Starożytny szkielet z wydłużoną czaszką, który odkopano starożytnym mieście Ariów należał do kapłanki

Kategorie: 

Ciekawego odkrycia dokonano podczas wykopalisk archeologicznych na cmentarzu w pobliżu rezerwatu Arkaim w regionie Czelabińska.

 

W jednym z grobów znaleziono dobrze zachowany szkielet kobiety z dziwnie wydłużoną czaszką, pochodzący prawdopodobnie z II-III wieku p. n. e. Członkowie ekspedycji opublikowali film, który cieszy się dużym zainteresowaniem internautów i mediów. Zasugerowano, że jest to szkielet obcego.

Brytyjski tabloid Express informuje nawet, że „rosyjskie znalezisko to szczątki obcych z kosmosu, którzy niegdyś nawiedzili naszą planetę”. Rosyjscy archeolodzy twierdzą jednak, że kobieta była kapłanką lub czarownicą.

 

Znaczne deformacje czaszki charakterystyczne były dla irańskich koczowników w epoce żelaza. Był to czas, kiedy w południowym Uralu rozpoczęła się wielka wędrówka ludów i okres dynamicznych zmian etniczno – kulturowych, a także procesów etniczno – politycznych. Szkielet kobiety trafił do muzeum Arkaim.

 

 

Ocena: 

Nie ma jeszcze ocen

Komentarze

Portret użytkownika Homo sapiens

Te dziwne czaszki jak i

Te dziwne czaszki jak i badania genetyczne pokazują, że w starożytności działy się dziwne rzeczy z rasą ludzką ! Mamy zresztą przekazy o tym własnie procederze ! Jedni aniołowie "płodzili" wielkie czaszki a inni "chwalebne oblicza"...

„(Henoch opowiada) Po [paru] dniach syn mój Matuzalem wziął dla swojego syna Lamecha żonę, która zaszła od niego w ciążę i urodziła syna. Ciało jego było białe jak śnieg i czerwone jak kwiat róży, a włosy na jego głowie [były] białe jak wełna (...) miał piękne oczy. Kiedy otworzył swe oczy, napełnił cały dom jasnością jak słońce, tak że cały dom był nad wyraz jasny. Kiedy zabrano go z rąk akuszerki, otworzył swoje usta i mówił o Panu Sprawiedliwości. A jego ojciec Lamech zląkł się z tego powodu, uciekł i udał się do swego ojca Matuzalema. Powiedział do niego: „Urodziłem dziwnego syna. Podobny jest nie do człowieka, ale do dzieci aniołów nieba, jest innego rodzaju, nie jest taki jak my. Jego oczy są jak promienie słońca, a oblicze jego chwalebne. Wydaje mi się, że nie wyszedł on ode mnie, ale od aniołów.

(...) A teraz, ojcze mój, błagam cię i proszę, abyś poszedł do naszego ojca Henocha i dowiedział się od niego prawdy, albowiem mieszka on z aniołami.” I kiedy Matuzalem usłyszał słowa swego syna przyszedł do mnie na krańce ziemi, bo usłyszał, że tam się znajduję. Zawołał i usłyszałem jego głos i podszedłem do niego (...) A on (...) powiedział: „Z bardzo ważnego powodu do ciebie przyszedłem. A teraz posłuchaj mnie, ojcze mój, albowiem urodziło się memu synu Lamechowi dziecko, którego kształt i wygląd nie są takie, jak wygląd człowieka (...) Jego ojciec Lamech przestraszył się i uciekł do mnie. On nie wierzy, że on pochodzi od niego, ale sądzi, że [pochodzi] od aniołów nieba. I oto przyszedłem do ciebie, abyś mi powiedział prawdę.” I ja Henoch odpowiadając powiedziałem do niego: „(...) powiadom swego syna Lamecha, że ten, który mu się urodził, jest naprawdę jego synem. Nazwij jego imię Noe (...) A teraz, synu mój, idź, powiedz twemu synu Lamechowi, że to dziecko, które się narodziło, jest rzeczywiście jego synem i że to nie jest kłamstwo.” HenEt 106, 1 – 18; 107, 2 (RR)

 

(Apokryfy Starego Testamentu, opracowanie i wstępy Ks. Ryszard Rubinkiewicz SDB, Warszawa 1999, s. 188)

Więcej ciekawych zdjęć w tym temacie tutaj:
http://popotopie.blogspot.com/2013/12/synowie-bozy-czy-synowie-seta-czerwoni.html

Możliwe że linie z Nazca robili pierwsi ludzie popotopowi ? Znający zaawansowaną matematykę, która została tam zastosowana, jak pokazują badania niezaleznych badaczy (z USA i Rosyjskich !)

Los dał ludziom odwagę znoszenia cierpień.-Rzeczą człowieka jest walczyć, a rzeczą nieba – dać zwycięstwo.

Portret użytkownika baca

no to miała łeb jak sklep...

no to miała łeb jak sklep... widać jak pod ciężarem tego baniaka obojczyki jej się wygły i zapadły... wg mnie to ofiara krzywicy a nie jakiś obcy - kobita Słońca nie widziała więc nie miała witaminy D no i jej się kości podeformowały, ot co...