Kategorie:
Kobieta, która przyszła na cmentarz odwiedzić grób rodziny, doznała szoku. Przypadkiem stała się świadkiem zmartwychwstania. Zauważyła, że w sąsiednim grobie ktoś macha rękami i próbuje wydostać się na powierzchnię, podaje Mirror.
W pierwszym odruchu Brazylijka zaczęła uciekać i krzyczeć, ale później wróciła i wezwała służby ratunkowe. Te, po przybyciu na miejsce, zobaczyły człowieka, próbującego rozpaczliwie uwolnić się z grobu.
„Byłam przerażona, gdy zobaczyłam, że człowiek, który był martwy, wymachuje rękami, próbując się wydostać z grobu” - relacjonowała kobieta.
Kobieta twierdzi, że kiedy zadzwoniła na policję, nikt jej nie chciał wierzyć. Posądzono ją o robienie dowcipu. Niewiasta poprosiła o pomoc dozorcę cmentarza, który potwierdził jej wersje wydarzeń stróżom prawa. Zdarzenie miało miejsce tydzień temu, ale dopiero teraz je nagłośniono.
Nieszczęśnik pochowany został żywcem. Obecnie przebywa w miejscowym szpitalu. Przed powrotem do życia, będzie musiał przejść badania i testy psychologiczne.
Komentarze
Myślę, więc jestem...
Strony