Kiedy Słońce zniknęło z nieba nad Kanadą - Zagadkowe wydarzenie z 8 listopada 1819 roku

Kategorie: 

Źródło: innemedium

8 listopada 1819 roku mieszkańcy Kanady doświadczyli czegoś, co do dziś pozostaje jedną z największych zagadek meteorologicznych w historii. Tego dnia, określanego jako "Dzień bez słońca", niebo nad Kanadą zasnuło się gęstymi, ciemnymi chmurami, a słońce przybrało dziwne, zielonkawe zabarwienie.

 

Jak relacjonuje "Scientific American", wydarzenie to rozpoczęło się w niedzielny poranek, kiedy to słońce, rozświetlając się, nabrało niezwykłego odcienia. Wkrótce całe niebo pokryły ciężkie, czarne chmury, a z nich lunęła ulewa, która okazała się być czymś w rodzaju roztworu mydła. Po jej opadnięciu na ziemię spadła substancja przypominająca sadzę.

 

Przez cały dzień niebo zmieniało kolor - od ciemnozielonego, przez czarny, po żółty i krwistoczerwony. Chmury stawały się coraz gęstsze, a w południe w wielu budynkach konieczne było włączenie sztucznego oświetlenia. Mieszkańcy byli zaniepokojeni i snuli różne teorie na temat przyczyn tego niezwykłego zjawiska - od pożarów lasów po wybuch wulkanu.

 

Kulminacją dnia była gwałtowna burza z piorunami, która doprowadziła do upadku krzyża na szczycie kościoła. Dopiero następnego dnia wszystko wróciło do normy, a niebo było znów czyste i przejrzyste.

 

To niezwykłe zjawisko atmosferyczne zaobserwowano nie tylko w Montrealu, ale także w innych rejonach Kanady, aż po Kingston, a nawet w Stanach Zjednoczonych. Choć od tamtych wydarzeń minęło ponad 200 lat, naukowcy do dziś nie są w stanie w pełni wyjaśnić przyczyn "Dnia bez słońca". Pozostaje on jedną z największych meteorologicznych zagadek w historii.

 

Ocena: 

5
Średnio: 5 (1 vote)
loading...

Skomentuj