliżeniem i dzięki temu poznaliśmy więcej szczegółów.

 

Na pierwszy rzut oka można było zakwalifikować te obiekty jako balony meteorologiczne, ale pewne szczegóły powodują, że należy oddalić tę hipotezę. Po pierwsze obiekty mają wyraźnie nietypowy dla balonów kształt, wręcz przypominający czyjąś sylwetkę. Po drugie zaś zaczęły się z nich wyłaniać kolejne jasne obiekty.

 

Najpierw, więc z dwóch zrobiły się trzy obiekty, a po chwili do osobliwego "pączkowania" doszło również w przypadku drugiego większego UFO.  Co ciekawe nowo powstałe światła na niebie, mimo, że zdecydowanie mniejsze, również przypominały kształtem sylwetki. Obserwacja ta pozostaje niewyjaśnioną tajemnicą.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

W DYSKUSJI WYRAŻAM WŁASNE POGLĄDY KTÓRE NIE MAJĄ NA CELU NIKOGO OBRAZIĆ ,TYM NIEMNIEJ OBRAŻALSKIM WSTĘP DO DYSKUSJI SUROWO ZABRONIONY !!!

Portret użytkownika baca

miałeś farta Baron - skądinąd

miałeś farta Baron - skądinąd wiem że te "miłe starsze panie" rozdające czasopismo strażnica aby zwabić kogoś bardzo często ubierają się w lateksowe kostiumy przypominające anielicę - a to tylko po to aby uwieść ofiaręw jakimś przejściu podziemnym, ogłuszyć ją wizją raju w którym tygrysy nie będą żarły owieczek (bo im wyrosną worki trawienne chyba) no i zawlec ją do jakiejś podejrzanej bożnicy - tam te starsze panie zdejmują swoje lateksy, sztuczne szczęki, rozpuszczają włosy do pasa w których oczywiście są pająki i zmumifikowane nietoperze, ostrzą swoje czarne zęby pilnikiem a potem kładą biedaka na ołtarzu i bedąc nago swoim ofiarom wycinają nerkę charcząc mu nad głową jakieś zaklęcia po aramejsku - dopiero po tym ceremoniale starsze panie mogą się spokojnie obmyć we krwi i ułożyć spac w trumnach...
a rano jak zwykle wstają i idą na przejście podziemne...
tak że szczęście Ci tym razem dopisało... oby tak dalej...
rozumiem, że masz oczywiście jakiś posrebrzany młotek w rękawie?

Portret użytkownika Homo sapiens

To jest właśnie problem z

To jest właśnie problem z ufo, nie wiemy które i czy są wogole te dobre ? Bo że są te ufo, które porywają wbrew woli ludzi, to wiemy, mamy jako ludzkość już implanty ufo i wiemy że są to skomplikowane urządzenia badawcze ufonautów, problem polega na tym czy są też ufo dobre w przeciwieństwie do tych porywających ? Czy może dobre są tylko Anioły, istoty wyższe od ufo bytów ? Aniołowie, istoty w bezpośrenim kontakcie ze Stwórcą światów, nie potrzebujące pojazdów typu dykoidalnego, lub wogóle nie potrzebujących pojazdów..., admin jakiś czas temu pokazał film gdzie Aniołopodobne istoty wlatują bezpośrednio do Slońca.

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Portret użytkownika baca

widze ze Twoj stan znowu

widze ze Twoj stan znowu osiągnął normę Homoś i chyba właśnie najpewniej się czujesz w tych delikatnych objęciach obłędu.
są takie czułe, nieprawdaż?
kiedy masz tego "nawiedzonego" świra, głowa nie boli, no nie?
a więc tak, zanim zaczniesz dzielic ufo na dobrych ufonautów i zlych ufonautów, warto myślę abys sobie uzmyslowił prosty ale niezbity fakt - otóż...
NIE MA KUŹWA ANI JEDNEGO przypadku ataku ufo, nie ma kuźwa ani jednego przypadku porwania kogos przez ufo i nie ma kuźwa żadnych ofiar żadnego ufo - liczba ofiar (normalnych ludzi) ufo = 0
nie ma oczywiście żadnych innych ufo ofiar/poszkodowanych, ufo jeńców, ufo oprawców, ufo pojazdów i tak dalej
nie ma wiesz dlaczego?
ponieważ ufo ma III Rzesza a III Rzesza nie ma skłonności ludobójczych i ani myśli dzielic sie tą technologią z tymi Twoimi "nadistotami" nazywając ich chyba dużo poprawniej bo: "podludzie"
czy ma III Rzesza rację nie mi rozsądzać bo to sprawa pomiędzy nią a żydami ale wiadomo mi doskonale, że
są perfekcyjnie udokumentowane okrągłe setki milionów ofiar zydów, czyli ludzi zamęczonych przez zydów, zamordowanych przez żydów, jak róznież inne setki milionów oszukanych przez żydów, ograbionyc przez żydów no i oczywiście MILIARDY wpędzonych w permanentną nędzę przez żydów...
oni nie są Homoś "aniołopodobni" - to pewnik, no ale ty w nich nie wierzysz, prawda?
ty masz ten komfort że możesz sobie w każdej chwili zapodać pastylkę i banię odłączyć Smile
albo kuźwa... przełączyć na jakąś heh "jew-angelię" w której aż się roi od jew'sów i angel'sów
oj Homoś Homoś - mógłbyś choć raz coś rozkminić tak jak to robią ludzie hetero, bo widzisz kiedy się do jakiegoś zagadnienia podchodzi "od dupy strony" to jest tak jakoś "Homosiowato", no bo czyż nie?
 

Portret użytkownika eloziombazaspoko

Jaka III rzesza, koleś gdzie

Jaka III rzesza, koleś gdzie ty żyjesz ?
Jedyne co trzecia rzesza ma wspólnego ze współczesnymi NOL-ami a raczej vimanami to to że niemieccy naukowcy skopiowali tę technologię z starożytnych zapisków - prawdopodobie obecnych Mahabharacie. A potem przejęli to Amerykanie.
Jest co najmniej kilka milionów stwierdzonych za pomocą regresji hipnotycznej lub też zapamiętanych całkiem normalnie przypadków uprowadzenia przez wiele rodzajów istot a w szczególnośći tych z wielkimi czarnymi oczyma
Znanych jest kilka przypadków kolizji z UFO więc w pewnym sensie są ofiary w ludziach, ale można się domyśleć że zginęli z prostego powodu - zbytnio zbliżając się do pola które otacza takowe obiekty - możliwe że zjonizowanego powietrza albo próżni.
Co do obiektów wyżej, Kolega z filozofem w awatarze może mieć rację, istnieje przecież hierarchia setek rodzajów bytów, bardziej lub mniej zaawansowanych, które odwiedzają tę planetę.
Można sobie wyobraźić że istnieją takie cywilizacje a raczej już pojedyńcze byty zaawansowane w takim stopniu że nie potrzebują niczego do poruszania się, może nawet ciała poza jakąś świadomą formą energii - 
ja bym porównał je do szeroko znanego ludziom pojęcia - czyli Admin, który ma dostęp do konsoli i może robić praktycznie co chce Biggrin (takie luźne porównanie)
 
Ale podział na złych i dobrych nie ma raczej sensu, większość obowiązuje te same reguły - jak najżadszy kontakt z ludźmi... jedni mają bardziej wyjebane, i pojawiają się w towarzystwie ludzi, inni chowają się po jakimkolwiek fakcie obserwacji.

Strony