Po obejrzeniu takiego filmu chciałoby się tylko westchnąć stwierdzając - czego to ludzie nie wymyśla. W każdym razuie najwyraźniej wymyślili zdumiewające entree pary młodej na hinduskim weselu. Bez cienia przesady można powiedzieć, że wysiada ona z latającego spodka.

 

Oprawa związana z pojawieniem się panny i pana młodych jest oszałamiającca na tyle, że nawet Bollywood by się tego nie powstydził. Spodek wisi nad tłumem i powoli obniża lot, oczywiście sterowany za pomoca sporego dźwigu. W tle odbywa się pokaz sztucznych ogni a sam spodek łypie na tłum snopami światła. Wszystko wygląda tak tandetnie, że jest aż zabawne.

 

Zastanawia tylko czyj to był pomysł aby podwieszać się kilkadziesiąt metrów nad ziemią w niebezpieccznej kapsule udającej latający spodek. Jeśli był to pomysł narzeczonego, to być może panna młoda docierająca na scenę w huku wystrzałów powinna się zastanowić jakie czeka ją z nim życie. Na pewno pełne niespodzianek i niekoniecznie dla niej bezpiecznych. Jest to też dowód na to jak fenomen UFO oddziałuje na społeczeństwo.