Słońce i inne gwiazdy mogą być częścią międzygalaktycznej sieci transportowej

Kategorie: 

Idea, wedle której Słońce nie jest tym, czym się wydaje, czyli gazową kulą, ale raczej rodzajem gwiezdnych wrót słyszy się już od jakiegoś czasu. Jednym z najsławniejszych propagatorów tej idei jest fizyk Nassim Haramein. Wedle jego teorii Słońce a także inne gwiazdy są częścią systemu transportowego dla gigantycznych statków kosmicznych.

 

Haramein używając pojęć z fizyki kwantowej, stara się wyjaśnić, że Słońce to w istocie twór będący w stałym połączeniu z galaktyczną centralną dziurą, którą nazywa hubem transportowym. Według niego każda gwiazda może być wykorzystana do podróży, która odbywa się od gwiazdy do tej czarnej dziury i potem stosownie do tego gdzie podróż ma się odbywać, obiekt jest przekierowywany do kolejnej gwiazdy w danej galaktyce lub do kolejnego huba w innej galaktyce i kończy drogę wylatując z docelowej gwiazdy.

 

Kontrowersyjny fizyk twierdzi, że taka podróż trwa ułamek sekundy. Uważa on, że ta siec transportowa została zbudowana przez istoty, które nazywa Bogami Słońc (Sun Gods). Każdy myślący człowiek zastanowi się przez chwilę czy to paranoiczny bełkot, czy przełomowe spojrzenie na świat. W trakcie swoich licznych odczytów Haramein dowodzi, że istnieją liczne dowody na to, że w okolicy Słońca są widywane ogromne niezidentyfikowane obiekty, czasami wielkości planet.

 

Podpierając się licznymi filmami nakręconymi za pomocą koronografów NASA wskazuje konkretne ujęcia, na których jego zdaniem widać obiekty zwane oficjalnie "kometami". Teoria idzie dalej. Jego zdaniem punktami, przez które przelatują obce statki są plamy słoneczne a widocznym podróży są rozbłyski słoneczne.

 

Co ciekawe Nassim Haramein twierdzi, że podobna sieć jest również na Ziemi i innych planetach. Jego zdaniem dowodem na to są wulkany będące wlotami do wnętrza planet. Tam również w centrum mają się znajdować osobliwości umożliwiające podróżowanie obiektów. Różnica polega tylko na wielkości UFO z nich korzystających. Zwraca on uwagę na liczne obserwacje UFO w okolicy ich kraterów.

 

Teorie Nassima Harameina są dla wielu osób po prostu zbyt kontrowersyjne. Większość ludzi od razu je odrzuca zakładając, że to, co on proponuje jest zbyt fantastyczne. To ciekawe, że kiedyś podobnie twierdzono o ludziach, którzy wątpili w geocentryzm wszechświata.

 

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika kuta piecza

ooo doda...sz ? nie wiem czy

ooo doda...sz ? nie wiem czy przez pomyłkę wypowiedziałeś wynik dodawania czy cos o tym betonie wspomniałeś z Ciechanowa. Oj baca jam w posiadaniu dowodów ześ Ty niedowartościowany i młodsze wolisz.....
 
1 ,,/' oiagniety ? juz późno !

Portret użytkownika AMRŚP

naoglądałeś się "Gwiezdnych

naoglądałeś się "Gwiezdnych Wrót" Coś takiego jak "Horyzont zdarzeń" nie istnieje. Istnieje nartomiast  mechanizm przenikania przestrzeni wskutek manipulacji ośrodkiem magnetycznym Wszechświata. Można nagiąć przestrzeń z jednego jej "końca" w drugi.. i znaleźć się w wybranym numerycznie jego punkcie....
Ale.. do tego potrzebny jest "boski" umysł. lub "boskie" urządzenie techniczne...

Strony