Sygnał laserowy z pozasłonecznej planety Gliese 581 g dotarł do Ziemi

Bo człowiek jest najdoskonalszą istotą jaka zrodziła się w tym martwym wszechświecie. Nie wchodzi w grę, by jakiekolwiek zwierze wcześniej lub kiedykolwiek później wyewoluowało tak jak my. Mamy dar - nasz gigantyczny mózg, dzięki któremu myślimy. Zwierzęta to tylko bezmózgie mięso bez duszy, nadające się co najwyżej do przerobienia na kotlet. My stoimy na piedestale łańcucha pokarmowego. Jesteśmy najgroźniejszym drapieżnikiem wszechczasów. Gdyby tyranozaury dotrwały do naszych czasów, spierdzialałyby przed nami w podskokach. Dinozaury wymarły dlatego iż wiedziały, że pewnego dnia narodzą sie ludzie. Wszystko się kręci wokół nas. Podporządkowaliśmy sobie ten świat pod każdym względem, na każdej płaszczyźnie. Natura kaja się przed nami, oddając nam ze strachu całą siebie. Cały wszechświat nas okrąża, bo my jesteśmy w jego centrum. Nie ma nigdzie w całym wszechświecie takich istot jak my. Kosmos to odwieczna pustka, która powstała tylko po to, abyśmy mieli co nocami na niebie obserwować.

Dinozaury żyły na ziemi przez setki miliardów lat, a wymarły, bo przecież na pewno miały takie malutkie mózgi. My za to żyjąc raptem kilka milionów lat, rozwinęliśmy się jak żadna inna forma życia. To oczywiście niezaprzeczalny dowód na to, że ewolucja istnieje i że lubi faworyzować nasz gatunek, który na to zasługuje, bo jest taki cudny i wspaniały.

Małpy były od nas brzydsze, dlatego dalej ciskają w siebie dzidami na drzewach. One nie miały takich wspaniałych mózgów jak my, więc nie wpadły na to, by zejść z drzew, zrzucić futro i biegać na golasa w pozycji wyprostowanej.

My jesteśmy avatarem wszechwspaniałej mądrości, która tak się w nas zakochała, że zapomniała o wszelkich innych formach życia jakie w tym świecie istnieją i skupia się tylko w nas. 

Jesteśmy tacy mądrzy, że zajęliśmy się nauką, która jest najświętszą dziedziną życia. To nasza wyrocznia, prowadząca nas przez ten dziki i głupi świat. Sprzeciw się jej, a zostaniesz oskarżony o zdradę stanu, powieszony, spalony na stosie, w najlepszym wypadku wyśmiany i uznany za totalnego, niecywilizowanego, regularnego i normalnego idiotę. Naukowym dogmatom nie wolno się sprzeciwiać.

Bóg nie istnieje. Te wszystkie religie to spisek, odwieczne kłamstwo. Wszyscy spiskują chcąc podważyć wspaniałe mądrości zesłane przez naukwoców. To przecież nierealne, aby w tym wszechświecie istniała jakolwiek siła fizyczna czy duchowa, potężniejsza od ludzi. Tylko my możemy być pierwsi, nikomu nie wolno stanąć wyżej od nas.

Nikt nas nie mógł stworzyć, bo nie licząc nas, nie istnieje nigdzie taka mądrość, zdolna do takiego wyczynu, dlatego to bardziej niż pewne, że powstaliśmy w wyniku przypadku i wielomiliardowej ewolucji, a każde zwierze jakie narodziło się przed nami zostało stworzone przez ten przypadek tylko po to, byśmy w końcowym efekcie powstali my - najcudowniejszy skarb w tym świecie, wszechświecie, wymiarze, a nawet całej, cudownej w swej skończoności nieskończoności.

Krokodyle dotrwały do naszych czasów tylko po to, by utwierdzić w nas w przekonaniu, że na przestrzeni milardów lat nie narodziło się na ziemi zwierze mądrzejsze od nas.

Ave ewolucja. Amen.