Wyraźne dwa słońca zarejestrowane na kilku filmach w Wielkiej Brytanii

Wciąż wiele osób oczekuje, że nadleci planeta Nibiru. Bez względu na to, że kończą się kolejne terminy, które wyznaczają czas, od kiedy drugie słońce będzie już widoczne dla wszystkich to nadal nie maleje liczba zapaleńców śledzących najdrobniejsze ślady potwierdzające poprawność tej teorii. Oto najnowsze nagrania z Newark w Wielkiej Brytanii, przedstawiają coś, co wielu uznaje za ostateczny dowód, że dwa Słońca to prawda a nie mit.

 

Nagranie zostało wykonane 25 stycznia 2013 roku. Zarówno Słońce jak i coś mu towarzyszącego udało się sfilmować za chmurą. Dzięki temu nie ma mowy o efekcie lens flare, który zwykle uzasadnia większość obserwacji rzekomych dwóch słońc. Tym razem to na pewno nie to. Może to być jednak zawsze CGI, czyli grafika komputerowa.

[ibimage==16271==400naszerokosc==Oryginalny==self==null]

Niestety rozwój technologii i komputeryzacja powoduje, że stworzenie takiego drugiego słońca jest dziecinnie proste a słowa klucze, które pewnie pojawi się i pod tym artykułem to "after efect). Jeśli ktoś szuka powodów, żeby w to nie wierzyć jest ich aż nadto, ale zawsze pozostanie element niepewności.

 

Dodane przez dragon64 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

A widziałeś Marsa z ziemi ? Mala kropeczke która bez teleskopu wygląda nijak. Jak reszta gwiazd na niebie. Gdyby nie jasnośc marsa ciezko bylo by go odrónić na naszym niebie od innych ciał niebieskich. To ziemia z marsa wygląda tak samo :) Dziękuje :)

0
0

Dodane przez dragon64 (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Nie tylko może, ale musi się okazać i ukazać. Nibiru już dawno zostało sfotografowane przez astrologów amatorów po ciemnej stronie Księżyca.  Barycentrum Nibiru pozwala na inklinację osi obrotu Księżyca, co zostało dawno udowodnione (nawet Sumerowie o tym pisali) tylko NASA to ukrywa. Szaraki w NASA nie powiedzą prawdy, ale co jakiś czas można zobaczyć Nibiru przy zaćmieniu Księżyca, jak pojawia się na chwilę, najczęściej w nocy, po czym chowa się z powrotem. Radiesteci mierzący radioaktywność zauważyli, że cykl zmiany prędkości kątowej i względnej wielkości naszego satelity obserwowanej z Ziemi wpływa na obserwowane zwiększenie radioaktywności na półkuli wschodniej (kiedy nasz Księżyc jest na Zachodniej), często też na południowo-wschodniej i zachodnio-południowej w zależności od precesji płaszczyzny równikowej.

Niestety ignorantów, którzy prawdziwą wiedzą gardzą jest na Ziemi mnóstwo.

0
0

Dodane przez Nibiru (niezweryfikowany) w odpowiedzi na

Po to są potrzebne różne daty, różnych końców świata, aby spowszedniały i tematy tego typu stały się wręcz śmieszne. A nie powinniśmy się wyśmiewać z żadnej teorii..

0
0

typ nagrywał przez szybe...2 słońca to jedynie zbiezni zezi mają.  a no i jeszcze ci od nibico x.

0
0

niestety musze niektorych rozczarowac.

mieszkam w anglii nad morzem i widze to raz na jakis czas, jednak nie jest to nibiru tylko zwykla anomalia ktora po pewnym czasie rozszerza sie i rozplywa, tak samo jak otoczki (aury) w okol slonca, nie wiem co to wiec nie bede madrzalkowal ale na logike to od zanieczyszczenia spowodowanego byc moze przez samoloty. ot cala filozofia

0
0
Ocena:
Brak ocen