Niezwykłe nagranie, auto pojawia sie nagle na drodze powodując wypadek

Video URL

Niektóre z nagrań jakie udaje się zarejestrować za pomocą coraz bardziej popularnych rejestratorów jazdy, naprawdę potrafią zadziwić. W sieci pojawiło się właśnie wideo, które prezentuje niezwykłe zdarzenie drogowe.

 

Na nagraniu widzimy ruszający pojazd, który dosłownie po kilku sekundach omal nie uczestniczył w zdarzeniu drogowym. Jadące obok niego auto zderzyło się z przejeżdzającym przez skrzyżowanie innym pojazdem. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego gdyby nie fakt, że z rejestratora wynika, że pojazd nadjeżdzający z prawej dosłownie pojawił się w powietrzu niczym słynny DeLorean Dr. Emmetta Browna z klasycznego już filmu Powrót do Przyszłości.

 

Wśród licznych komentarzy pod tym nagraniem w serwisie YouTube przeważają stwierdzenia, że to fałszerstwo, ale niektórzy twierdzą, że zbliżające się auto widać z prawej strony, a tłumaczenie, że pojawił się znikąd to typowe wyjasnienie własnej niezdarności.

 

 

 

przeciez widać z prawej strony ze ten samochód wjeżdża, widać jego kawałek tyłu, akurat ujęcie jest z takiego miejsca zrobione ze ten samochód jest przysłonięty dłuższy czas przez samochód który będzie poszkodowany. Przyjżyjcie sie,a nie wypisujcie bzdur.

0
0

Dodane przez baca w odpowiedzi na

Tu się @Baco nie ma z czego śmiać... Na ten przykład takie PZW w Bydgoszczy na pewno dysponuje bronią chemiczną, zepsuta płotka swoim fetorem potrafi łzę z oka wycisnąć. O bambusowych spiningach już nie wspomnę które można wykorzystać jako broń zaczepną....

A tu kolejny dowód na współpracę bydgoskiego PZW![ibimage==18901==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

0
0

Dodane przez admin w odpowiedzi na

 

Jedno mnie zastanawia. Jeśli doszło by do takiego skoku to impuls elektromagnetyczny powinien (chociaż na chwilę) zakłócić pracę urządzeń elektrycznych, a tu nic. 

0
0

Niestety muszę zmartwić czytających ponieważ tutaj żadnej niezwykłości nie ma. Samochody na parkingu zasłoniły "niewidzialnego", dlatego doszło do wypadku. Jeżeli dobrze się przyjrzycie to zobaczycie, jak w krótkim momencie przed wypadkiem, pomiędzy czerwonym samochodem, który stał na parkingu, a samochodem, który uczestniczył w wypadku, widać wyraźnie tył tego ponoć z nikąd pojawiajacego sie samochodu. Po prostu z tej perspektywy nie był dobrze widoczny.

0
0
Ocena:
Brak ocen