Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) wraz z NASA opublikowała fascynujący film zatytułowany „Najwyższa rozdzielczość obrazu południowego bieguna Słońca w historii Solar Orbiter”. Ta produkcja, przedstawiająca biegun południowy naszej gwiazdy, została zarejestrowana 30 marca 2022 roku przez sondę kosmiczną ESA/NASA Solar Orbiter. Co ciekawe, obrazy te zostały zarejestrowane przy użyciu kamery Extreme Ultraviolet Imager (EUI) o długości fali 17 nanometrów. Warto dodać, że kolor na tych obrazach został dodany sztucznie, ponieważ oryginalna długość fali, wykryta przez instrument, jest niewidoczna dla ludzkiego oka.

Jednak w kontekście tych zdjęć pojawił się temat, który wzbudza wiele kontrowersji wśród entuzjastów zjawisk paranormalnych i ufologów. Chodzi o rzekome obserwacje niezidentyfikowanych obiektów, które są znacznie większe od Księżyca i znajdują się w bliskiej odległości od Słońca. Te tajemnicze struktury, często określane jako "artefakty obrazu", przez lata były wielokrotnie widziane na różnych zdjęciach i nagraniach.

Zarówno ESA jak i NASA odnoszą się do tych obserwacji jako do "artefaktów obrazu". Jednak dla wielu obserwatorów to wyjaśnienie wydaje się niewystarczające, zwłaszcza biorąc pod uwagę ogromne rozmiary i nietypowe kształty tych obiektów. Według niektórych teorii, te gigantyczne struktury mogą być czymś więcej niż tylko zniekształceniami w obrazie. Mówi się nawet o hipotezach dotyczących kosmicznych stacji lub statków, które mają zdolność pobierania plazmy ze Słońca.

Pomimo tych spekulacji, oficjalne stanowisko agencji kosmicznych pozostaje niezmienne - obiekty te są jedynie artefaktami obrazu, spowodowanymi przez ograniczenia technologiczne urządzeń rejestrujących te zjawiska. Warto jednak zauważyć, że w świecie nauki i eksploracji kosmosu, nie raz już dochodziło do rewizji stanowisk w świetle nowych dowodów i odkryć.

Dla wielu pasjonatów kosmosu i tajemnic, które on skrywa, takie obserwacje pozostają niezwykle intrygujące. Czy te gigantyczne struktury to faktycznie tylko artefakty obrazu, czy może kryją w sobie coś więcej? Odpowiedź na to pytanie pozostaje otwarta, a tajemnice kosmosu wciąż czekają na odkrycie.