W pobliżu stacji benzynowej w Peru nagrano rzekomego "obcego"

Kategorie: 

Źródło: Anthony Choy

Kamera monitoringu na stacji paliw niedaleko Pachacamac w Peru sfilmowała obcą bliżej nieokreśloną istotę. Do tej pory, nagranie wideo pojawiło się w licznych programach telewizyjnych, ale nikt nie jest w stanie wyjaśnić czym tak naprawde jest ów zagadkowa istota.

 

 

Domniemana pozaziemska istota, mierzy około pół metra wysokości. Niewiele więcej można określić na podstawie nagrania, gdyż pojawiła się ona w nocy we wczesnych godzinach w poniedziałek, 22 sierpnia.

Na nagraniu wideo zamieszczonym na YouTube można zobaczyć czterech pracowników firmy ASO, którzy zwyczajnie rozmawiają kiedy nagle pojawia się tajemnicza "obca istota". Jeden z pracowników stacji, który przedstawił się jako Juan Mauricio Morales zbliżył się do tajemniczego obcego, który niezważając na to przemieszczał się dalej. Co ciekawe, przejeżdżający autobus wyraźnie zderza się z istotą, ale nic się nie dzieje, ponieważ chwile później, ta znowu jest widoczna na ekranie.

Tajemnicze spotkanie z obcą istotą zostało już omówione w licznych programach telewizyjnych w Peru, jednak zdania co do tego zdarzenia pozostają podzielone. Hiperentuzjaści proponują oczywiście wersję z obcym, w czasie gdy hipersceptycy opowiadają się za fałszerstwem. Szczególnie godne uwagi są jednak osoby sugerujące, że mamy doczynienia ze złudzeniem optycznym lub zwyczajnym rowerzystą ubranym w kostium odblaskowy.

 

Zwolennicy teorii z UFO nie dają jednak za wygraną, i przypominają że Pachacamac jest dokładnie tam, gdzie znajduje się jeden z najbardziej fascynujących stanowisk archeologicznych w Peru. Miasto znajduje się około 40 kilometrów na południowy wschód od doliny rzeki Lurín znanej z licznych budynków i świątyń, które zostały zbudowane w okresie między 800 a 1450 rokiem n.e. Archeolodzy odkryli tam co najmniej 17 piramid, jednakże wiele z nich, jest nieodwracalnie uszkodzone przez zjawisko El Niño.

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Komentarze

Portret użytkownika spacepol

Fejk. To widać.

Fejk. To widać.

Znawcy tematu, prośba od wielu ludzi. Dajcie znać, jak wejść na stronę monitoringu w firmie? Można wejść z netu mając hasło. A inaczej?

To zamek w szczecinie. Ludzie są podglądani w czsie pracy, portierzy w nocy. Musimy mieć jakiegoś haka. To nie służy naszemu bezpieczeństwu a inwigilacji. Potem mamy problemy, że ktoś ztał metr od portierni albo wyszedł się wysikać.

Pomoże ktoś?

Portret użytkownika miqus

To zależy,  czy kamery są IP

To zależy,  czy kamery są IP np. połączone przez Wifi do AP to wtedy można próbować złamać klucz, jak IP po kablu, to można wpiąc się pod kabel kamery do sieci,  pozostaje kwestia haseł i zabezpieczeń na switchu, jak analogi i po kablu to bez fizycznej ingerencji się nie obejdzie.

Portret użytkownika tojo

Przecież widać na tym filmie

Przecież widać na tym filmie co pokazałeś, że to dwa różne filmiki złączone ze sobą. Nie z tej samej kamery, różna jakość, różne miejsca, bez dźwięku i tych samych ludzi.  Na podstawie tego doszedłeś do jakich wniosków?

Skomentuj