Nowe odkrycie archeologów - Jezus Chrystus nie nosił brody

Kategorie: 

Źródło: Kadr z Youtube

Starożytne, iberyjskie miasto Cástulo nadal ujawnia swoje sekrety. Niedawno wśród ruin naukowcy odkryli jeden z najstarszych wizerunków Jezusa Chrystusa, pochodzący z IV wieku, podaje Agencia EFE.

 

Hiszpańscy archeolodzy ogłosili odkrycie nowego obrazu Jezusa Chrystusa. Wygrawerowany jest on na starej płytce z IV wieku. Otaczają go dwaj mężczyźni, prawdopodobnie apostołowie Piotr i Paweł.

Znaleziony wizerunek uderzająco różni się od późniejszych wyobrażeń Jezusa. Na szklanej płytce widać postać, która swym wyglądem jest bardzo daleka od zwykłego, tradycyjnego  Chrystusa z brodą i długimi włosami. Mężczyzna na szkle ma krótkie kręcone loki i nie nosi brody.

Prowadzone wykopaliska przeprowadzane są w ramach projektu FORUM MMX. Płytkę znaleziono wewnątrz budynku, którego używano do działalności religijnej w Cástulo w Linares. Archeolodzy wskazują, że płytka wykonana jest z zielonego szkła o średnicy 22 cm i przetrwała do naszych czasów niemal w idealnym stanie (odtworzono 81 % płytki).

Obraz utworzono za pomocą techniki sgraffito. Jezus Chrystus i Apostołowie stoją w otoczeniu dwóch palm, które w ikonografii chrześcijańskiej oznaczają nieśmiertelność i życie po śmierci w niebie.

„Znaleziska dokonano w religijnym budynku w starożytnym mieście Castulo w Andaluzji na południu Hiszpanii. Budynek zbudowano w IV wieku. Wierni opuścili go sto lat później” – powiedział Marcelo Castro, koordynator projektu El Mundo FORUM MMX. „Szklana płyta była prawdopodobnie używana podczas eucharystii”.

Odkrycie rzuca nowe światło na historię wczesnego chrześcijaństwa w Hiszpanii. Unikatowa płytka zostanie zaprezentowana na międzynarodowym kongresie historii starożytnej, który odbędzie się w dniach od 07 do 11 września 2015 roku w Szwajcarii.

 

 

Ocena: 

4
Średnio: 4 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika baca

Jezus może i nie nosił brody

Jezus może i nie nosił brody - to na pewno przeszkadzałoby mu chłeptać wino z miseczki i całować się liturgicznie z apostołami... ale za to kawały o nim nadal są z brodą:
Wsiada koleś do tramwaju i widzi że na następnym przystanku dosiada się zakonnica
Pyta wiec ją przy wejściu do tramwaju:
- Zabawimy się?
Ta się speszyła i mówi:
- Nie. Ślubowałam Jezusowi.
Wtedy odzywa sie motorniczy:
- Ja znam te zakonnicę, ona zawsze noca stoi na cmentarzu. Jak chcesz ją zaliczyć to przebierz się za Jezusa i idz o północy na cmentarz.
Koleś się przebrał za Jezusa i poszedł - zakonnica rzeczywiście tam stała. Trochę się zdziwiła kiedy zobaczyła że Jezus do niej przyszedł ale koleś od razu jej zaproponował:
- Chodź sie pokochamy.
- O Jezu... no sama nie wiem...
- No chodź
- No dobrze ale tylko od tyłu - w końcu się zgodziła
Jak już skończyli zakonnica chciała go pocałowac ale zauwazyła że kolesiowi spadło przrebranie. Zdziwiona rzekła:
- Ty nie jesteś Jezus tylko ten koleś z tramwaju!
Koleś też się zdziwił, bo jak się lepiej przyjrzał  to ze zdziwieniem zauważył
- Kużwa, ty nie jesteś zakonnicą tylko motorniczym z tramwaju!

Portret użytkownika barac

Bez sensu dowcip. Czemu

Bez sensu dowcip. Czemu motorniczy przebrany za zakonnicę miałby się dziwić, że to facet z tramwaju? Przecież sam go sobie naroił. Dowcip klecony na prędce na potrzeby chwili. Kto się śmiał z tego dowcipu niech się przyzna to i ja się pośmieję wtedy. A o Rabinach słyszeliście kawały jak dopieszczają swoich nieletnich wiernych? Haha to dopiero jaja, tylko że one są na faktach, hehe.

