Kategorie:
Kilka dni temu w Internecie pojawił się ciekawy film przedstawiający obserwację niezidentyfikowanego obiektu latającego, który był widziany w Hiszpanii. Nagranie zostało podobno wykonane przez turystę, którego wzrok przykuł regularny kształt wystający za chmurą.
Na filmie można zobaczyć coś, co przypomina UFO skrywające się za chmura i po niedługiej chwili można zobaczyć jasny błysk, który wyglądał jak eksplozja. Mógł to być jednak równie dobrze błysk towarzyszący przejściu w niewidzialność, lub po prostu widoczny znak odlatującego obiektu. Hipoteza z eksplozją jest wzmacniana poprzez fakt obserwacji dwóch opadających jasnych świateł, wyglądających jak szczątki.
Oczywiście jak to zwykle bywa w przypadku takich nagrań cześć z ludzi wierzy w to, co widzi uznając to za ostateczny dowód na obecność UFO, a druga cześć z politowaniem kręci głowami stwierdzając, że w erze wszechobecnych komputerów o mocy wystarczającej do tworzenia zaawansowanych CGI (Computer Generated Imaginery), wierzenie w takie nagrania to dowód naiwności. Z drugiej jednak strony odrzucanie każdego takiego przypadku i klasyfikowanie go jako oczywiste "after effects" to nadużycie, którego wynikiem może być nie uznanie za dowód UFO tego, co właśnie nim będzie.
Komentarze
kolo21
V.i.P.
~~ Victoria Is Peace ~~
Strony