Portret użytkownika Obserwator 2

Jest dokładnie odwrotnie,

Jest dokładnie odwrotnie, czyli co innego wmawiają owieczkom i baranom, a co innego robią. Natomiast to, dlaczego to robią, szczególnie dzieciom, jest szczegółowo opisne m. in. w książce Drunvalo Melchizedeka pt. "Pradawna Tajemnica Kwiatu Życia". Od razu dodam, że nigdy tego nie sprawdzałem, ani sprawdzać nie zamierzam.

Portret użytkownika Obserwator 2

Witaj Baco. Tym kawałem

Witaj Baco.
Tym kawałem trafiłeś w dziesiątkę. Zmiennokształtni mają swoje interesy, możliwości oraz ochotę na zabawy z ludźmi i robienia im różnych kawałów. O niektórych z tych kawałów i szopek, wielu boi się nawet wspomnieć, gdyż są one dla nich bardzo święte, a nawet przenajświętsze. Dlatego w takich dyskusjach, dobrze byłoby zdefiniować niektóre imiona, tytuły i zjawiska. Pytań jest wiele, np.:
- Czy imię Jezus zostało nadane innej osobie, niż się to powszechnie uważa?
- Czy Zeus, upadający bóg olimpijski zawarł przymierze z Jahwe (Jehową), który wraz z koalicją wygrał wojnę o Ziemię i został jej nowym władcą, zwanym m. in. Bogiem, Ojcem lub Panem?
- Czy na mocy tego przymierza Zeus otrzymał od Ojca pozwolenie, na swoje cudowne zmartwychwstanie, lecz jako Jezus?
- Dlaczego po zmartwychwstaniu Jezusa, żaden z jego uczniów nie odpowiedział prawidłowo na jego pytanie "a wy za kogo mnie uważacie?"?
- Dlaczego fałszywy kamień został odrzucony przez budowniczych?
- Kto jest Panem tego świata?
- Kto tak skutecznie zaślepia ludzkość?
- Kto umiał rzucać piorunami? Czy piorunujące porażenie i oślepienie Szawła w drodze do Damaszku, nie było, wbrew pozorom, jego oświeceniem, po którym natychmiast zrozumiał, że nie jest w stanie samodzielnie wymordować wszystkich chrześcijan zwykłym mieczem, więc należy zmienić imię na Paweł, zostać uczniem Zeusa-Jezusa, aby mieć możliwośćć zmiany oprogramowania, czyli nie walczyć, lecz fałszować podstawy, aby budowla na fałszywym fundamencie sama się zawaliła?
- Od kogo pochodzi tak wielka moc chrześcijaństwa, że ma ponad 2 mld wyznawców?
- Skąd tak wielkie parcie do globalizacji?
- Czy przypadkiem teatrzyk bogów oraz ich religijnych pomagierów, przedstawiających ludzkości same tragedie, nie jest ciągle taki sam od tysięcy lat?
- Czy największym, znanym w naszych czasach komediantem i kuglarzem, którego nawet kule się nie imają, nie był uwielbiany JP2?
- Po co powstał ekumenizm?
- Dlaczego wszystkie wyznania chrześcijańskie spierają się często o nieistotne błahostki, zwalczają się, a nawet toczyły wojny religijne, ale WSZYSTKIE WYZNANIA z nadzwyczajną zgodnością kierują swoje owieczki i barany na fałszywe imię, jakim jest Jezus, przed którym ma się ugiąć każde kolano?
- Dlaczego zawsze i wszędzie, czyli we wszystkich religiach, ludzkość jest kierowane na poszukiwania duchowości, ale wyłącznie na zewnątrz siebie?
- Dlaczego nie wcześniej rozpoznano zbawiciela, dlaczego zewnętrzna sieć Chrystusowa jest utożsamiana z Jezusem lub chrześcijaństwem?
 
Powyższe pytania, to jedynie czubek góry lodowej, dlatego może warto, aby inni dopisali swoje pytania, a jeszcze inny zbadali różne fragmenty lub cały temat i podzielili się z innymi. W ten sposób nowe informacje wypełnią przestrzeń, i będą coraz bardziej eliminowały możliwości dalszych manipulacji.
 
@ Baca. W linku: http://innemedium.pl/wiadomosc/masoneria-czyli-co-tam-panie-w-polityce#comment-83967 , jest moja sugestia i propozycja dotycząca dokładniejszego zbadania logo ONZ i kształtu Ziemi, nie jako kuli, lecz jako kulistej sfery podzielonej na wiele poziomów, z nadirem, w którym obecnie się znajdujemy.

Strony

Skomentuj